Program "Nie do wiary" powraca!

M

MacaN

Guest
Ten program już leciał dawno temu i dlatego tak się o nim wypowiadam. Myślę, że np. jeśli z Wrocławia ściąga się harcerzyków, którzy pierwszy raz byli w górach sowich i nigdy nie byli w sztolniach dzikich i każe się im opowiadać historię o tym, ze spali w nocy pod namiotami i widzieli błysk noża ( co na pewno oznacza, ze potomkowie hitlerowców pilnują gór ), albo o tym, że odkryli nowy korytarz w sztolni, do której weszli nieliczni i oni nie byli jednymi z nich to kpiny.

Przede wszystkim są to kpiny z ludzi to oglądających. Oglądaliście może np. odcinek o 2012 roku ? Takich bzdur to nie słyszałem jak żyję.
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Jejku... dajcie sobie spokój z jeżdżeniem po tym programie.
Przecież każdy średnio ogarnięty człowiek wie, że to nie jest program w celach "edukacyjnych" tylko rozrywkowych - ach, te dreszczyki emocji z dzieciństwa :p
 
M

MacaN

Guest
Tylko po prostu jak to się dziś ogląda, to to jest śmieszne, a raczej żałosne, ale na pewno nie emocjonujące :p Owszem pamiętam jak byłem mały to się to fajnie oglądało. Jednak można tym karmić dzieci, które lubią sobie w towarzystwie opowiadać historie o duchach co najwyżej :)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
U nas, przed ,,Nie do wiary", nie było wcześniej tego typu programu o zjawiskach paranormalnych, stąd się tak naprawdę wziął sukces. Jednakże Strefa 11 sama w sobie nie była niczym niezwykłym. W Ghost Hunters, produkcji stworzonej dla Discovery (!), ekipa filmująca spotyka rzekomego ducha w każdym odcinku, generalnie tam każdy dziwny dźwięk w lesie czy starym domu jest brany za efekt działania niezwykłych sił. I tak, to też było swego czasu od cholery popularne. Ludzie generalnie lubią takie miejskie mity i ożywione horrory, jakiś minimalny odsetek prawdopodobieństwa zawsze pobudza wyobraźnię, nawet jeśli historia sama w sobie jest śmieszna.
 

Norad

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
1 243
Punkty reakcji
29
Norad nowej serii raczej nie będzie, tylko powtórki ^_^
Scenografia wydała mi sie zmieniona ot mój błąd, tak czy siak powtórek nie będzie mi się chciało oglądać choć pewnie się zdarzy

Nie piszcie że NGC czy Disv robią nieciekawe dokumenty mimo iż poziom zauważalnie spadł ale to tylko dlatego że stacje dopasowują się do nowych klientów, to dalej pełno tam profesjonalizmu.
 

kociokwik

Nowicjusz
Dołączył
18 Sierpień 2012
Posty
43
Punkty reakcji
0
Pamiętam jak za młodu oglądałem odcinek o Chupacabras jak wyszedłem na dwór, to dopiero było przeżycie, jakiś szmer i wyobraźnia pracowała na wysokich obrotach.
 

nastia898

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2012
Posty
55
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Wrocław
może wróci też nauka jazdy albo usterka :) fajne to było :) czasem leci w nocy, ale to sa programy sprzed dziesięciu lat
 
W

Wolowitz

Guest
Też uważam, że to jest jedna wielka lipa. Program bazuje na naiwności i sloganach w trailerach, żeby później ludzie to oglądali, a jak już włączą ten kanał to już pół sukcesu do tego, żeby zostali na nim. I/ tak się ten biznes kręci. Czasem muszą być programy na zapchaj dziurę :p
 

patrynio18

Nowicjusz
Dołączył
19 Styczeń 2012
Posty
65
Punkty reakcji
1
ale te stare programy właśnie były najciekawsze a nie teraz jakieś gówna serialowe ;/
 

ala11

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2012
Posty
21
Punkty reakcji
0
Nie do wiary wraca? Nie do wiary! :) Dla mnie to fajny, komediowy program, który opowiada o czymś, co mogłoby, prawdopodobnie lub z dużym prawdopodobieństwem powinno się stać, a jednak... stało się inaczej. I te rewelacyjne okulary prowadzącego. Poezja! No i muzyka - jak w szczękach. Czekam z niecierpliwością.
 

masterinho

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2012
Posty
28
Punkty reakcji
0
Mhmm ja też czekam na jego powrót. Te emocje na samym początku czy to ufo czy coś innego:D A na koniec najczęściej się okazywało, że nic nie było.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Taka tam sensacja i populizm. Proponuję omijać "Nie do wiary", czy inne Fundacje Nautilus szerokim łukiem. Brak obiektywizmu, hołd banialukom, fantazjowanie - to główne przywary podobnych tworów.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Poniekąd Nie do Wiary był z Nautilusem związany. Bernatowicz był właściwie autorem tego programu, wiele bylo też tam o ich poszukiwaniu kregów. Rzeczwiście ostrożnie z nimi. Zakładają, ze będa badać te zjawiska w sposób naukowy, ale wiele tam ideologi, propagowania wierzeń religijnych lub czegoś około, i UFOfanatyzmu. Jednak sam program poszedł chyba w strone komercji i taniej sensacji, więc już tak groźny nie jest.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Poniekąd Nie do Wiary był z Nautilusem związany. Bernatowicz był właściwie autorem tego programu, wiele bylo też tam o ich poszukiwaniu kregów. Rzeczwiście ostrożnie z nimi. Zakładają, ze będa badać te zjawiska w sposób naukowy, ale wiele tam ideologi, propagowania wierzeń religijnych lub czegoś około, i UFOfanatyzmu. Jednak sam program poszedł chyba w strone komercji i taniej sensacji, więc już tak groźny nie jest.

Zdaję sobie z tego sprawę. Nautilus to dodatkowo oszuści. Corocznie obchodzą rocznice spreparowanych przez siebie "incydentów" UFO, co sprawia że społeczność badaczy zjawisk paranormalnych chichra się z nich od wielu ładnych lat. Naukowe podejście przede wszystkim, zwłaszcza, że w naszym kraju i profesorowie politechnik zajmowali się zjawiskami paranormalnym :D
 
Do góry