Mam 19 lat - jestem prostytutką. Czy jest szansa ?

Primawera

Bywalec
Dołączył
23 Grudzień 2013
Posty
809
Punkty reakcji
121
Jaritka napisał:
jestem też świadoma ile związków, małżeństw i rodzin moja osoba rozwaliła dając się na usługi czyimś facetom, mężom nawet ojcom.
Z tym stwierdzeniem to bym polemizowała, moim zdaniem nie Ty byłaś powodem rozpadu rodzin, tylko głupota i podły charakter facetów.
Co można dodać w tej dyskusji. Masz dziewczyno marzenia, to je realizuj. Tylko pamietaj, że świat nie jest taki wielki jak Ci się wydaję. Zakończ kompromitujacy etap swojego życia, żebyś kiedyś nie musiała się wstydzić tych lat przed swoją rodziną. Życzę powodzenia.



Thyme napisał:
Jedynie demobilizujące treści, bo się pojawi jeden ekspert, który pod wodzą innego eksperta zacznie snuć przypuszczenia, stawiać diagnozy i przewidywać bezskuteczność starań. Ale gdy o radę ich poprosisz to schowają głowę w piasek, bo przecież nie znają odpowiedzi, ale pieprzyć farmazony potrafią doskonale, byle tylko zaznaczyć swoją obecność i obeznanie w temacie. Niefortunnie, ekspertami od przemocy w rodzinie są tu osoby, które dostały w dzieciństwie co najwyżej klapsa za zbicie bombki, ekspertami od alkoholizmu są ludzie, których ojciec wypił raptem piwo oglądając finał Ligi Mistrzów. W kwestii nieszczęśliwej miłości najwięcej wiedzą jednak ci, którzy w gimnazjum się zakochali i skończyli ze złamanym serduszkiem - rozumieją więc Wertera doskonale. Na temat nałogów natomiast wypowiadają się osoby, których jedynym uzależnieniem jest zawracanie d*py na forum.
Ty oczywiście jesteś jedyną kompetentną osobą do udzielania rad w tym miejscu. Katowany w dzieciństwie przez rodziców alkoholików, porzucony w przedbiegach przez miłość swojego życia, niedowartościowany w pracy i w szkole. Tak, tylko tak doświadczona osoba wie co jest najlepsze dla dziewczyny oczekującej rady.
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Widzisz, Ty jesteś nimfomanką, a ja jestem nałogowym palaczem. No i co z tym fantem zrobić? Możemy próbować, Ty przestajesz latać do łóżka z kim popadnie, a ja przestaje palić. Łatwo powiedzieć, gorzej zrobić. Co będę miał ja, z rzucenia palenia? Będę zdrowszy, będę miał więcej kasy, nie będę śmierdział dymem. A co Ty będziesz mieć? Złe samopoczucie i brak kasy. I tutaj widzę najistotniejszy problem. Kasa. Ty czerpiesz ze swojego nałogu zyski, ja ponoszę same straty. Nie masz odpowiedniego bodźca, który popchnąłby Cię do zerwania z seksem w takim wymiarze, jak to ma miejsce teraz. Mało tego, z tego co napisałaś, to Twój sposób na utrzymanie się. Idziesz do łóżka, kasujesz forsę- zakupy. Nie znam Cię, ale to chyba nie jest jedyna rzecz, którą potrafisz robić? Nie myślałaś nigdy nad tym, żeby znaleźć inny sposób na pozyskanie kasy, niż tylko "zarabianie tyłkiem"? Nie obawiasz się chorób, tego jak środowisko będzie Cię postrzegać, tego że tak naprawdę możesz przegrać przez to życie? Jeśli będziesz robić to co do tej pory, to nigdy nie znajdziesz swojej "miłości". Każdy normalny facet, w momencie kiedy by się dowiedział, że dziewczyna która mu się spodoba daje na lewo i prawo i do tego za kasę, by od razu podziękował. Nie rusza Cię w żaden sposób to, że to Twoje małe piekiełko, które sobie zgotowałaś, konsekwentnie niszczy Twoje życie? Może jak poznasz kogoś, kogo pokochasz, to wtedy będziesz mieć odpowiedni bodziec, do tego by coś ze sobą zrobić. Skoro seks Tobą rządzi, to aktualnie nie ma na to chyba żadnych szans. Facet, który dowie się co robisz, będzie się bał z Tobą iść do łóżka, by nie złapać jakiegoś syfu, bo taka jest prawda. Mam na myśli oczywiście normalnego faceta, a nie Twoich klientów.

Reasumując, zastanów się, czy masz coś do zaoferowania, oprócz tyłka. I zdaj sobie sprawę z tego, że jeśli nic nie zmienisz, to seks zniszczy Ci życie i kiedyś zostaniesz sama. Lata lecą.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Nie. Jestem człowiekiem, który w miejscu dotyczącym udzielania rad, udziela rad, a nie mówi że dany pomysł jest zły bez podawania żadnego alternatywnego. Jeśli miałbym coś skrytykować, podałbym swój pomysł. Jeśli nie miałbym go, ugryzłbym się w swój cholerny język i nie wtrącał. Prosta kalkulacja. Jeśli ktoś chce odpowiedzi na pytanie A udziela się odpowiedzi na pytanie A, a nie wyskakuje z treścią Ó.

Odnośnie Twych domysłów dotyczących mojej osoby nie będę się wypowiadał, aczkolwiek nie polecam zakładać, że jest przeciwnie.

Cieszę się jednak, że chociaż w kwestii osób odpowiedzialnych za ewentualny rozpad związków się zgadzamy. Przynajmniej w tym miejscu pojawiło się coś, co jest wartościowe merytorycznie.

Jeśli chcesz dalej kogoś atakować dlatego, że powiedział co sądzi o metodach przez *was* stosowanych, atakuj dzięki prywatnym wiadomościom. Masz już 20 postów, możesz je więc wysyłać. A konkretnego powodu, dla którego tak zareagowałem nie chcę wyjaśniać tutaj. Między innymi dlatego, że mogłoby to zapoczątkować bezcelową dyskusję istotnie odbiegającą od pierwotnego założenia tematu. Tam też mogę Ci wyjaśnić w czym tkwi problem, jeśli nadal jest to niezrozumiałe. Nie tutaj.
 

Primawera

Bywalec
Dołączył
23 Grudzień 2013
Posty
809
Punkty reakcji
121
Thyme napisał:
Jeśli chcesz dalej kogoś atakować dlatego, że powiedział co sądzi o metodach przez *was* stosowanych, atakuj dzięki prywatnym wiadomościom.
Nie zrozumiałes mnie Thyme, bo to od Ciebie wypłynęły pierwsze wycieczki personalne, czego nie zostawiłam bez komentarza.
Każdy udziela rad na miarę własnej wiedzy lub osobistych doświadczeń. Gdyby autorka tematu chciała wyłacznie profesjonalnych porad udałaby się po pomoc do fachowca. Tu, moim zdaniem, poszukuje zwyczajnych życiowych rad i mamienie jej wizją pojawienia się księcia z bajki, jest co najmniej nietaktem z Twojej strony.
Żadna z moich wypowiedzi nie była przekłamaniem, ani atakiem na dziewczynę, a wiec porównywanie moich odpowiedzi do doświadczeń ze zbitą bombką nie było grzeczne z Twojej strony.



Odnośnie Twych domysłów dotyczących mojej osoby nie będę się wypowiadał, aczkolwiek nie polecam zakładać, że jest przeciwnie.
To nie były domysły, bo nigdy nie podjęłabym się oceny na podstawie kilku postów. To była tylko ironia na Twoje bezzasadne zarzuty. I tylko tyle.
 
B

Blancos

Guest
A ja się chciałem zapytać, czy autorka jeszcze śledzi ten temat? :) Wiem, wiem - lenistwo to zła rzecz, ale akurat chętnie rozpisałbym się na ten temat, tylko nie chciałbym, by moje wypracowanie było pisane nadaremnie, tzn. bez przeczytania przez autorkę :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Chciałaś i nadal chcesz, czy też wszystko dzieje się w Twoim życiu tak jakoś niezgodnie z Twoimi poglądami?
Jeśli nie chcesz, to na pewno nie musisz! Jeśli samej Ci trudno - znajdziesz instytucję pomocną.
 
D

dave123

Guest
Może poprostu znajdz jakiegoś chłopaka albo kochanka będąc z nim zbyt przesadliwie się nie zakochuj nie przyzwyczajaj przeczekaj zobacz jak ci będzie traktuj to jak zaspokajanie swoich fantazji a w przyszłości jak się uda to może coś więcej....

Poza tym dlaczego tak się przejmujesz opinią innych ludzi ? oni się z ciebie śmieją lub ciebie nie lubia bo sami chcą sie dowartościowac oni sami nie są jakimiś wielkimi osobami , więc po co masz się przejmować ich zdaniem... to , ze oni mają więcej kasy to ich sprawa nie zadawaj się z nimi i trezymaj z osobami któe będą akceptowac jaka jesteś. Poza tym poszukaj jakiejś pracy i zamiast iść na łątwizne to zacznij brać życie w swoje ręce co z tego , że teraz bedziesz mało zarabiac , ale wązne by się rozwijać i z czasem coś osiągnąć a nie się śłizgac w taki sposób jak piszesz co robiłaś - dalsze takie twoje psotępowanie zaprowadzi ciebie na dno...


proponuje znależć kochanka - z któym będizesz mogła się zaspokoić seksualnie , będzie twoim kochankiem , więc nie zrani ciebie emocjonalnie jeżeli byście się rozstali poza tym jest dużo facetów , druga sprawa to znajdz jakaś prace roziwjaj się pod kątem nauki , jak będizesz cięzko pracować to z czasem cos osiągniesz , bądz asertywna i miej swoje zdanie , to że twoja kolzeżanmka będiz enie wiem prostytutką to nie znaczy , ze ty musisz być , druga sprawa skończ z tym co robiłas wtedy...

A co do materializmu to może zapisz się do jakiejś organizacje kóra pomaga ludzią itp. MOże postaraj się sama tez innym pomagać , albo jak masz jakiś zbajomych itp. i oni mają problemy z kasa to może im coś pomóż itp. jako terapia... ale przesadliwie nie bądz zbyt miła w kontakście pomagania bo mogą ciebie wykorzystać ludiz e w ten spośób bardziej jako terapia to zastosuj..

a przeszłością się nie rpzejmuj najlepiej nie mów dokłądnie o tych rzeczach ludzia bo jeszcze ciebie zle odbiorą zapomnij o tym będzie to trudne ale nie amsz wyjścia myśl , ze teraz bedize juz lepiej miej dystans , skoro jestes na dnie to trzeba się odbić nie masz nic do stracenia , poszukaj jakiś pozytywnych ludzi ,s kończ z zaawodem prostytutki najlepiej znajdz jakiegoś kochanka , nabierz dystansu do siebie do ludzi... itp



nie traktuj tego na zasadzie wiary typu nawrócona prostytutka jak piszesz itp. to twoja prywatna sprawa co robiłaś i jest twoje życie i mozesz w nim robić to co masz ochote , ale tamte rzeczy zaprowadzą ciebie na dno , owszem seksualność i uprawianie seksu nie jest zła rzeczą każdy odczuwa potrzeby seksualne i jeżeli potrzebujesz dużo seksu to się nie blokuj , ale mówie znajdz jakiegoś kochanka najlapiej bo wtedy ciebie nie zrani i jak bezie ci bardzo dobrze z nim minie nie wiem z rok itp. to może zostańcie parą.

Oczywiscie wiadamo kazdy moze okazać się pojebany i np. ten chłopak okaże się głupi itp. ale nie przejmuj się tym tak traktuj to , ze to nie jest włąściwa osoba i dobrze ze tak wyszło bo to swiadzczy że jest złym człowiekiem i nie warto się z nim zadawać...
 

uknob

Nowicjusz
Dołączył
19 Luty 2015
Posty
1
Punkty reakcji
0
jedynym dla Ciebie wyjściem z takiej sytuacji to owszem umawiać się z facetami ale z tymi którymi Ty wybierzesz taka sex randka, nie będziesz się czuła jak dziwka a dostaniesz za to tez kasę i pomału może wyjdziesz z tego dołka jak chcesz pogadać służę pomocą mam 24 lata także nie jestem dużo starsza od Ciebie ale pomogłam już nie jednej zagubionej odnaleźć się na świecie datezone.com nick vanessa napisz na priv
 
D

dave123

Guest
uknob napisał:
jedynym dla Ciebie wyjściem z takiej sytuacji to owszem umawiać się z facetami ale z tymi którymi Ty wybierzesz taka sex randka, nie będziesz się czuła jak dziwka a dostaniesz za to tez kasę i pomału może wyjdziesz z tego dołka jak chcesz pogadać służę pomocą mam 24 lata także nie jestem dużo starsza od Ciebie ale pomogłam już nie jednej zagubionej odnaleźć się na świecie datezone.com nick vanessa napisz na priv
czyli nadal będzie dziwką bo wciąż będzie uprawiała seks za kasę , co to za różnica czy ona wybiera czy nie ;p , najlepiej jakby sobie znalazła jakiegoś np. stałego kochanka... i wtedy by miała seks do tego nie wiązałaby z nim uczuć , więc by się nie zraziła do niego... i do kolejnego faceta.
 

TylkoMotor

Nowicjusz
Dołączył
26 Sierpień 2016
Posty
1
Punkty reakcji
0
Szanse masz , zawsze . nie wiem czy to jeszcze przeczytasz , ale bardzo interesuje mnie co u Ciebie. Jak już Ci wyżej napisano warto marzyć o prezyszłość i o lepszą przyszłość walczyć , nie ważne ile razy upadłaś , ważne ile razy wstaniesz ja trzymam kciuki żeby Ci się udało bo widac po Tobie , że w gruncie rzeczy jesteś fajną dziewczyną której taki stan nie odpowiada. spróbuj zmienić nastawienie przedewszystkim do dwuch rzeczy po pierwsze nigdy nie będziesz gorsza od kogoś mając mniej kasy , jak sama się przekonałaś pieniądze szczęścia nie dają . Raz są a raz ich nie ma to nie jest najważniejsze potrafiłaś obyć się bez nich (kiedyś w młodości) i czerpać radość z tzw małych szczęsć. Ważne żeby mieć honor i tożsamość nie tracić twarzy w tym wszystkim co z tego , że ktoś ma dużo kasy jeśli z charakteru jest zerem . a druga rzecz to nastawienie do miłości , jeżeli jej szukasz i chcesz układać sobie z kimś życie to seks nie może być fundamentem związku ( jak w niektórych tu wypowiedziach) , jeśli na tej płaszczyźnie będziesz opieraćswoj związek to on nie przetrwa , ważne żeby Twój przyszły partner Cię kochał , był dobry , troskliwy i wyrozumiały . seks to super przyjemna i ważna sprawa w związku ale nie fundamet to można wytrenować , rozmawiać między sobą co poprawić żeby partnerom było lepiej , ale musi to być intymne ,,spotkanie" dwojga ludzi a nie przezywane mechanicznie tak tylko dla przyjemnośći bo życie to nie same przyjemności . Życzę Ci dużo zdrówka którego nie kupisz za żadne pieniądze , i wytrwałości w dążeniu do celu . Miło jeśli jeszcze to odczytasz . Ps mi osobiście nie przeszkadzało by bycie w związku z kimś takim , wolał bym wiedzieć o drugiej osobie najgorsza prawdę , niż jakaś szarqa myszkę ze zmyśloną przeszłością . każdy zasługuje na druga szanse . TRZYMAJ SIĘ SZTYWNIUTKO!
 

foremqa

Nowicjusz
Dołączył
16 Wrzesień 2015
Posty
20
Punkty reakcji
0
Nie pochwalam prostytuowania się, szczególnie przez tak młode dziewczyny, jednak wiem, że są takie sytuacje kiedy nie ma innego wyjścia.
 
Do góry