W moim idealnym świecie byłoby kilka reguł:
- na całym świecie jest cały rok 20 stopni (i więcej) i świeci słońce (czasem drobny deszczyk dla relaksu)
- im dziewczyna / kobieta brzydsza tym musi być szczelniej ubrana. I analogicznie - im ładniejsza, tym mniej.
- na drogach nie ma fotoradarów, drogi 3-4 pasmowe. zawalidrogi jadą prawym pasem. Nie ma ograniczeń prędkości.
- pracuje się w poniedziałki, wtorki, czwartki. Od 9-15. Wolne jest w środy (liga mistrzów), no i weekendy (piatek, sobota, niedziela).
- w sklepie jest specjalna kasa dla mułów - tam mogą stanąć wszyscy Ci, którzy lubią stać pół godziny w kolejce. Oddelegowane tam też specjalnie wyszkolone, wolno obsługujące kasjerki
- chwile odprężenia. w poniedziałek brunetka, we wtorek blondynka, w srodę azjatka, w czwartek ruda, w piątek dwie, w sobote i niedziele niech los zadecyduje.
- tumany widzące tylko czubek własnego nosa są kierowani na co tygodniowe kursy, na których uczą się jak nie być wrzodem na :cenzura:e dla innych. Jeśli kursy nie przynosza poprawy to wysyła się takich do mieszkania w ... lesie.
- banki obracają tylko tym co mają w swoim skarbcu.
- mcDonalds pada, MTV zaczyna grać muzykę, katastrofa w Smoleńsku zostaje rozwiązana