Higiena w toalecie

C

Czart

Guest
Nie ma żadnego haczyka. :)


Jeden jedyny mezczyzna w moim zyciu, ktory otwarcie przyznaje mi racje

Nawet jesli czasem uswiadomisz, to reszta zalezy od charakteru. Bo jesli trafisz na tchorza, dla ktorego mottem zyciowym jest np pojscie na latwizne, to czasami zadajesz sobie pytanie czy to z Toba wszystko w porzadku.
 
C

Czart

Guest
Kiedy nie rozumiesz beczącego stada zastanawiasz się, czy aby na pewno wszystko z Tobą jest w porządku. Można poczuć się lekko odosobnionym. Mnie stado nie interesuje, nie obchodzi mnie ich postępowanie i nie zamierzaniem do niego przystawać (nie po drodze mi z nim).

To mnie troche nurtuje.
Tylko walnięty facet przyznaje Ci rację? To by znaczyło, iż z Tobą również jest coś nie tak. :D, albo porozumienie damsko-męskie jest po prostu niemożliwe.

Raz, dawno temu byłem u psychologa. Nie stwierdził u mnie nic niepokojącego.

"przyznanie przeze mnie Ci racji, wcale nie musi być pozytywne"
Żartowałem. Nie bierz tego na poważnie.
 
0

03092010

Guest
Tak Czart, pewna czesc zrozumialam, jednak nie wiedzialam jak interpretowac to ponizej:



Czart napisał:
ięc i przyznanie przeze mnie Ci racji, wcale nie musi być pozytywne.
Nie nadazam za Toba, ale czy to wazne :)
 
C

Czart

Guest
Bo do mnie trzeba z translatorem :D Czasami zapominam, że ludzie nie potrafią czytać w moich myślach.

Raz już składanej Ci obietnicy nie dotrzymałem, więc i chyba nie powinienem po raz kolejny tego robić. Obiecuję, że zastanowię się nad tym (więcej nic nie mogę). :)
 

Hipcio87

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2008
Posty
410
Punkty reakcji
0
Hailie napisał:
Co do toalet publicznych - trzymam się z daleka.
Generalnie też mam nawyk częstego mycia rąk, robię to automatycznie i nie jest to żaden problem.
Czasami się po prostu nie da. Pociągi są najgorsze, szczęśliwie w galeriach handlowych poziom jest lepszy. Czasem nawet można się spotkać z mydłem antybakteryjnym w toalecie - szaleństwo ! :D
 

basiaO

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2014
Posty
65
Punkty reakcji
1
Ja nigdy nie siadam na sedesie i staram się otwierać drzwi przez chusteczkę ...
 
M

MacaN

Guest
basiaO napisał:
Ja nigdy nie siadam na sedesie i staram się otwierać drzwi przez chusteczkę ...
Ktoś tutaj ćwiczy nogi :D Czy drzwi do busów w mieście, albo pieniądze również dotykasz przez chusteczkę ? Wiesz, że pieniądze mają na sobie więcej bakterii, niż takie drzwi publicznej toalety ? Może wyjątkiem są te nowiutkie, jeszcze pachnące banknoty :p
 

Leszek32

Nowicjusz
Dołączył
14 Maj 2014
Posty
16
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Nie rozumiem jak można nie umyćrąk po wyjściu z toalety/łazienki.... Ostatnio jak bywam w klubach połowa panów nie myje dłoni. Potem się dotykają, tańczą z innymi ludźmi.... obleśne i chore. No ale co jak sobie taki delikwent popije to co on tam myśli, byle zrobić swoje i dalej w balet :D
 

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Leszek32 napisał:
Nie rozumiem jak można nie umyćrąk po wyjściu z toalety/łazienki.... Ostatnio jak bywam w klubach połowa panów nie myje dłoni. Potem się dotykają, tańczą z innymi ludźmi.... obleśne i chore. No ale co jak sobie taki delikwent popije to co on tam myśli, byle zrobić swoje i dalej w balet :D
Tak mi się skojarzyło...

https://www.youtube.com/watch?v=cd2xg_bvCsg
 
D

Dobrawa

Guest
Hahaha genialny skecz i stanowczo sluszny. Niektorych to takim Dettolem powinno sie oblać i o siebie pocierać, żeby pozbyć się nie tylko zapachu, ale i tych wszystkich bakterii. Masakra czasem stać przy kimś takim, kto drapie się po tylku, albo po genitaliach, a potem łapie za drążek w autobusie.
 
Do góry