Twisted_Sister
Nowicjusz
- Dołączył
- 15 Listopad 2007
- Posty
- 145
- Punkty reakcji
- 0
Jedno słowo wystarczy - żałosne ... To dziecko nadal nie wie co to jest mowa ...
Plecak typu "kostka"
- Thread starter AnaDark
- Rozpoczęty
jarozielarz wiesz dzieciaku 16 letni zachowujący się jak 10 letni?! może i mówisz to metalowi ale jeszcze nigdy nie oberwałeś bo natrafiałeś na tolerancyjnych, a jak usłyszeli twój piskliwy głosik pedalski to kładli się na ziemi ze śmiechu.Zal mi ciebie dzieciaczku...jarozielarz wiesz dzieciaku 16 letni zachowujący się jak 10 letni?! może i mówisz to metalowi ale jeszcze nigdy nie oberwałeś bo natrafiałeś na tolerancyjnych, a jak usłyszeli twój piskliwy głosik pedalski to kładli się na ziemi ze śmiechu.Zal mi ciebie dzieciaczku... To nie miejsce dla ciebie. Ogol sobie w kroku kłaki na 0 i idz do przedszkola i tam się wyzywaj LOL
jarozielarz
Nowicjusz
Pedał to ciebie spawał
Nie ma to jak sztuka inteligentnej rozmowy. Tak się składa panie wszechmogący, że nie masz na nas argumentów. Żadnych. A my na Ciebie sporo, więc twoja pozycja w tym pojedynku jest jak najbardziej przegrana. Bo jedno co umiesz to wyzywać ludzi inteligentniejszych za pomocą komputera. Masz jakiś kompleks? Może wkurza Cie, że zdarzają się ludzie, którzy w przeciwieństwie do Ciebie mają poziom IQ większy od przepalonego tostera. Właśnie zniżyłeś się do poziomu dziecka z podstawówki. Jeszcze nie raz będziesz przed "brudami" spieprzał, ja Ci to gwarantuję. Swoim zachowaniem nie dorównujesz nawet mi. A prawda taka żem od Ciebie młodszy. A to nie zawsze idzie w parze z głupszy. Bo szczerze nie masz ze mną szans w rozmowie. Nie potrafisz dostrzec i uszanować tego, że nie masz racji, zniżasz się i zaczynasz rzucać bluzgami. Najgłupsza postawa jaka może być. No ale cóż poradzić. Nie wiem co powiedzieć więc puszczę bąka- taka zasada Cię prowadzi. Ale daleko tak nie zajdziesz. Ja Ci to mówię jako człowiek młodszy i bardziej wykształcony.
jacobbs daj spokój ja już nawet się nie odzywam bo to walka z wiatrakami.
I tak nic nie wskórasz samą mową, bo on jest za głupi żeby co kolwiek zrozumieć Chociaż jest starszy o rok odemnie.
Tutaj trzeba czynów aby zrozumiał, jakby zarobił kilka glanów i trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami to następnym razem na widok metala czy jak woli bruda uciekał ile ma sił w nogach.
I tak nic nie wskórasz samą mową, bo on jest za głupi żeby co kolwiek zrozumieć Chociaż jest starszy o rok odemnie.
Tutaj trzeba czynów aby zrozumiał, jakby zarobił kilka glanów i trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami to następnym razem na widok metala czy jak woli bruda uciekał ile ma sił w nogach.
właśnie skąd Ty się debilu urwałeś z choinki czy co? ja dałam za swoją kostkę z naszywkami 100 zł i to więcej jest niż te twoje głupie plecaki na wyprzedażach KOSTKA jest na całe życie!!! i się ją pierze ĆWOKU!!! jeśli jesteś taki głupi że co jakiś czas musisz sobie kupić nowy plecak, bo stary się zniszczył to nie moja sprawa ale kostki są najmodniejsze CWL
pozdro panowie !!! Vardamir i Master6x6 \m/
pozdro panowie !!! Vardamir i Master6x6 \m/
a oto wycena mojego plecaka:
kostka: 55zł
5 naszywek 25zł
agrafki 5zł
przypinki 7zł
razem 92zł- więc jak jarozielarz widzisz trochę jest pieniedzy... za te pieniądze bym miał równie dobry plecak z campusa ale wole oryginalność a nie nosić taki sam pod każdym względem plecak jak pozostałe 10 tys. lub więcej... w tym w szkole pewnie z 20 osób
kostka: 55zł
5 naszywek 25zł
agrafki 5zł
przypinki 7zł
razem 92zł- więc jak jarozielarz widzisz trochę jest pieniedzy... za te pieniądze bym miał równie dobry plecak z campusa ale wole oryginalność a nie nosić taki sam pod każdym względem plecak jak pozostałe 10 tys. lub więcej... w tym w szkole pewnie z 20 osób
jarozielarz
Nowicjusz
master - szczerze to mnie to :cenzura:ie ile to stoi, poprostu mi się nie podoba.
A tak pozatym to chciałem Was przeprosić (tak, tak bluzgajcie) Przegiąłem, nie liczę, że mi wybaczycie czy coś... ale miałem ciężki okres... Pozdrawiam Was bracia metale :310:
A tak pozatym to chciałem Was przeprosić (tak, tak bluzgajcie) Przegiąłem, nie liczę, że mi wybaczycie czy coś... ale miałem ciężki okres... Pozdrawiam Was bracia metale :310:
Twisted_Sister
Nowicjusz
- Dołączył
- 15 Listopad 2007
- Posty
- 145
- Punkty reakcji
- 0
Teraz jarozielarz zachował się naprawdę spoko, za to tobie zielona15 nie wiem o co chodzi. Nie tolerujesz kogoś kto zioło pali? A wyrządza ci tym jakąś krzywdę? A wogóle to my przeprosin nie potrzebujemy - jedynie dłoń na zgodę i to wszystko
to moja zła cecha ale nigdy za nic nie przepraszam...gdy się z przyjaciółką pokłócę to ja nigdy pierwsza nie przepraszam i mogę sie do niej nie odzywać bardzo długo....aż wreszcie albo ona mnie przeprosi albo sprawa zostanie zapomniana...wiem to zła cecha ale cóż...taki mam podły charakterek i wcale się tym nie przejmujeSORY zapomniałam dodać....przepraszam tylko te osoby na których mi zależy i które kocham, nie potrafię bez nich żyć...taki mój chłopak np.
i wcale się tym nie przejmujeSORY zapomniałam dodać....przepraszam tylko te osoby na których mi zależy i które kocham, nie potrafię bez nich żyć...taki mój chłopak np.Sorry, że się wtrącam, ale jeśli przepraszasz osoby, a przyjaciółki nie przeprosiłaś, to co to za przyjaciółka, na której Ci nie zależy? Dla mnie chore i niegodna nazwania przyjaźnią. No ale OK, nie bierz do siebie tego pytania.
Vardamir
Sinner
Ja tam nawet jak nie moja wina byla i bylem zly to ja staralem sie zalagodzic, przyjazn jest zbyt wiele warta aby ja narazac z powodu czegos tak idiotycznego jak wlasna duma
jarozielarz
Nowicjusz
to moja zła cecha ale nigdy za nic nie przepraszam...gdy się z przyjaciółką pokłócę to ja nigdy pierwsza nie przepraszam i mogę sie do niej nie odzywać bardzo długo....aż wreszcie albo ona mnie przeprosi albo sprawa zostanie zapomniana...wiem to zła cecha ale cóż...taki mam podły charakterek
Nie umiesz zachwoać się asertywnie. Ja też nie umiałem...
teraz to gadka na mnie przerzuciła, ale ok. PASI mi być w centrum zainteresowania....hehe xD
Albo źle napisałam albo wy mnie nie rozumiecie
Przepraszam ludzi tych na których mi zależy i do których mam szacunek (z wzajemnością) a przyjaciół mam dużo i niestety nie do wszystkich posiadam szacunek. Mam przyjaciółkę która jest moją bliską kuzynką i którą traktuje jak siostrę i ją zawsze jestem w stanie przeprosić jak i swojego chłopaka.
Niby mam dużo przyjaciół ale tych prawdziwych na których mi zależy może z 5...kumacie różnicę jaką w.w?
Albo źle napisałam albo wy mnie nie rozumiecie
Przepraszam ludzi tych na których mi zależy i do których mam szacunek (z wzajemnością) a przyjaciół mam dużo i niestety nie do wszystkich posiadam szacunek. Mam przyjaciółkę która jest moją bliską kuzynką i którą traktuje jak siostrę i ją zawsze jestem w stanie przeprosić jak i swojego chłopaka.
Niby mam dużo przyjaciół ale tych prawdziwych na których mi zależy może z 5...kumacie różnicę jaką w.w?
jarozielarz przeprosiny przyjęte
zielona15 co to ma za znaczenie czy jara czy nie? ja też okazyjnie zajaram i nie sądzę aby to miało znaczenie na np. przeprosiny... Ważne ze przeprasza za swoje zachowanie, a po za tym
Ja tam zawsze staram się przepraszać, jeśli uważam to za słuszne i załagodzić konflikt nawet jak to nie ja zacząłem ale po co mi jacyś wrogowie? Przez wojnę można tylko stracić a nic nie zyskać...
zielona15 co to ma za znaczenie czy jara czy nie? ja też okazyjnie zajaram i nie sądzę aby to miało znaczenie na np. przeprosiny... Ważne ze przeprasza za swoje zachowanie, a po za tym
To chyba masz 5 przyjaciółek i reszta to koleżanki z którymi spędzasz dużo czasu ;p to pewna różnica
Ja tam zawsze staram się przepraszać, jeśli uważam to za słuszne i załagodzić konflikt nawet jak to nie ja zacząłem ale po co mi jacyś wrogowie? Przez wojnę można tylko stracić a nic nie zyskać...