Nie można wkładać wszystkich facetów do jednego wora i stwierdzać, że wszyscy lubią ganiać za tym króliczkiem, non stop dostając po łbie
Tym sposobem kobieta może znaleźć najwytrwalszego ... desperata i faceta niekoniecznie wartościowego. Co najwyżej znajdzie takiego, który świadom swoich niedostatków mocniej się stara. Im więcej niedostatków, tym bardziej wie, że musi się starać. Czy to jest bardziej wartościowe ? Wątpię.
Potem, po zdobyciu kobiety, facet może wrzucić na luz i wtedy wyjdzie z takiego np. nudziarz, pełen niedostatków, które skrzętnie były maskowane tym, że się "starał", tym że "gonił króliczka". Kobiety dość często na własne życzenie wybierają facetów ... nudnych. Zwłaszcza te młode czyli właściwie bardziej dziewczyny. Czasem mam wrażenie, ze chodzi o to, aby jak najdłużej latał. Znam taką, która właśnie siedzi z takim nudziarzem i jest to smutne bo jak sama stwierdza nudzi się z nim. No ale wybierała go właśnie na zasadzie "najbardziej starającego się". Jasne - będzie latał, starał się, desperacko gonił króliczka, ale jak już przestanie, jak związek wkroczy w bardziej dojrzałą fazę to nagle się okaże, że to np . nudny, przeciętny gość, który ok starał się, ale pewnego poziomu nie przeskoczy.
Tego bardziej ogarniętego też otaczają inne kobiety i przez nieumiejętne "granie kobiety" może zwyczajnie znaleźć sobie inną bo np. ma wybór.
To jest trochę tak jak ... w filmie "jak stracić chłopaka w 10 dni" z Kate Hudson
Każda i każdy może sobie pozwolić na co innego. w filmie do tej Kate Hudson pada takie stwierdzenie z ust koleżanki (którą właśnie chłopak rzucił), że nawet gdyby ta Kate ... zwymiotowała na faceta to by go to nie odstraszyło
No i kurcze coś w tym jest. Jedna powie coś nie do końca tak, będę miał na nią "niższy próg odporności" (wcale nie świadczący o tym, że np. nie mógłbym być z nią szczęśliwy - po prostu na początku znajomości często jest ... brak szerszych danych i decyzje, które się podejmuje bywają podejmowane na podstawie ... pierdół
) i sobie pomyślę, a spadaj Ty na drzewo, zwłaszcza , ze w pracy obok mnie kręci siię taka ciągle uśmiechnięta i radosna
A inna ... zwymiotuje na mnie, a ja dalej będę wniebowzięty
I będę gonił tego króliczka...
Często spotyka się przypadki karykaturalne, że dziewczę ma o sobie mega mniemanie, gra księżniczkę niedostępną, a tak naprawdę 3/4 facetów nawet by jej nie tknęło. Każdy ma jakieś tam swoje możliwości poznawania drugiej płci i w ramach tych możliwości może sobie pozwolić albo na mniej, albo na więcej.