W takim razie jesteś wyjątkiem i to powinno sie szanować. Znam wielu przedstawicieli rożnych subkultur i to nie sa pozy ale widze ze ciężar ktory nadaje im grupa z która sie identyfikują czesto ich ogranicza i czasem nawet krzywdzi. Przyklad? Znam jednego metala, gra w kapeli, bardzo mocno sie identyfikuje z tym nurtem itp. ale czasem przegina. Upał 40 stopni a on nosi czarny swetr i glany...Rozumiem ze można cos lubić ale nikt mi nie wmowi ze to nie jest katowanie sie i poddawanie trendowi