Referendum w sprawie przyjęcia uchodźców.

[Herbatniczek]

to trochę życzeniowe myślenie, PIS dotrzyma zobowiązań dotyczących już uzgodnionych 7 tys uchodźców i żadne referendum tego nie zmieni
a następni uchodźcy to chyba przylecą samolotami do Niemiec bo żadne inne państwo ich nie chce

 

[Caleb]

Pytanie co dalej, kurek się sam przecież nie zakręci.
A co do samolotów, to wcale bym się nie zdziwił. Już Szwedzi mają Refugee Air

 

[mrok8]

Mnie ciekawi, ile procent z tych 7 tys. uchodźców po miesiącu ucieknie z Polski.

No chyba, że Andżela rozkaże, żeby dostawali takie same zasiłki co imigranci w Niemczech, co będzie strzałem w stopę, bo żaden z Polaków na to się nie zgodzi, żeby taki ktoś dostawał 4k zł., gdzie Polacy dostają ponad 4 razy mniej.

 

[Herbatniczek]

jak Unia będzie za to płacić to dostaną takie zasiłki

 

[mrok8]

Unia będzie płacić, ale naszymi pieniędzmi. Więc to my będziemy i tak za to płacić.

 

[Herbatniczek]

a za nasze autostrady to kto płaci ? ważny jest bilans wpłat i wypłat

 

[przecajo]

a za nasze autostrady to kto płaci ? ważny jest bilans wpłat i wypłat

Jesteś przekonany że jak jest?

 

[Herbatniczek]

ja się pytam o bilans, to wyjaśni lepiej niż nasze przypuszczenia

 

[mrok8]

Bilans jest taki, że Polska dopłaca do bycia w Unii. Chyba nie myślisz, że UE wypłaca nam te miliardy na te inwestycje z własnej kieszeni?

 

[Herbatniczek]

a ile wpłaciliśmy ?

 

[mrok8]

Dług publiczny Polski 2004 -2014
- 431 mld zł w 2004 r.
- oficjalnie na koniec 2013 r. - 880 mld zł, w rzeczywistości ok. 1 bilion zł
- oznacza to wzrost o 132%
Składki do UE w latach 2004-do kwiecień 2014 - 130,1 mld zł + składki do EBC i EBI - 2,5 mld euro + 6,27 mld euro na ratowanie Grecji + wielomilionowe kary finansowe za nieprzestrzeganie unijnego prawa

Oficjalnie wysokość dotacji z UE ok. 100 mld euro (ale nie wiadomo, ile z tego zostało wykorzystane, można przyjąć, że co najmniej 90%)
- w latach 2004-06 - 10 mld euro
- w latach 2007-13 - 91 mld euro

Koszty biurokracji to ok. 35 mld zł rocznie, czyli 350 mld zł w 10 lat, ale wg budżetów wydatki na administrację publiczną (bez samorządów i jednostek jak ZUS czy NFZ) wyniosły w 2003 r. - 6,3 mld zł, podczas gdy w 2013 r. - 12 mld zł, a w 2014 r. - 12,4 mld zł.

Koszt biurokracji (całkowity koszt, a nie wynikający tylko z dotacji) ponoszony przez polskich przedsiębiorców to ok. 77 mld zł rocznie, czyli 770 mld zł w 10 lat. Same regulacje unijne kosztują polskich przedsiębiorców ok. 20 mld zł rocznie, czyli 200 mld zł w 10 lat.

 

[Herbatniczek]

jeśli tak szczegółowo wyliczać te kwoty to należy również policzyć wzrost eksportu do krajów UE po 2004r

 

[przecajo]

jeśli tak szczegółowo wyliczać te kwoty to należy również policzyć wzrost eksportu do krajów UE po 2004r

Oraz wzrost zużycia papieru toaletowego.

 

[Herbatniczek]

i świeżego powietrza z podziałem na atomy azotu i tlenu

 

[mrok8]

Wyliczać można w nieskończoność, bilans jest ujemny dla Polski, najbardziej po dupie dostają przedsiębiorcy, który muszą borykać się z bezsensownymi przepisami rodem z PRLu.

Najbardziej absurdalne pomysły:

1. Ujednolicenie kształtu banana, te proste do UE nie wjadą, jest zakaz.
2. Ujednolicony kształt rękawic kuchennych.
3. Zakaz żarówek tradycyjnych (najzdrowszych dla oczu).
4. Zakaz termometrów rtęciowych.
5. Chcieli zakazać oscypków, teraz są liczne normy, które górale muszą przestrzegać.
6. To samo z wędlinami wędzonymi. Chcieli zakazać.
7. Uderzenie w polski węgiel, daniny, podatki, zakazy spalania naszym węglem, bo niby toksyczny. Niemiecki nie toksyczny, więc ten można kupować i palić.

 

[Herbatniczek]

ale wracajmy do tematu referendum

 

[EU Geniusz]

Ja tu nie chcę uchodźców. Wyjątek - Dana Touran. Niech wpada, ugoszczę ją.