Koszty ślubu są różne, ale przeraża mnie, gdy widze ile płacicie za zaproszenia. Nie szkoda Wam kasy? Koniecznie musicie mieć na tych zaproszeniach cuda na kiju, zamiast prostego wzoru? Wiadomo, że jak ma się sporo kasy, to można zapłacić nawet 20 złotych za zaproszenie, które będzie tańczyć i śpiewać. Ale gdy chce się oszczędzić, to warto udać się po prostu do drukarni, zamiast po gotowce do sklepu. W drukarni 250 zaproszeń wydrukujecie już za 200 złotych! Nigdy nie zapłaciłbym ponad tysiaka za same zaproszenia i żonie narzeczona również by tego nie zrobiła. Lepiej te pieniążki wydać na przyszłe życie lub nawet na obrączki.