Polityczne konsekwencje katastrofy w Smoleńsku

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
tylko zauważ: w 2008r był obecny prezydent Litwy a już zaraz później Litwa zaczęła wojnę z językiem polski u siebie. Przecież kilka dni przed katastrofą Sejm Litwy formalnie zniósł podwójne nazewnictwo ulic. A to oznacza że na finiszu kadencji Kaczyńskiego nasi sąsiedzi mieli nas w d.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Mówią o mnie, że jestem skrajny i nie uznaję kompromisów...
Ale ja nie uważam, iż wszystko musi powstawać natychmiast albo jeszcze wcześniej i że musi być wszechobejmujące.
Wołyń... Ani mi się śni zapominać. A sojusz ze współczesnymi Ukraińcami, chroniący nas i ich przed Ruskimi i Niemcami? Tak! Chociaż oni Niemców wielbią, to wnet się przekonają (w każdym razie mają szansę) że Niemcy i Ruski od wspólnych przodków się wywodzą i na jedno kopyto wszystko pojmują.

A język... Powinniśmy wzorować się na Litwinach i zlikwidować obcą pisownię nazwisk i miejscowości czy ulic. Powinniśmy od Polaków (jak na Białorusi) wymagać posiadania tylko naszego obywatelstwa (także na Litwie) i z tego tytułu bronić ich własności, dać im kartę Polaka itd

Litwa dla Litwinów, Polska dla Polaków itp., co nie znaczy, że obok nas nie mogą mieszkać i żyć cudzoziemcy (jak w Niemczech, gdzie nie ma mniejszości polskiej w parlamencie)
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
skoro Litwa dla Litwinów a Polska dla Polaków to sojusz tych państw jest niemożliwy
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
To niemożliwe by ktokolwiek tak sądził po przemyśleniu różnicy miedzy sprawami wewnętrznymi (cudzoziemcy i tubylcy) a sprawami sojuszów rządu z innymi rządami.

Chyba że niemożliwa jest współpraca w czymkolwiek dwóch stron, przebywających w różnych miejscach i całkowicie odrębnych w kwestii własności państwa
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ale tu w tym przypadku i w Polsce jest mniejszość litewska i na Litwie mniejszość polska. Wg twojej teorii mniejszość narodowa jest sekowana. I wtedy Polacy mają pretensje do Litwy za politykę mniejszościową i Litwa do Polski o to samo. I tak polityka wewnętrzna zaczyna dominować w polityce zewnętrznej. Jak wtedy budować sojusz ?
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Nikt nie jest sekowany. Cudzoziemcy, obywatele innego państwa są gdziekolwiek sekowani?
Zaś rząd ich państwa mógłby bez zadrażnień wspomagać Kartą Polaka, Kartą Litwina itp
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ale ja nie pisałem o tym co jest ale o twoim pomyśle

"A język... Powinniśmy wzorować się na Litwinach i zlikwidować obcą pisownię nazwisk i miejscowości czy ulic. Powinniśmy od Polaków (jak na Białorusi) wymagać posiadania tylko naszego obywatelstwa (także na Litwie) i z tego tytułu bronić ich własności, dać im kartę Polaka itd "

czyli wet za wet. Czy to nie przypomina sekowania ?
 

Frasunek

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2014
Posty
622
Punkty reakcji
10
Wilk_LancaSter napisał:
A sojusz ze współczesnymi Ukraińcami, chroniący nas i ich przed Ruskimi i Niemcami?
10 kwietnia 2010 prezydentem Ukrainy był już Janukowicz...



Wilk_LancaSter napisał:
Niemal nikt? Czytałem o paru prezydentach w Tyflisie. To nie jest prawda?
Było ich 5(Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Ukraina).

Na Ukrainie wygrał prorosyjski Janukowicz, Litwa zaczęła walczyć z językiem polskim.

Zostają Łotwa i Estonia czy w sumie jakaś 1/10 ludności Polski.
 
M

MacaN

Guest
Czy ktoś pamięta z historii, jak w czasach II RP szybko zaprowadziliśmy porządek na Litwie pod pozorem zastrzelenia Polskiego celnika ?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
można i tak: można groźbą wymusić nawiązanie kontaktów dyplomatycznych. można manifestować w Warszawie "Na Kowno" jak wtedy bywało. Tylko czy zastraszony sąsiad to sojusznik ?
 

pan k

Bywalec
Dołączył
7 Lipiec 2011
Posty
3 450
Punkty reakcji
107
Miasto
Dąbrowa Górnicza
Herbatniczek napisał:
właśnie dlatego że jest uważany za coś więcej niż kawałek złomu Rosjanie nie oddają wraku. Sprytnie podsycają wewnętrzne konflikty w Polsce prowadząc "ruski miesiąc" swoje postępowanie karne. A dopóki trwa postępowanie nie mogą oddać dowodu w sprawie. Przecież to oczywiste, że gdyby Polacy uznali że mają gdzieś ten złom to Rosjanie oddali by go w 1 dzień.
Nie oddanie wraku Polsce służy ukrywaniu swojej winy i pokazał to film Anatomia Upadku . Niszczyli wrak a wcześniej pozwoli go okraść . Nie oddanie wraku pokazuje kolonizacje Polski przez Rosję . Rosjanie zniszczyli samolot Malezyjski nad Ukrainą . Holendrzy , Australijczycy , Malezyjczycy uznali że najważniejsze jest wyjaśnienie co się stało . Pojawili się tam specjaliści z tych krajów . Nie pozwoliły by MAK wyjaśniał co się stało . Odzyskali oryginalne skrzynki . Ciała odrazu trafiły to tych krajów i nie pozwolili Rosjanom zabrać ich do Moskwy a później nie pozwolić rodziną by sprawdziły czy dobrze zapakowali ciała .Te kraje są niezależne od Moskwy . Wrak zabrali do badań . Dla nich najważniejsze było wyjaśnienie co się stało . Naszym kraju rząd Tuska uznał wersję Rosyjską . Do dzisiaj robią wszystko by ukryć dowody obciążające Rosję i propagują idealną współpracę wyjaśnianiu Smoleńska przez Rosję . Osoby które chcą wyjaśnić co się stało są szykanowane . Misja specjalna pokazała ze Rosja niszczy wrak a wcześniej pozwoli go okraść . Za to ta straciła pracę . Szykany i znieważanie osób które brały udział żałobie Narodowej , marszach 10 kwietnia i marszach pamięci . Powstał film Solidarni 2010 . Pokazuje ludzi którzy biorą udział żałobie . Ten film za pokazywanie ludzi którzy chcą pamiętać o Smoleńsku jest zakazany w TVP . Później znieważano ten film . Wymyślając sobie że jest polityczny i wystąpił tylko jedna aktorka i za to kreowano że występują tam aktorzy a osoba która go stworzyła straciła za to pracę . Te osoby modliły się pod Pałacem .Tylko się modliły . Chcieli tylko budowy pomnika Ofiar Smoleńska Warszawie. Próbowano za pomogą gazu i pałek ich wygnać nie udało . Stanowiły tak wielkie za grożenie że zapełniono plac przed pałacem kilkoma tysiącami gestapowcami policyjnymi . . Wynajęto chuliganów którzy znieważali modlące się osoby i niszczyli znicze . Modlili się nadal . Sami zbierają na pomniki , tablice pamiątkowe Ofiar Smoleńska . Potrzebują tylko zgody miasta .Partia Palikota powstała tylko po to by znieważać ofiary Smoleńska . Przed powstanie partii Palikota jego przyszli ludzie chcieli zakłócać marsze pamięci przed pierwszą rocznicą nie udało im się to . Próbowali zakłócać modlitwy pod Krzyżem Pamięci . Dzisiaj ich aktyw kreuje że ludzie nie chcą pomników i ulic Smoleńskich . Te profile tworzy aktyw Palikota i wielkiej popularności nie zyskują . W Łodzi miał powstać pomnik Smoleński ale nie powstał po aktyw Palikotowi wymyślił że powstanie za pieniądze miasta a rzeczywistości pieniądze pochodzą ze zbiórki od ludzi z całej Polski . Do dziś ofiary Smoleńska Warszawie nie mają pomnika .
z danych Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego wynika, że już w 72 miejscach na całym świecie upamiętniono ofiary smoleńskiej katastrofy. Lech Kaczyński ma swoje ulice w Odessie na Ukrainie, Kiszyniowie w Mołdawii, czy w gruzińskim Batumi. Popiersie prezydenta odsłonięto też w Tbilisi, a pamiątkową tablicę w Sydney. Kilka afrykańskich państw (m.in. Togo, Mozambik i Liberia) wydało też okolicznościowe znaczki z wizerunkiem tragicznie zmarłej pary prezydenckiej. Na Węgrzech Ofiary Smoleńska mają własny pomnik ale nikt rządu Tuska ani ambasador Polski nie byli na odsłonięciu pomnika .
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Konsekwencje Smoleńska będą (już są) różnej natury.
Na przykład ktoś może odpowiadać karnie za to, że awansował szefa BOR, a BOR nie spełnił swoich powinności. Albo ktoś może iść do mamra, bo zaniedbał przygotowania przelotu. Także premier może zostać poddany dochodzeniu za zaniedbania podczas badań katastrofy (oddał Putinowi śledztwo i zgodził się ad hoc na konwencję z Chicago. Tusk zasłaniał się opinią rzeczoznawców, a nie umiał podać ANI JEDNEGO nazwiska rzeczoznawcy Prezydent (wtedy marszałek sejmu) za zbyt gwałtowne przejęcie kluczy do dokumentów prezydenta
 
S

serwor

Guest
Wilk_LancaSter napisał:
To niemożliwe by ktokolwiek tak sądził po przemyśleniu różnicy miedzy sprawami wewnętrznymi (cudzoziemcy i tubylcy) a sprawami sojuszów rządu z innymi rządami.
Czlowieku, Polacy na Litwie to nie cudzoziemcy! Litwini w Wilnie sa cudzoziemcami! Zobacz sobie dane przedwojenne o ludnosci Wilna, zobacz dane z XIX wieku, tam zawsze polacy byli najliczniejsza grupą ludnosci.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Litwini w Wilnie cudzoziemcami ? we własnej stolicy ? Ilość Polaków chyba uległa zmianie od 1939r, Rosjanie postarali się mocno ograniczyć polską większość i wskutek ich polityki turystycznej teraz tam Polacy to mniejszość. Dawna większość pojechała na wycieczkę na Syberię albo za Bug (w jedna stronę)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Jest różnica między tym co JEST, a tym, co być może albo powinno. W każdym państwie szastanie podwójnymi obywatelstwami jest głupie (zobacz Ukraina) bo niebezpieczne w razie konfliktu
Jeżeli ktoś na Litwie czuje się Polakiem, to powinien mieć tylko obywatelstwo Polski, kartę Polaka i pomoc rządu Polski.
To samo dotyczy Niemców i innych nacji u nas, bo państwo ma należeć do jednego narodu. Nawet w USA usiłują ten jeden naród pozlepiać, szerzyć patriotyzm itp. Stalin podczas wojny też nie mówił o ojczyźnie narodów stu (ZSRR) tylko o narodzie radzieckim
 
S

serwor

Guest
Wilk_LancaSter napisał:
Jest różnica między tym co JEST, a tym, co być może albo powinno. W każdym państwie szastanie podwójnymi obywatelstwami jest głupie (zobacz Ukraina) bo niebezpieczne w razie konfliktu
A skad wiesz czy w Ukrainie w ogole sa podwojne obywatelstwa?! Podejrzewam ze nie ma bo po co w takim razie karta polaka?
Obywatelstwo nie ma nic wspolnego z identyfikacja narodowa, moge miec jedno obywatelstwo a uwazac sie za Polaka, Rosjanina czy Greka.




Wilk_LancaSter napisał:
To samo dotyczy Niemców i innych nacji u nas, bo państwo ma należeć do jednego narodu.
Akurat w Niemczech nie ma podwojnego obywatelstwa, oficjalnie.




Herbatniczek napisał:
Litwini w Wilnie cudzoziemcami ? we własnej stolicy ? Il
To jakby Rosjanie zaatakowali Polskę o oglosili warszawie swoja stolica to Polacy byli by tam cudzoziemcami?
Polacy na Litwie sa od 600 lat, to w zasadzie spolonizowani litwini, czuja sie polakami więc sa polakami.
Dzisiejsi litwini to żmudzini , prawdziwi litwini zostali dawno spolonizowani.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Prasa dawała do zrozumienia, że Ukraina zlikwidowała powszechny pobór do wojska i że to rozwiązuje kłopot służby tych, co mają obywatelstwo rosyjskie. Ale gdyby nawet prasa kłamała, to z Ukrainy płynie nauka, że hołubienie obcych grozi rozpadem państwa. Obcy nie powinni być nazywani Polakami w Polsce, Litwinami na Litwie czy Ukraińcami na Ukrainie. Obcy jako cudzoziemcy są mniej groźni niż podwójni obywatele albo tak zwana mniejszość narodowa czy okręgi autonomiczne
 

Frasunek

Nowicjusz
Dołączył
26 Marzec 2014
Posty
622
Punkty reakcji
10
Wilk_LancaSter napisał:
Ale gdyby nawet prasa kłamała, to z Ukrainy płynie nauka, że hołubienie obcych grozi rozpadem państwa.
Ukraina się rozpada, bo została napadnięta przez Rosjan, a pretekstem do takiej, a nie innej polityki ze strony Putina jest właśnie ochrona Rosjan mieszkających na tamtych terenach. Bez wątpienia, gdy państwo Ukraińskie po prostu gnoiło Rosjan, którzy mieszkają na jej terytorium to sytuacja wyglądałaby o wiele lepiej...
 
S

serwor

Guest
Frasunek napisał:
Bez wątpienia, gdy państwo Ukraińskie po prostu gnoiło Rosjan, którzy mieszkają na jej terytorium to sytuacja wyglądałaby o wiele lepiej...
Wszystko zaczeło sie własnie od tego ze panstwo ukraina zabronilo uzywac jezyka rosyjskiego w urzedach, a najsmieszniej ze wiekszosc ukraincow nie zna dobrze ukrainskiego a duza czesc wcale go nie zna.
Wlasnie wczoraj ogladalem filmik na YT gdy Prawy Sektor przedziera sie w csamochodzie z okrazenia i smiech mnie ogarnął.
W chwilach najwiekszej adrenaliny, pod ostrzalem ci ukraincy krzyczeli po rosyjsku! A wiec to ich pierwszy język, w takich chwilach nie mysli sie tylko mowi tym pierwszym jezykiem.


No tak , oni nie gnoili Rosjan, tylko ich mordowali.
https://www.youtube.com/watch?v=WSFK5tx6ZC8
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Naród jest w swoim państwie bezpieczny i nikt nie znajdzie pretekstu do inwazji, bo inny naród (jakieś 40% Rosjan na Łotwie) jest uciskany.
Sztuczna sytuację, wytworzoną przez ZSRR i rusyfikację trzeba na[prawić, a najlepszym sposobem byłoby danie Rosjanom na obczyźnie wyboru:
- albo chcą pozostać Rosjanami i cudzoziemcami w innym państwie
- albo chcą wyjechać do Rosji
- albo chcą stać się Ukraińcami i jako tacy pozostać na Ukrainie, nie mając obywatelstwa rosyjskiego

O tej ostatniej możliwości była już na Forumowisku dyskusja i głos w sprawie - jak rozumieć hasło Polska dla Polaków. Ma się rozumieć, że jest wielu chętnych do zachowania podwójnego obywatelstwa, bo to korzystne i wygodne, Ale jest to niebezpieczne dla Polski i Polaków, bo stwarza pozór konieczności pomocy na przykład Niemcom, mającym obywatelstwo Polski (RAŚ?)

Aha, powtarzam, że Polacy za granicą mają też jedną z podanych trzech możliwości. I jako cudzoziemcy na Litwie, na Ukrainie czy gdzie indziej powinni mieć tylko j e d n o obywatelstwo (polskie) oraz kartę Polaka i pomoc rządu Polski. Dawanie karty Polaka obywatelom Białorusi, Litwy czy Ukrainy jest słusznie odbierane jako niestosowne.

A jak to się ma do Smoleńska?
Zachowanie Rosjan i ludzi Tuska i im podobnych miało spowodować polubienie Ruskich przez Polaków, a spowodowało niechęć do nich i do rzeczonych ludzi Tuska
 
Do góry