Psycholog debil czy?

Marozja

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2008
Posty
2 469
Punkty reakcji
24
Wiek
39
Miasto
Dark side of the Moon
Nie łapię nic a nic.
Jak Cię ten psycholog do czegokolwiek zmusił? Najpierw to wyjaśnij, potem możemy iść dalej.


Nikt mnie na sile nie trzymal nie torturowal. To nie moje slowa bo nic takiego nie mowilam. Ja i moja koleżanka kiedyś coś zrobiłyśmy w szkole i to sie wydało. Mialysmy komisje. A potem chodzilysmy do psychologa, musialysmy tam chodzic bo nasze zachowanie musialo sie zmienic. Ja sie poprawilam ale i tak dalej musialam tam chodzic. Pozniej wywalili mnie z klasy i od 2 klasy chodilmam do innej. Tam byla kolezanka ktorej nienawidze wienc ja unikalam. A ona powiedziala mojej wychowawczyni ze ja wyzywam no i sprawa trafila do dyrektora a z nia wlasnie mialam komisje i ona powiedziala ze jesli nie przestane to bende miec druga komisje. A ja nie chcialam bo nic juz nie robilam. Staralam sie byc bardzo grzeczna ale ciagle gadalam na lekcji. Mialam obnirzone zachowanie a moja wychowawczyni powiedziala ze wszyscy sie na mnie skarza. Teraz cala buda(nauczyciele i reszta nie uczniowie) maja o mnie najgorsze zdanie no i nie daja mi szansy na poprawe.

Pytam się raz jeszcze - jak i do czego Cię ten psycholog zmusił.
To już Twoje słowa.
 

kataryna

Po burzy ZAWSZE wschodzi Słońce! Nawet po najwięks
Dołączył
6 Grudzień 2005
Posty
6 512
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
lepiej nie wiedzieć :P
Ile Ty masz lat, bo nie doczytałam?
"Ona się na mnie skarży, bo ją wyzywam"
"Gadam i śmieję się na lekcji, no i mam drugiego komisa"
"Bo w mojej budzie".

Podstawówka? PRZECZKOLE? Skoro Ci obnirzają zachowanie za takie rzeczy i aż do psychologa Cię wysyłali.


Zdecydowanie powinien być limit wiekowy na głupotę.
 

FusSion=*

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2007
Posty
124
Punkty reakcji
0
Miasto
Zamość
Jak chcesz komentowac to sie zastanow a potem cos napisz... Nie znasz sytuacji, ale nieee musisz poweidziec co myslisz. Myslisz sie! NIe otworze sie i to moja sprawa.
To jest moje zdanie!!
I nie zabranisz mi się wypowiadać nie moja wina ,że jestem szczera!
Kłamać nie będę!
No nie znam i co?
A czy ja Ci się bronię nie otwierać?
A czy powiedziałam ,że to moja sprawa?
Piszę co myślę
Wolność słowa.
 
M

Mia

Guest
autorko tematu (wybacz zapomniałam kto to)
powiedz jaka |Twoja przestrzen zyciowa narusza psycholog?
czego t5ak zawziecie bronisz?
teatrzyku ktory zwiesz swoim zyciem?
nie masz zadnych zalet z których powodu moglabys zaistniec?
musisz uwage na siebie zwracac przez wady?
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
autorko tematu (wybacz zapomniałam kto to)
powiedz jaka |Twoja przestrzen zyciowa narusza psycholog?
czego t5ak zawziecie bronisz?
teatrzyku ktory zwiesz swoim zyciem?
nie masz zadnych zalet z których powodu moglabys zaistniec?
musisz uwage na siebie zwracac przez wady?
Kazdy mnie krytykuje a prosze bardzo niech to robia. Wolny kraj, piscie to co chcecie, moze mam tylko wady?co?, Moze i mam zalety ale raczej wady u mnie rzadza.
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
CYTAT(Mia @ 19.02.2008, 17:36) *
autorko tematu (wybacz zapomniałam kto to)
powiedz jaka |Twoja przestrzen zyciowa narusza psycholog?
czego t5ak zawziecie bronisz?
teatrzyku ktory zwiesz swoim zyciem?
nie masz zadnych zalet z których powodu moglabys zaistniec?
musisz uwage na siebie zwracac przez wady?

Kazdy mnie krytykuje a prosze bardzo niech to robia. Wolny kraj, piscie to co chcecie, moze mam tylko wady?co?, Moze i mam zalety ale raczej wady u mnie rzadza.

Tak właśnie myślałam, że ten temat zejdzie na takie tory. Autorka napisała temat pewnie pod wpływem emocji a teraz nie potrafi bronić swojego "zdania" nie znajdując odpowiednich argumentów.
 
M

Mia

Guest
Kazdy mnie krytykuje a prosze bardzo niech to robia. Wolny kraj, piscie to co chcecie, moze mam tylko wady?co?, Moze i mam zalety ale raczej wady u mnie rzadza.

i jestes z tego dumna?
dla mnie bynajmniej nie jest to powód do chwalenia sie...
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
No właśnie.. Warto by się nad swoim zachowaniem zastanowić a nie rzucać oskarżenia na wszystkich co krytykują.
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
Ok. sory chociaz nic zlego nie robie. Mam problemy, dobra wiem ze czasem napisze cos glupiego*To prawda nie bronie sie nie wynajduje argumentow bo nie zrobilam nic zlego zeby sie teraz bronic. I sie zastanawiam nad swoim zyciem i dochodze do wniosku ze jest bez sensu. jesli dalej bendziecie mnie krytykowac to ja wam nic nie zrobie. Prosze pisac co sie chce...Nic nie zabraniam
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
Dokładnie. I skłonność do oskarżania 'złego świata' za swoje niepowodzenia.
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
wow! to ci dopiero łaska...
a za co ty nasz przepraszasz?

Widze ze kazdy ma o cos do mnie pretensje, wienc musze robic cos zlego.
Jak ja skomentuje kogos komentarz to jest zle. A wy co robicie kazde moje slowo musi byc skomentowane jakas gadka(niepotrzebna) bo napisalam to co mysle. Temat schodzi na zla droge.
ŁASKA-nie to nie łaska ale nie uważam że musze czuc sie winna.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
każdy bezsens ma swój sens biggrin.gif

To jest madre ;).

kiniolek .... poczekaj moze ci intelekt urosnie i przestaniesz widziec swiat w czarno-bialych barwach. Zle dobrze winna niewinna. Nie jestes na sali sadowej. Nie musisz czuc sie winna. Ale to fakt teraz w szkolach w porownaniu z innymi to nawet nie jestes glupia calkiem powazny madralek z ciebie :) moze nawet geniusz :).
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Widze ze kazdy ma o cos do mnie pretensje,
i tak w koło macieja... :mruga: z tego co widzę, to nikt nie ma do ciebie pretensji tylko chodzi o to, żebyś dała jakieś inne argumenty na temat, bo te nie wystarczające są aby uważać psychologa za debila.
Ja naprawdę nie mówię tego w złej wierze, ale naprawdę odrobina samokrytycyzmu nikomu jeszcze nie zaszkodziła.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
ale naprawdę odrobina samokrytycyzmu nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

W szkolnej dzungli nie ma miejsca na samokrytyke - mowie to ja Tarzan.

Kto czeka ginie!

A jak wiadomo "Cierpliwosc jest matka madrosci"
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Autorka tematu tak broni swojego ego jakby wszyscy mieli w zamyśle ugodzenie w jej wolność, honor, czy co tam jeszcze. A my tylko chcemy czegoś więcej na temat.
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Autorka tematu tak broni swojego ego jakby wszyscy mieli w zamyśle ugodzenie w jej wolność, honor, czy co tam jeszcze.

Ugodzenia w jej przetrwanie. Ty chyba dzisiejszej szkoly nie widzialas - chwila wachania a juz sie nad toba zaczynaja znecac. Swoje wlocznie z patyku ludy krwiozercze w uniformach dresowych.
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Najwyraźniej już jestem zbyt starej daty :D Dobrze, że mnie ominęły te hece z gimnazjami. Hameryka nam się tu robi widzę.
Teraz każdy jest zły. Nauczyciel, psycholog, rodzice... Oczywiście, nie twierdzę, że zawsze młodzież tak twierdzi bezpodstawnie, bo sama miałam w podstawówce pedagog, która najwyraźniej się z powołaniem minęła.
Widzę jednak tendencję do negowania wszystkiego co godzi właśnie w tą słynną "wolność" myłodzieży cokolwiek teraz ona znaczy (choć z moich obserwacji to wolna amerykanka i totalna anarchia)
 
Do góry