Człowiek postępuje zgodnie ze swymi wyobrażeniami, ponieważ
coś mu to daje. Spytawszy go o powód postępowania możemy dostać
odpowiedź pozorną, wymyśloną, nawet jeżeli on sam będzie uznawał
TO za PRAWDĘ. Ludzie rezygnują z miłości, bo chcą przeżywać przyjemność...
zamiast poddać się miłości, rozkoszy i szczęściu. Przyjemność
musi mieć przyczynę (może nią być miłość). Postawa człowieka,
który chce odczuwać tylko przyjemności to zachłanność.
Na rozkosz z przepływu miłości można jedynie pozwolić - to
jest właśnie „łaska". Nie można jej kupić. Szczęście jest za darmo.
Człowiekowi układa się tak, jak on sam sobie wyobraża, że powinien żyć. Dostajesz
w swoim życiu to, na co zasługujesz. A na co według własnych wyobrażeń
zasługujesz?
Otwórz się na życie pełne miłości, pełne Boga. Prawdziwa miłość
jest źródłem życia, jego treścią i jego mocą. Bóg jest czystą
miłością, której nie da się niczym zastąpić! Zamiast jęczeć, że nikt cię
nie kocha, pomyśl, że Bóg cię kocha! Jeśli ci to nie wystarcza, to ty
pokochaj siebie. A ty, to już ktoś! Daj dobry przykład, a za tobą pójdą
inni.