smerfetka1986
~.~
- Dołączył
- 14 Luty 2008
- Posty
- 2 390
- Punkty reakcji
- 91
- Wiek
- 38
Jak to jaki związek? Ano taki, że idąc na studia możesz zamieszkać w akademiku.
To już była by możliwość wyrwania sie z domu. Możesz też iść do pracy i sama zarabiać na siebie.
Przestałabyś być zależna od rodziców. I by przestali ingerować w Twoje życie.
Choć ja na Twoim miejscu po tym co piszesz o ojcu już dziś bym kombinowała jakby tu się wyprowadzić...
Musisz koniecznie poszukać kogoś kto by porozmawiał z Twoją rodziną o tym co się u Was dzieje.
Może powinnaś jeszcze raz zwrócić się do babci? Albo do jakiegoś nauczyciela z Twojej szkoły?
To już była by możliwość wyrwania sie z domu. Możesz też iść do pracy i sama zarabiać na siebie.
Przestałabyś być zależna od rodziców. I by przestali ingerować w Twoje życie.
Choć ja na Twoim miejscu po tym co piszesz o ojcu już dziś bym kombinowała jakby tu się wyprowadzić...
Musisz koniecznie poszukać kogoś kto by porozmawiał z Twoją rodziną o tym co się u Was dzieje.
Może powinnaś jeszcze raz zwrócić się do babci? Albo do jakiegoś nauczyciela z Twojej szkoły?