Jak unikać i bronić się przed atakiem psa.

golgi

Nowicjusz
Dołączył
18 Listopad 2007
Posty
565
Punkty reakcji
3
Wiek
42
Miasto
wrocław
Hauser napisał:
A potem taki pies rozerwie Cię na kawałki kiedy będziesz spokojnie leżał i dał się szarpać. Gaz pieprzowy, pistolet, nóż, złamanie psu kręgosłupa. IMO lepsza obrona, co nie oznacza, że Twoje rady są złe. Nie zawsze działają po prostu.
moim zdaniem powinno się tak bronić by nie wyrządzisz specjalnej krzywdy dla dobra własnego sumienia no i ze względu na ogólnie przyjęte zasady. czyli gaz lub paralizator a nie nóż czy łamanie kręgosłupa.

Papiernik napisał:
serio? bo ciężko zwrócić towar używany
Teoretycznie jak kupujesz przez internet i nie odbierasz go osobiście masz 10 dni na zwrot. Możesz oddać bez podania przyczyny, a jak towar nie spenia oczekiwań albo jest niezgodny z opisem tym bardziej.
ze wszystkim tak jest. ale gdy nie nosi śladów użytkowania. komputer np. możesz włączyć i sprawdzić ale nie możesz porysować obudowy.

markgrzyb napisał:
pistolet hukowy jeszcze spoko, moze go wystraszy, choc bardziej pewnie odstraszacz na psy bo to sa wysokie tony w niskiej czestotliwosci, a huk to niskie tony
huk jest dla zwierzęcia straszny bo nie wie skąd się wziął. odstraszacze na zwierzęta faktycznie emitują nie do zniesienia dla nich wysokie tony.
 
Do góry