A ja zdjecia nie widziałam
szkoda... a tak chcialam zobaczyc, nie no ale dobra... Na specjalne okazje takie jak np, Urodziny kolezanki...
Najpierw jak wczesniej napisala
PaOolina, wetrzyj w twarz krem, tylko nie za tlusty, pozniej naloz dokladnie fluid, pozniej mozesz wziasc jasniejszego pudru w kamieniu i musnac czolo, brode i policzki.
Nastepnie jesli chcesz akies cienie to najlepiej wez bezowy i ciemny braz, cała powieke pomaluj na bezowo, pozniej od zewnetrznej czesci oka maluj brazowym cieniem lekko do góry, ale nie calkiem, aby jeszcze bylo troche widac bezowego...
pozniej rzesy, jezeli jestes blondynka nie musisz czarnego tuszu moze byc tez brazowy, patrz sie w dół i maluj gorna czesc rzec, nastepnie wez chusteczke, podloz pod oko(tak aby dolne rzesy byly na niej) popatrz w gore i maluj dolne rzeski(jesli masz chusteczke to jest pewbe ze sie nie pobrudzisz. No i teraz wez czarna kretke i maznij jedna albo dwie kreski w oku, nie za mocno.Pozniej wez roz do policzek, morelowo-malinowy i musnij kosci policzkowe
, na koniec mozesz wziasc troche brokatu-bailego, nei zadnego fioletowego czy zielonego, albo jeszcz innego, tylko bialego(ale to jak sylwester czy dyskoteka-tam gdzie beda swiatla)i posmarowac tak kolo oczu, nie na powiekach tylko obok, od zewnetrznej czesci oka..ma koniec brazowy błyszczyk, bez brokatu... Teraz trendy jest tak ze na policzki daja sobie blyszczyk ale przezroczysty