Omen krwią znaczony

Bishop986 · 7 Listopad 2010

Ebenet odetchnął z ulgą wiedząc, że teraz ma chwilę spokoju i że nie będzie musiał się mierzyć z ebonicką inkwizycją.
-Jeden problem z głowy - pomyślał idąc za Łupieżcą
Kiedy byli już na miejscu ukłonił się i podziękował za pomoc. Czuł, że trzeba szybko się stąd ulotnić żeby nie ściągać na siebie podejrzeń.

Atmosfera sklepu przytłaczała swą groteskowością i upodleniem. Mordechai uwidocznił sobie jak nisko może upaść człowiek a wszystko to było winą oddania się Ciemności. Teraz lepiej rozumiał czego musi się wystrzegać w swoich poszukiwaniach. "Olśnienie" przyszło jakby samo...
-Pewnie gdyby plugawe moce zastąpić błogosławieństwem Egzarchów problem by zniknął, ale jak zdobyć takie błogosławieństwo... - myślał przyglądając się rozwieszonym po pomieszczeniu trupom.
-Witam. Przybyłem tutaj dowiedzieć się czegoś o nekrotechnikach. Przykro mi, ale nie jestem zainteresowany kupnem. Chcę informacji. Chodzi mi mniej więcej o to jak wskrzeszać? Czy wskrzeszenie oznacza przywołanie duszy na powrót do ciała, czy jedynie rezurekcję mizernego "żywego trupa". Jakimi ścieżkami trzeba podążyć w celu objawienia? Z czyjej pomocy korzystać?

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

Caleb · 7 Listopad 2010

Williar i Fiodor odnaleźli towarzysza w siedzibie okultystów. Nawet jeśli miał uprzednio jakieś problemy, to poradził sobie z nimi bez trudu. Więcej nawet. Miał dość tupetu, aby odwiedzić pracownię nekrotechniczną i wypytać o kwestię ożywiania zmarłych. Tutejszy gospodarz, blady jegomość nawet nie zwrócił uwagi na wejście dwójki. Rozmowa o nekromancji, o zgrozo, zainteresowała go.
- Musicie wybrać się do którejś ze świątyń na terenie Dominatu. Przewodzą nimi upiory i eklezjaści, ludzcy odpowiednicy religijnej władzy. Jak już zapewne wiecie, na terenie Azylu panują wciąż dość liberalne prawa dotyczące wiary. Wy, dawni członkowie Unii rzadko decydujecie się zatem przyjąć nasze przekonania na tej płaszczyźnie. Jesteście tu szalenie ostrożni, gdyż dawni rodacy napełnili wasze głowy mrzonkami o sojuszu z upiorami. A wystarczy odwiedzić sam Dominat, aby przekonać się, że jest to ojczyzna rozumu i słusznych rozwiązań - mężczyzna zdawał się naprawdę w to wierzyć - Zapytajcie któregoś z eklezjastów. To od nich zależy, czy ożywiony będzie bezwolnym ożywieńcem, tudzież samodzielną jednostką. Musicie mieć jednakże naprawdę dobry powód. To nie jest tak, że na zawołanie igramy z odwiecznymi zasadami życia i śmierci. Każdy z rytuałów to duże przedsięwzięcie, wymagające sporych wydatków mocy. No i są nekroklanyci z To'th. Oni również znają tą dziedzinę. Nasze relacje z nimi nie są jednakowo ustalone, toteż trudno powiedzieć jak zareagują na waszą wizytę. Możecie się dostać do nich idąc przełączą na północy. Osobiście polecałbym zostać po stronie Dominatu, z To'th wiele osób nie wróciło.
Kiedy trójka wychodziła z pracowni, usłyszeli głosy trąb na powierzchni. Dźwięk był tu przytłumiony, ale nadal bardzo donośny. Okoliczni strażnicy przyspieszyli kroku, przechodzący okultyści poczęli się krzątać i szeptać.
- Unici... atak... około godziny... szykować się... - dało się usłyszeć strzępy ich rozmów.

Bishop986 · 7 Listopad 2010

Muadib nie zrozumiał do końca słów mężczyzny. Mówiąc dokładniej nie odpowiedział on na wszystkie jego pytania dlatego sam pociągnął rozmowę.
-Ale w takim razie czy ingerencja upiora jest konieczna? Jak sprowadzić duszę z zaświatów? Rozumiem, że potrzebna jest ogromna moc skoro trzeba przerwać kontinuum czasu i przestrzeni i przywołać ducha zmarłego z czegoś co jest jakby innym wymiarem... ale właśnie jak? Czy tylko upiór może to zrobić? Wy oświeceni Ebonici tak robicie?
Seeker chciał usłyszeć chociaż strzępki informacji, które mogły by potwierdzić jego przypuszczenia lub je zanegować. Dla niego jedno i to samo. W każdym razie uzyskiwał jakieś konkretne odpowiedzi. Kiedy usłyszeli dźwięk trąb i szepty zebranych nie trudno było przewidzieć, że za jakiś czas zaatakują ich oddziały Unitów. Skinął głową dziękując za informacje i poświęcony czas a później wyszedł wraz z towarzyszami. Gdy znaleźli się w miejscu gdzie mogli bezpiecznie wymienić kilka słów rzekł:
-To dobry moment żeby wydostać się z Azylu i brnąć dalej na wschód w poszukiwaniu obywatelstwa Dominatu lub by zostać i walczyć... - ostatnie słowa ciężko przeszły mu przez gardło, ale chłodna kalkulacja podpowiadała, że walka z Unitami i wykazanie się w niej może "podbić" ich statut.

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

bati999 · 8 Listopad 2010

- Alarm? - Zdziwił się ledwo załapując. - Uciekajmy do miasta. Tam nikt nie powinien nam nic zrobić. -Fiodor, pod pseudonimem "Michaił" szybko ustalił co robić. Najwygodniej byłoby wyjechać do miasta, pozwalając uniotm niszczyć to co splugawione. W ten sposób "i wilk syty, i owca cała".
- Chodzcie, tutaj nie ma na co czekać. -
Inkwizytor szybkim krokiem udał się w stronę bramy, z której miał odjechać transport do miasta.

- KP -

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 2 Dominowanie ducha - 5 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 11 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Mroczny Zew, +2 obr. +1 do Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 1,6

[acronym='Manewr bojowy ,,Sam przeciw wszystkim", +3 kosci jesli przeciwnik ma przewage liczebna']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Wykopanie broni", rozbraja przeciwnika przy udanym tescie']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Bez litosci", +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Sztuka Ki", zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Zuk w mrowisku", jesli przeciwnik ma przewage liczebna, kazdy z przeciwnikow staje sie nieco oslabiony']

[/acronym]
[acronym='Manewr bojowy ,,Bestialskie zwarcie", +5 do Wscieklego Ataku']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym][acronym='Sztuka Ki, zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym]
Manewry bojowe

Vardamir · 8 Listopad 2010

-Mmichaił... irytujące masz imie, znaczy, nie transport. - Syknął egzorcysta przyzwyczajając się do nowego imienia kompana.
-W transporcie zawsze mają takich, co Ciebie zaatakowali. Udajmy się może piechotą? Choć, przy tym ataku może uda nam się łupieżcy wywinąć. Jednego, to i zabijemy przed dojazdem... Jak sądzicie?

- KP -

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]
[Zdrowie 6/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 2/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii – 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,8

[acronym='Sycacy prowiant, kompletnie zepsuty']

[/acronym][acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze

[acronym='Umysl-twierdza, negacja wszystkich obrazen na Mocy podczas walki']

[/acronym]
Zagrywka

Bishop986 · 9 Listopad 2010

-Transporty mogą być niebezpieczne. Narazie fortuna nam sprzyja, ale jej wyroki są kapryśne i nieprzewidywalne... Ciężko powiedzieć jaki sposób byłby najlepszy bo jest wiele znaków zapytania... - Muadib przerwał jakby kończąc zdanie, rozejrzał się po okolicy i wziął głębszy oddech... - Ahh... Nawet powietrze tutaj śmierdzi... W każdym razie trzeba się ulotnić nim Unici przyjdą wymierzyć sprawiedliwość tym nikczemnikom. Co do dalszej podróży stawiałbym na wyprawę na własną rękę. I tak wiemy na tyle mało, że nam raczej nie zaszkodzi a unikniemy niespodzianek... w pewnym sensie... Jakiś przewodnik by się przydał i księgi... Przy najbliższej okazji koniecznie trzeba zdobyć ebonickie księgi...

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

Caleb · 9 Listopad 2010

Na całym terenie Azylu wrzało. Wszelkie jednostki, zdolne do walki chwytały za broń i ustawiały się w formacje. Ebioniccy oficerowie przechadzali się między tymi, wykrzykując polecenia i karząc wojaków za najmniejsze uchybienia z ich strony. Trójka w tym czasie przemieszczała się skrytymi w cieniu uliczkami w kierunku bramy miasta. Zgiełk był niesamowity, więc mieli o tyle szczęścia, że nikt nie zwracał na nich uwagi. Ostatnie wozy odjeżdżały do Dominatu, ale towarzysze uznali, że bezpieczniej będzie podróżować samemu. Tym samym, ruszyli ubłoconą ścieżką. Woźnice odprowadzili ich wzrokiem, ale nikt nie zareagował. Moment na wymarsz był idealny.
Droga prowadziła na wzniesienie, skąd rozpościerał się dobry widok na Azyl. Tu na chwilę drużyna mogła przystanąć, aby ujrzeć źródła narastającego hałasu, przypominające stłumiony grom. Na linii horyzontu coraz wyraźniej rysowały się sylwetki Unitów. Frontem podążała kawaleria Soldatów, którzy poruszali się na chyżych koniach. Dobry obserwator mógł dostrzec błysk ciężkich pancerzy i dzierżonych w dłoniach szpic. Na prawej flance ulokowała się kolumna Hanzytów. Ci dosiadali mniejsze kuce, acz o wiele szybsze, czyli pozwalające na więcej manewrów. W pogotowiu trzymali rusznice i kusze pneumatyczne. Z drugiej strony kawalkady, w ciężkich mechach kroczyli Technoklanyci. Ich roboty posuwały się z głuchymi stąpnięciami, których dźwięk niosło echo po całej dolinie. Na samym końcu w zabezpieczonych runami wozach jechali Rytualiści. Formowali nad sobą śmiercionośne kuli energii i ognia. Ci, którzy jeszcze siedzieli bezczynnie, mieli za zadanie opatrywać rannych w przyszłej walce. Nad całą grupą wzlatywały zaś wywerny, gotowe pluć ogniem we wroga.
Mieszkańcy Azylu zamknęli bramy do mniejszych farm i miast. Ciasne uliczki tych drugich byłby dobre do obrony, acz żadne z nich nie dysponowało dostatecznie dużą powierzchnią, aby utrzymać tam sensowną liczbę wojska. Z większych aglomeracji wydobyło się natomiast morze zbrojnych. Ci nosili kościane oraz platynowe pancerze i zatrute bronie, strugami ociekające śmiercionośnymi truciznami, sporządzonymi w plugawych pracowniach. W walce uczestniczyli także mroczni magowie okutani w czarne płaszcze oraz skargerowie, nieziemsko zwinne mutanty o stalowych kończynach. Prócz nich gdzieniegdzie pojawiały się wielkie bestie, splugawione monstra o czarnych łbach, uzbrojonych w rogi. Część miała skrzydła, toteż wróg był przygotowany na atak wywern.

Kiedy pierwsza fala Unitów uderzyła o przeciwników, rozległ się okropny huk. Kawaleria przebijała się z początku bez trudu, tnąc wroga na małe kawałeczki. Kiedy jednak od prawej strony zaatakowali skargerowie, początkowa przewaga szybko ulotniła się w krzyku ranionych Soldatów. Zaraz do pojedynku włączyli się Technoklanyci, prując ogniem w linie Ebionitów. W tłum poleciało również parę granatów. Fale malutkich, parujących kawałeczków mięsa wzniosły się ku górze. Temu ruchowi odpowiedziały katapulty, umieszczone na murach pobliskiego miasta – płonące kule wylądowały w paru miejscach, tworząc ogromne eksplozje ognia i zawodzenia ranionych. Następnie zaatakowały wywerny, gady przeleciały nad liniami przeciwnika, zalewając obrońców żarem. Kilka bestii wroga wzniosło się do góry, chlastając te długimi szponami. Z czasem starcie stało się chaotyczne i ciężko było z tej odległości ocenić jakie są szanse dla obydwu stron. Z pewnością Unia nie miała tego dnia zwyciężyć Azylu, bowiem ten miejscowił się na tych ziemiach od lat i przetrwał gorsze ataki. Jednakże reprezentanci Omamu od lat atakowali tą lokację profilaktycznie, aby zdrajcy nie urośli zbytnio w siłę. Co prawda Dominat chronił tych i jak widać, sam włączał się do walki, jednak główne siły pozostawiał w swojej ojczyźnie.
Pozostawiając za sobą wojenną pożogę, podróżnicy kierowali się dalej na wschód. Ścieżka przed nimi prowadziła przez wyjałowiony lasek, upstrzony wyschniętymi parodiami drzew. Niedaleko, na rozpoczynającym się masywie górskim widniał system jaskiń, o których wspominał Vilser. Podobno nimi można było do ogrodzonej zony, pilnowanej na obrzeżach, acz pozostawionej samej sobie wewnątrz. Według przepatrywacza, drugi jej koniec znajdował się już w Dominacie. Dalej było widać również przełęcz, która prowadziła do To’th. O niej zaś wspominał pracownik nekrotechnicznej pracowni, ostrzegając że nie wiadomo czego się tam spodziewać. Sama droga, wiodąca przed kompanią wiodła zaś siecią szlaków bezpośrednio do Dominatu. Mordechai w tym momencie wyłowił z zakamarków pamięci istotną informację. W księgach czytał, iż dla zwykłych obywateli samotna tułaczka może być powodem schwytania przez władze Ebionitów. Według nich czy to mieszkańcy Azylu, czy Dominatu winni przebywać w miastach, a najlepiej ślepo przyjmować propagandę, nie zaś samotnie podróżować po świecie. Chodziło tu rzecz jasna o możliwość zdobycia wiedzy, dojrzenia tego, że poza otaczającymi człowieka murami nie jest tak kolorowo, jak głoszą plakaty. Z drugiej strony poszczególne metropolie dzieliły nieraz mile pustkowi, jak ta tutaj i możliwe było, że towarzysze nie spotkają nikogo z podejrzliwych Ebionitów. Ale na co prócz nich mogli się natknąć, tego nie wiedział już nikt...

Bishop986 · 9 Listopad 2010

Widok bitwy w jakiś dziwny sposób pocieszył Mordechai'a. Unia mogła i tutaj dosięgnąć zdrajców a to radowało serce każdego kto czuł związek ze sprawą wolnych rodzin. Żałował tylko, że owe ataki były trochę daremne. Nie skupiał się jednak na tym bo musieli wykorzystać okazję i się oddalić.
Wędrówka nie była specjalnie trudna. Zdecydowanie trudniejsze były wybory, które miało przyjść im podjąć. Wiedźmiarz stanął na chwilę w miejscu spoglądając na przełęcz prowadzącą do krainy To'th. Kusiła go ona skrywaną tam wiedzą i swą niedostępnością na tyle, że poważnie zastanawiał się na chwilowym zboczeniem z drogi.
-Tyle wiedzy w tobie ukryte... - szeptał przyglądając się niedostępnym ziemiom.
Szybko wyrwał się z chwilowego zamyślenia i zwrócił się do kompanów:
-Po Dominacje ot tak poruszać się nie możemy. Ludzie są tam jak bydło, które ma swoje zagrody i które ma się ich trzymać. Chodząc swobodnie po ich ziemiach prędzej czy później napytamy sobie kłopotów. W Azylu uśmiechnął się do na los, ale gwarancji na szczęśliwie zbiegi okoliczności nie mamy. Trzeba przemyśleć dalszą podróż. Do Azylu dostaliśmy się bez większego przygotowania, ale Azyl to nie to samo co Dominat.
Seeker znów zamyślił się i biorąc głęboki oddech zapatrzył się w daleki krajobraz.
-Dość oczywistym jest, że mamy trzy drogi. To'th, który mnie osobiście interesuje i który może być dobrą wymówką na to skąd wzięliśmy się w Dominacie. Podróż przez zonę lub wejście prosto w paszczę lwa - wypowiedziawszy te słowa odwrócił się do kompanów i dokończył wywód - Ścieżki ludzkie prowadzą w różne miejsca, ale to my jesteśmy kowalami własnego losu... Dlatego wybieram rozwiązanie pierwsze bądź drugie. Bezpośrednia wizyta w Dominacie przyniesie pewny koniec naszej egzystencji i tej misji.

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

bati999 · 10 Listopad 2010

- Mnie zbytnio nie obchodzi gdzie... Mając dwóch takich "mago-świrów" jak wy w drużynie, zapewne udamy się do To'th... - Fiodor westchnął tylko lekko. Zbytnio nie śpieszyło mu się dotarcie do dominatu, acz wiedział, że przez zboczenie z trasy mogą narobić sobie problemów. Wiedział też, że reszta chce iść do "źródła tajemnej wiedzy", więc czemu by nie przywłaszczyć sobie trochę tej wiedzy dla siebie? - Ruszamy czy czekamy na noc? -

- KP -

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 1/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 2 Dominowanie ducha - 5 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 11 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Mroczny Zew, +2 obr. +1 do Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 1,6

[acronym='Manewr bojowy ,,Sam przeciw wszystkim", +3 kosci jesli przeciwnik ma przewage liczebna']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Wykopanie broni", rozbraja przeciwnika przy udanym tescie']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Bez litosci", +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Sztuka Ki", zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Zuk w mrowisku", jesli przeciwnik ma przewage liczebna, kazdy z przeciwnikow staje sie nieco oslabiony']

[/acronym]
[acronym='Manewr bojowy ,,Bestialskie zwarcie", +5 do Wscieklego Ataku']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym][acronym='Sztuka Ki, zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym]
Manewry bojowe

Vardamir · 10 Listopad 2010

-Cholera, ze wszystkich dni akurat dziś musieli uderzyć. Idealne mają wyczucie.
Williar przysłuchiwał się kompanom na temat obranej drogi.
-Chętnie bym ich zobaczył, ale też ich się boje tam. To'th, rozumiem, że nawet Ebionici nie chętnie tam się zjawiają. Dobra, dla mnie może być. Nawet jak tam będą nam nieprzychylni damy radę. Z niejednego problemu już wyszliśmy.

- KP -

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]
[Zdrowie 6/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 2/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii – 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,8

[acronym='Sycacy prowiant, kompletnie zepsuty']

[/acronym][acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze

[acronym='Umysl-twierdza, negacja wszystkich obrazen na Mocy podczas walki']

[/acronym]
Zagrywka

Caleb · 10 Listopad 2010

Obranie drogi nie było łatwym zadaniem. Każda opcja łączyła się ze sporym zagrożeniem. Mordechai wytłumaczył reszcie jak wygląda sytuacja samotnych podróżników w Dominacie. Jednocześnie rozmyślał nad odwiedzeniem To’th. Złakniony był bowiem wiedzy, nawet tej zakazanej. Fiodorowi było bez różnicy którędy pójdą, więc ostateczna decyzja pozostawiona została w rękach Williara. Ten szybko postanowił: ruszą przełęczą.
Droga do To’th położonego na Rdzawych Polach wiodła wąskim przesmykiem, prowadzącym między skalnymi iglicami. Przeprawa była długa i monotonna. Masyw zdawał się składać jeno z szarych kamulców o rozstrzelonych kształtach, przez co wycieczka była trudniejsza. Na szczęście, na tym etapie nic nie zaskoczyło wędrowców. W nocy słyszeli zaś jeszcze odległe tony bitwy w Azylu.
Następnego dnia, już wieczorem, grupa opuściła przełęcz. Przed nimi rozpostarł się widok na Rdzawe Pola. Kraina uzyskała swoje miano z racji tego, że pełno było na niej zardzewiałych wraków pojazdów latających, jakimi poruszali się Przedwieczni. Była to jedna z zagadek Rubieży, nikt bowiem nie wiedział czemu właśnie tutaj ów stalowe giganty poległy w takiej liczbie. Większość z cennych elementów tychże machin została już dawno rozkradziona, jednak pozostałości było zbyt dużo, aby wszystkie uprzątnąć. Gdy patrzyło się na lokację z góry właśnie, odnosiło się wrażenie, jakoby spoglądać na morze rdzy – tysiące wraków zlewały się tą jedną, charakterystyczną barwą ciemnego oranżu.
Stojąc na wzniesieniu i będąca zagłuszaną przez świszczący wiatr, drużyna nie dosłyszała, że tuż za pobliskich kamulców wychylają się skulone postaci. Wszystkie nosiły ciemne płaszcze z krwawymi naciekami na ramionach. Blade, zdeformowane twarze nie miały żadnego wyrazu. Dodatkowo łysina sprawiała, że ciężko było stwierdzić jaka jest płeć ów osobników. Fiodor zdążył tylko rzucić okiem poprzez ramię, gdy ujrzał jak trójka w błyskawicznym tempie naciera na ofiary. W dłoniach trzymali lance, co chwila zręcznie nimi wymachując. Od razu widać było, że to nie byle bandycki napad, lecz atak zawodowców.

Bishop986 · 10 Listopad 2010

Mordechai nie czekał. Zastosował sprawdzony już sposób i wygenerował wokół siebie i towarzyszy barierę tak aby mogli przetrwać napaść bezpiecznie. Błyskawicznie splótł dłonie tak, iż uformowały się w okrąg będący w tym wypadku rytualnym znakiem. Wyszeptał sobie znane słowa inkantacji i spuścił twarz w dół jakby wbijał wzrok w ziemię. Kiedy jego dłonie rozjaśniały intensywnym blaskiem wzniósł twarz ku górze a z jego rąk rozlała się moc otaczająca wiedźmiarza i jego towarzyszy. Co do reszty to ufał, iż jego kompani szybko poradzą sobie z zagrożeniem.

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

bati999 · 10 Listopad 2010

- Będzie jazda, chłopaki! - Fiodor nie krył zafascynowania. Chciał się poczuć jak prawdziwy soldat na polu bitwy. Oczy zaiskrzyły mu się a twarz przybrała dziwny uśmiech. Wyciągnął w oszałamiającym tempie broń i również zaczął nacierać na przeciwników.
- Chodźcie tu suki walone! Chcecie mnie pokonać?! Ha! Na ch*** do raju! -
Inkwizytor podbiegł do tego, który stał najbliżej i zadał mu kilkanaście szybkich nacięć na tchawicy, a potem wyciągnął z impetem oręż do góry tworząc symetryczną linię na ciele przeciwnika, która miała go rozedrzeć.*
Wolną rękę zaczął zamieniać przy pomocy manewru. Wyobraził sobie katanę, która była idealna pod każdym względem. Zaraz też jego ręka zmieniła się w taką, przybierając czerwony kolor. Tutaj Fiodor zatrzymał się. Przybrał pozycję, którą ciężko było u niego zobaczyć. Pozycja ochronna mogła być teraz niezawodna. Przeczekał atak wroga, negując wszystkie ciosy na mieczach, aby potem zaatakować z całej siły. Przeciął raz a porządnie - przyjęcie ciosów go zmęczyło. **
Ostatni wróg miał sprawić mu największą radość. Włączył moduł "odsączanie" i zaatakował z ogromną prędkością przeciwnika dosłownie rozszarpując z niego całe plugawe mięso, jakie w sobie posiadał. Siepał błyskawicznie, mocno i precyzyjnie, żeby wyrządzić największe szkody jakie tylko mógł. Atakował wszędzie gdzie tylko mógł - po nogach, rękach, twarzy, brzuchu i tam, gdzie punkty były najsłabsze i najlepsze do ataku. Soldat polegał na swoich umiejętnościach, wiedział, że ma szanse wygrać. Miał nadzieje, że walka zakończy się sukcesem.

* - Błyskawiczna Riposta
** Sztuka Ki, Zaciekła Obrona
** Odsączanie, Wściekły Atak

- KP -

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7/7] [Moc 4/7] [Splugawienie 1/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 2 Dominowanie ducha - 5 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 11 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Mroczny Zew, +2 obr. +1 do Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 1,6

[acronym='Manewr bojowy ,,Sam przeciw wszystkim", +3 kosci jesli przeciwnik ma przewage liczebna']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Wykopanie broni", rozbraja przeciwnika przy udanym tescie']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Bez litosci", +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Sztuka Ki", zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Zuk w mrowisku", jesli przeciwnik ma przewage liczebna, kazdy z przeciwnikow staje sie nieco oslabiony']

[/acronym]
[acronym='Manewr bojowy ,,Bestialskie zwarcie", +5 do Wscieklego Ataku']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym][acronym='Sztuka Ki, zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym]
Manewry bojowe

Vardamir · 12 Listopad 2010

Williar nie miał broni, odczuwał boleśnie ten fakt. Postanowił spróbować to zmienić. Stanął na przeciw jednego z atakujących gotowy do uniku i sforsował siłą swojego ducha jego umysł.
Oddaj mi broń, oddaj mi broń, jestem ci sprzymierzeńcem, oddaj mi broń a ci pomogę - powtarzał w jego umyśle odbierając mu broń i przebijając go.

- KP -

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]
[Zdrowie 6/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 2/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii – 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,8

[acronym='Sycacy prowiant, kompletnie zepsuty']

[/acronym][acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym]

Fetysze

[acronym='Umysl-twierdza, negacja wszystkich obrazen na Mocy podczas walki']

[/acronym]
Zagrywka

Caleb · 13 Listopad 2010

>> Muzyka <<

Trójka nacierała zawzięcie, rycząc nieludzko, w celu dodania sobie odwagi. Jak pierwszy, w ich stronę odwrócił się Mordechai. Uformował dłonie w specjalny znak, zanucił słowa zaklęcia. Najbliższe sekundy, kiedy to miał walczyć z Nemezis, decydowały czy uda mu się ochronić towarzyszy przed potencjalnymi obrażeniami.

Test Zaklinania Materii Mordechaia i Nemezis (Mordechai +1 za ingrediencję)
ZM Nemezis: efekt – średni (+6), cel – pomoc (+1) = 7
Moc Nemezis: 5

Mordechai zadaje 5 punktów obrażeń na Mocy. Inkarnacja duchów.

Seeker na ułamek sekundy dojrzał szpetną twarz należącą do znienawidzonej istoty. Kreatura wykrzywiła się drwiąca w jego myślach. Była zbyt pewna siebie i to ją zgubiło. Fala olbrzymiej mocy przepłynęła bowiem przez jestestwo Nemezis, wyzwalając jednocześnie przedwieczną siłę. Ziemia zatrzęsła się od tonów monstrualnego echa, formującego się w basowe słowa Przedwiecznych.(Mordechai może umieścić dodatkowe opisy/efekty do tej sceny).
Chwilę potem pierwszy z przeciwników runął na Fiodora, aby odbić się od niewidzialnej ściany i rozbić sobie nos. Oponent, rozsmarowując posokę na swojej twarzy, spojrzał z nienawiścią na inkwizytora. Nieprzywykły widocznie do nauki na swoich błędach, zaatakował jeszcze raz, z większą furią.

Test Walki Bronią Fiodora i Nekroklanyty [Pentagram: Fiodor – Błyskawiczna Riposta, Nekroklanyta – Wściekły Atak; Fiodor +3 kości, zwycięzca testu +2 obrażeń]

Fiodor zadaje 7 punktów obrażeń (1 blokowany przez pancerz).
Fiodor zadaje 13 punktów obrażeń (1 blokowany przez pancerz).

Zbyt późno agresor zorientował się, że w tym starciu nie ma szans. Chociaż wykonywał zaawansowane techniki, jak na stan amoku, w którym się znajdował, tak za każdym razem jego broń uderzała tylko ze szczękiem w blokadę nałożoną wokół Fiodora. Ten zaś nie próżnował. Zaaranżował kilka cięć po tchawicy nekroklanyty, oblewając cały swój oręż parującą strugą krwi. Na koniec przeciął przeciwnika wzdłuż jego ciała. Przez chwilę plugawiec nie rozumiał, co się właściwie stało. Jego zdziwienie znikło wraz ze świadomością, gdy dwie równe połowy ciała uderzyły z plaskiem o zakurzoną glebę.
Williar wziął na cel nekroklanytę obok. Skoro atakowali ich wprawni wojownicy, ich słabym punktem mógła być duchowa siła, tak często zaniedbywana przez różnorakich rębajłów. Egzorcysta skupił się i zagłębił w umysł jednego z wrogów.
- Oddaj mi broń, oddaj mi broń, jestem ci sprzymierzeńcem, oddaj mi broń a ci pomogę wysłał mu mentalny sygnał.

Test Dominowania Ducha Williara i Nekroklanyty

Williar przeważa 4 przebiciami.

Blady jegomość zatrzymał się w pół kroku. Chwilę kontemplował zasłyszane w swoim umyśle słowa. Rozejrzał się bacznie, kto wypowiada ów słowa i jak tylko ujrzał Nightroada, zrozumiał sytuację. Niepewnie skinął głową i podał mu broń rękojeścią.

Smoczy pazur +2 obrażeń, +1 do dowolnego atrybutu, dwuręczny

W tym czasie Fiodor rozprawiał się z ostatnim przeciwnikiem. Pierwej uruchomił moduł w swojej broni, która w odzewie zasyczała na podobieństwo rozwścieczonej kobry. Oponent szybko zrozumiał w jakiej sytuacji się znajduje. Postanowił uciekać. Obrócił się na pięcie i dał szybkiego susa w kierunku najbliższej grupy kamieni.

Test Walki Bronią Fiodora i Nekroklanyty [Pentagram: Fiodor – Wściekły Atak, Nekroklanyta – Wycofanie; Nekroklanyta +3 kości, zwycięzca testu +2 obrażeń]

Nekroklanyta przeważa 3 przebiciami.

Fiodor zamachnął się parę razy nad jego głową, ale nie był dość szybki. Nekroklanyta z niesamowitą zwinnością przetoczył się za osłoną, skąd puścił się sprintem, skacząc po załamaniach skalnych. Zaraz stanowił już oddalający się kształt na masywie, gdzie rozegrała się walka.
Tymczasem pozostały przy życiu agresor, właśnie wybudzał się z hipnozy Williara. Pokręcił parę razy głową, aby dojść do siebie. Gdy wreszcie podniósł wzrok na trójkę, w jego oczach dało się dostrzec zwątpienie. Wykonał ostrożny krok do tyłu.

Bishop986 · 13 Listopad 2010

Mordechai poczuł jak nieziemska moc przyłączyła się do walki nadając mu niesamowite możliwość. Postanowił jednak wykorzystać je dopiero kiedy jego kompani zaprzestaną swoich działań.
-Stój! - wrzasnął przeraźliwym głosem do uciekającego nekroklanyty - Stój i wracaj natychmiast!
Kiedy uciekinier począł wracać dotknięty siłą wiedźmiarza ten zwrócił się do drugiego, którego również zdążył już związać czarem:
-Kim jesteście!? Dlaczego atakowaliście!? Gadaj!

Gdy pojmani poczęli odpowiadać na pytania Seeker podniósł z ziemi przedmiot przypominający włócznię. Zaintrygował go bardzo bo dało się czuć, że ta broń w jakiś sposób wzmacnia jego siłę. Wiedźmiarz przyglądał się mu dłuższą chwilę i uznając, że udało mu się odnaleźć rzadko spotykany ewenement, czyli przydatną rzecz, wziął ją ze sobą. Wprawdzie nie miał zamiaru tym walczyć, ale coś na wzór kosturu mogło się przydać chociaż do podparcia się.

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

Vardamir · 13 Listopad 2010

|Wybieram Dominowanie Ducha|
Gdy Mordechai złapał jeńców jednemu Williar przyłożył broń do krtani gotowy go zabić.
-Wiesz, oni tak wszystkich... którzy nie są tak mocno... "Obdarzeni" jak oni. Nic nie da. Od Nekroklanytów nic się nie nauczymy. Popełniliśmy błąd. Lepiej ich zabić i się zmywać.

- KP -

Williar Nightroad – Egzorcysta, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]
[Zdrowie 6/7] [Moc 7(+5)/7] [Splugawienie 2/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 7 Dominowanie ducha - 11 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 3 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 10 Zaklinanie materii – 10

[acronym='Smoczy Pazur, +2 obr. +1 Dominowania Ducha']

[/acronym]

Obrażenia broni: 0

[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr. | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy) | Modul Akceleracja, umozliwia wykonanie dwoch testow i wybranie lepszego wyniku (Trudny (4) test ZM lub 5 Mocy)']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,8

[acronym='Sycacy prowiant, kompletnie zepsuty']

[/acronym][acronym='Nawiedzona czaszka, bardzo upierdliwa']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Zew, zamienia upiora w istote materialna']

[/acronym][acronym='Blizniak, neguje najblizsza strate dwoch punktow na Mocy lub Zdrowiu']

[/acronym][acronym='Pakt, przywołuje demona, ktory dokonuje ogromnych zniszczen fizycznych i duchowych']

[/acronym]
Fetysze

[acronym='Umysl-twierdza, negacja wszystkich obrazen na Mocy podczas walki']

[/acronym]
Zagrywka

bati999 · 14 Listopad 2010

- Ożesz ty! -
Fiodor zdenerwowany tym, że przeciwnik uciekł z pola walki rozpędził się i dał dalekiego susa, skacząc po skałach. Akrobatą może mistrzowskim nie był, jednak wiedział, że może dać radę dogonić nekroklanytę. Unikał łamanych kawałków, skacząc tylko po tych, które wydawały mu się najwytrzymalsze. Robił to jednak jak najprecyzyjniej i jak najszybciej. Powietrze szalało mu w zestryżonych włosach, a z miecza kapała krew niedawno zabitego. Taki też los miał spotkać następnego z nich.
Gdy dogonił go już, wyskoczył i zadał "ostatecznie cięcie" mieczem, wylatującym z nad głowy. Chciał po prostu wyrównać rachunki... *
Ale jeżeli nie mógł go dogonić, zawrócił i poszedł do swoich towarzyszy, nieco zażenowany całym zajściem. Śmieszyło go trochę, jak to dwóch kultystów prowadzi przesłuchanie. Jednak poczekał na nich cierpliwie.

*Wściekły Atak

- KP -

Fiodor - Inkwizytor, Kompanie Soldackie [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7/7] [Moc 4/7] [Splugawienie 1/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 2 Dominowanie ducha - 5 Legendoznastwo - 0 Negocjacje – 3
Pasja - 10 Przeprawa – 5 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 11 Zaklinanie materii - 0

[acronym='Mroczny Zew, +2 obr. +1 do Walki Bronia +1 do Puli Ciemnosci | Modul Teleporter (wymagajacy (3) test ZM lub 4 Mocy) | Modul Odsaczanie, odbiera punkt Zdrowia i Mocy za kazde przebicie (Wymagajacy (3) test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym]

Obrażenia broni: 2

[acronym='Ebionickie rekawice, +0,8 ochr.']

[/acronym]
[acronym='Ciemna szata (dolna), +0,8 ochr.']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 1,6

[acronym='Manewr bojowy ,,Sam przeciw wszystkim", +3 kosci jesli przeciwnik ma przewage liczebna']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Wykopanie broni", rozbraja przeciwnika przy udanym tescie']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Bez litosci", +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Sztuka Ki", zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym][acronym='Manewr bojowy ,,Zuk w mrowisku", jesli przeciwnik ma przewage liczebna, kazdy z przeciwnikow staje sie nieco oslabiony']

[/acronym]
[acronym='Manewr bojowy ,,Bestialskie zwarcie", +5 do Wscieklego Ataku']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Sycacy prowiant']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Adept - dodatkowa kość do testu podczas walki']

[/acronym][acronym='Odpowiedz Zmii, zawsze 3 obrazenia']

[/acronym][acronym='Bez litosci, +2 do testu walki, zawsze +1 obrazen']

[/acronym][acronym='Blyskawiczny blok, negacja 3 pkt. obrazen']

[/acronym][acronym='Sztuka Ki, zamienia konczyny w wybrana bron']

[/acronym]
Manewry bojowe

Caleb · 15 Listopad 2010

Fiodor już naprężył się do skoku za uciekinierem, gdy Mordechai podniósł do górę rękę i zakrzyknął ku nekroklanycie.
-Stój! Stój i wracaj natychmiast!
Nagle splugawiony zatrzymał się w pół kroku, jakby rażony piorunem. Niewidzialna siła uniosła go w górę i miotnęła na pobliskie skały. Egzarchowie po raz wtóry udowodnili, że czuwają nad grupą i czasem chętni są jej bezpośrednio pomóc. Tymczasem mężczyzna widząc, że ucieczka nie ma sensu, przyparł do towarzysza/ To była jedyna osoba, na która mógł teraz liczyć liczyć, choć ten znów niewiele mógł działać bez żadnego oręża. Williar popatrzył na scenę z pogardą, sam uznał, że pora się wycofać. Seeker jednakże zaczął przesłuchiwać jeńców: stanowczym głosem domagał się wyjaśnień. Na swój sposób agresorzy stanowili żenujący widok. Jeszcze przed chwilą, gdy nekroklanyci byli pewni swojego zwycięstwa, atakowali bez litości. Zaraz jak wyczuli, że nie mają do czynienia z pierwszą lepszą bandą, w ich oczach nie widać było buty. Rzucali wręcz żałosne spojrzenia. Typowa mentalność każdego bandyty na świecie: mocny w grupie, a gdy przychodzi co do czego, podkula ogon.
- Panowie. Ocalcie nas! Takie rozkazy królowej Issos. My, jeno drobne trybiki w tej machinie - nekroklanyta wskazał na widok Rdzawych Pól - Umówmy się. Jesteśmy świetnymi zwiadowcami. Gdzie się udajecie? Chętnie was tam zaprowadzimy. Nie ma problemu - mężczyzna zaczął nerwowo trzeć ręce - To jak będzie? Ja z moim przyjacielem chętnie pomożemy, nie Ghado? - wspomniany towarzysz pokiwał głową.

Bishop986 · 15 Listopad 2010

Mordechai przyglądał się tej pożałowania godnej scence bez większych emocji. Kiedy jeden z nekroklanytów skończył swą wypowiedź rzekł:
-Jakiej królowej? Jakiej machiny? I jakie rozkazy? Nie mów do mnie tak jakbym musiał wiedzieć o co ci chodzi głupcze!
Seeker chciał uzyskać kilka odpowiedzi, więc jeśli jeńcy nie udzielili bardziej wyczerpujących odpowiedzi pozostawił ich w rękach inkwizytora.
Później (na osobności) zwrócił się też do egzorcysty:
-Zabicie kogoś to taki prymitywny sposób rozwiązywania problemów... Ale nie o to mi chodziło. Wrócić się gdzie? Myślisz, że w zonie będziemy mieć mniej kłopotów? Skoro jej tak bardzo pilnują, ale tylko od zewnątrz to nie przyszło Ci do głowy, że może nie tylko chcą trzymać ludzi z dala od niej, ale też trzymać coś w jej granicach? To może pójdziemy do Dominatu i będziemy udawać zagubioną trzódkę? Raz wybranej ścieżki warto się trzymać szczególnie, że zawsze możemy powiedzieć, że podczas bitwy zawieruszyliśmy się i będąc ściganymi przez Unitów trafiliśmy do To'th...

- KP -

Mordechai "Muadib" Seeker – Wiedźmiarz, Zakon Rytualistów [acronym='Obywatel Azylu']

[/acronym]

[Zdrowie 7(+5)/7] [Moc 7/7] [Splugawienie 0/7] [Kredyty: 100]

Bijatyka – 0 Blef – 0 Czujność – 8 Dominowanie ducha - 10 Legendoznastwo - 1 Negocjacje – 0
Pasja - 0 Przeprawa – 0 Rzemiosło – 0 Strzelectwo – 0 Walka bronią - 0 Zaklinanie materii - 10

Obrażenia broni: 0

[acronym='Utwardzany kirys, +0,3 ochrony']

[/acronym][acronym='Skorzane rekawice, +0,1 ochrony']

[/acronym]
[acronym='Utwardzane spodnie, +0,2 ochrony']

[/acronym]

Ochrona pancerza: 0,6

[acronym='Woda']

[/acronym][acronym='Krzesacz (zapalniczka)']

[/acronym][acronym='Lina | Modul Piromancja, przedmiot zadaje 2-8 obrazenia od ognia (Test ZM lub 3 Mocy)']

[/acronym][acronym='Bateria oslony, ukrywa magiczna aure zakletych przedmiotow']

[/acronym][acronym='Spiz, wywoluje fizyczna i psychiczna ekstaze, silnie toksyczne']

[/acronym]

[acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli cel jest neutralny']

[/acronym][acronym='Talizman, +1 do efektow wiedzmiarstwa, jesli celem jest krzywda']

[/acronym]

Ingrediecje

Omen krwią znaczony

King of Mars

VIP

King of Mars

Macierz Diagonalna

Sinner

King of Mars

VIP

King of Mars

Macierz Diagonalna

Sinner

VIP

King of Mars

Macierz Diagonalna

Sinner

VIP

King of Mars

Sinner

Macierz Diagonalna

VIP

King of Mars