Czy wiek emerytalny powinien być ten sam dla obu płci?

jazow

Nowicjusz
Dołączył
4 Sierpień 2017
Posty
15
Punkty reakcji
1
Powinien być ten sam lub odwrotnie niż jest teraz,ponieważ kobiety z zasady żyją dłużej. :niepewny:
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Herbatniczek napisał:
popieram pytanie Avia - dlaczego niższy wiek emerytalny dla kobiet ?
Domyślam się, że dlatego, że kobieta nie da rady tylu lat nosić worka z cementem. Ale całe szczęście, że jestem za wyborem - u mnie każda kobieta miałaby wybór czy chce nosić ten worek jeszcze 5 lat, czy już woli go nie nosić.
A przykład z workiem w cale nie taki oderwany od rzeczywistości. W końcu ma być równość, parytety i inne takie dziwolągi semantyczne, czyli co drugi nosiciel worka z cementem to musi być kobieta. Ja teraz muszę do fizycznej pracy zatrudnić kobietę bo... etat z projektu unijnego, a że jest we wskaźnikach tylko jeden, to z zasady równości płci wynika, że musi to być... kobieta : ]



Avia napisał:
Moja propozycja to likwidacja przymusowego ZUS-u i całkowite zdjęcie ustrojstwa zwanego "wiekiem emerytalnym",
O proszę. A ile koleżanka ma lat i ile uzbierała na emeryturę (poza oczywiście tym co ZUS ukradł z pensji)? Piękne teorie często się rozmijają z suchą rzeczywistością. Większość ludzi po utracie pracy żebrałoby pod kościołem. Łącznie z wybitnymi menadżerami, pracownikami naukowymi oraz z tymi, którzy takie piękne teorie wymyślają. I można powiedzieć "samo sobie zgotowali ten los", ale taka gadka się skończy jak chwycą za sztachety. A chwyciliby.


jazow napisał:
Powinien być ten sam lub odwrotnie niż jest teraz,ponieważ kobiety z zasady żyją dłużej.
To w nowym, postępowym świecie, wiek można wyrównać, nie? Jak Romeo i Julia - romantycznie i praktycznie.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
znasz kobiety noszące worki z cementem ? a wiesz że mimo żyję sporo lat to takich kobiet nie widziałem

moja żona jest bibliotekarką i tylko książki musi nosić
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
Może patrze na to przez pryzmat tradycji ale mnie nie przeszkadza że kobiety mogą odejść na emeryturę 5 lat wcześniej. Może dużo bardziej irytuje mnie że w Unii Europejskiej w niektórych krajach też kobiety maja ten przywilej ale uwagę Polsce się zwraca. Odchodząc wcześnie mają mniejsze emerytury i to uważam za sprawiedliwe. Po co to psuć?
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
wiesz brakuje mi tylko żeby osoby które obniżają wiek emerytalny stanowczo to podkreślały
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Herbatniczek napisał:
znasz kobiety noszące worki z cementem ? a wiesz że mimo żyję sporo lat to takich kobiet nie widziałem
Znam kobiety wykonujące fizyczną ciężką pracę i jakoś one nie narzekają na krótszy wiek emerytalny. Zresztą w ogóle nie znam osobiście żadnej kobiety narzekającej na krótszy wiek emerytalny. Nawet te pracujące przy biurku czekają na emeryturę z utęsknieniem. A to jakieś skurcze w nadgarstkach, a to problemy z oczami, a to z kręgosłupem, cukrzyce itp. itd.



Herbatniczek napisał:
moja żona jest bibliotekarką i tylko książki musi nosić
Dużo zdrowia i energii jej życzę. Moja mama <60 lat ledwo jest w stanie przytargać niewielkie zakupy ze sklepu (a jest ogólnie zdrowa).
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
ja za to znam wiele osób narzekających na zbyt małą emeryturę
 

Szalony Odys

Bywalec
Dołączył
15 Lipiec 2006
Posty
3 280
Punkty reakcji
31
Wiek
38
Miasto
Asgard
Kaagular napisał:
Domyślam się, że dlatego, że kobieta nie da rady tylu lat nosić worka z cementem

Noszenie przez 5 lat więcej "worka z cementem" przypłacamy średnią długością życia niższą o 8 lat w stosunku do kobiet. Kiepski przelicznik moim zdaniem. Tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę, że kobiety generalnie wykonują bardziej bezpieczne zawody.



Kaagular napisał:
To w nowym, postępowym świecie, wiek można wyrównać, nie?

Dlaczego mielibyśmy nie zrównać wieku?. Nie ma to uzasadnienia ekonomicznego, ani społecznego.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
otóż to, czy my Polacy i katolicy musimy się ścigać z muzułmanami żeby kobiety traktować jako gorszą i ułomną część ludzkości
 

glowonog

feniks
VIP
Dołączył
14 Maj 2017
Posty
1 863
Punkty reakcji
161
No i brawo. Ja juz od dawna mówiłem, że kobiety krzyczą o tym, jak to mają źle w życiu, że są dyskryminowane, itd., a tymczasem to my będziemy musieli zasuwać 5 lat dłużej na swoja emeryturę. ( choc ja osobiście nie zamierzam rypać do 65, ale to swoją drogą )
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Herbatniczek napisał:
ja za to znam wiele osób narzekających na zbyt małą emeryturę
A ja znam wiele osób narzekających na wszystko na co tylko można. I co z tego? Jeśli ktoś narzeka jednocześnie na małą emeryturę i na to, że tyle jeszcze lat do emerytury, to ja się takim kimś specjalnie nie zajmuję, bo nie ma sensu. Nie znam osoby, która narzeka na to, że chciałaby jeszcze popracować a tu "masz babo placek" trzeba iść na emeryturę...

Ja to mam 31 lat i już bym poszedł... szczególnie, że mnie młodzież zajeżdża jak kobyłę. Nie wysypiam się, kręgosłup jak chiński paragraf, szyja mnie boli od lat, ostatnio mam bóle w nadgarstku (pewnie od myszki). A jestem "zdrowy", gram w piłkę, nie mam nałogów. I jeszcze 34 lata pracy! Jestem w stanie obstawić, że nie dożyję.



Szalony Odys napisał:
Dlaczego mielibyśmy nie zrównać wieku?. Nie ma to uzasadnienia ekonomicznego, ani społecznego.
Ja tylko ironizuję, że w imię równości, postępowcy są w stanie wprowadzić jakąś eutanazję czy coś w podobie (postępowcy nie przepadają ponadto za problemami typu opieka nad starszymi).



Herbatniczek napisał:
otóż to, czy my Polacy i katolicy musimy się ścigać z muzułmanami żeby kobiety traktować jako gorszą i ułomną część ludzkości
Chyba w twoim świecie. W cywilizacji białego człowieka kobieta była i jest zawsze przed mężczyzną. Inna sprawa, że wszystkie przywileje kobiety można sprowadzić do umniejszających, ale też w to nie wchodzę, bo to niezbyt poważne. Krótszy wiek emerytalny to przywilej, nie umniejszanie. Urlop na ciąże czy tam jak one się nazywają, to przywilej, nie umniejszanie. Przepuszczanie kobiety w drzwiach (albo prowadzenie kobiety za sobą w restauracji) to przywilej, nie umniejszanie. Całowanie kobiety w rękę to przywilej, nie umniejszanie. I tak dalej. Nie odwracaj kota do góry nogami.
Przywoływanie tu muzułmanów, którzy są w stanie odpuścić przestępstwo gwałtu, czy kamienować kobiety jest delikatnie mówiąc nie na miejscu. Mógłbyś też wiedzieć, że w muzułmańskich krajach same kobiety chcą np. zakrywać swoje twarze, mężczyźni nie muszą ich do tego zmuszać.
A wracając do wieku emerytalnego, to zdaje się, że w krajach muzułmańskich jest ogólnie podobna tendencja jak na całym świecie. Kobiety mają trochę krótszy okres pracy.

Następna sprawa. Dlaczego nie ma zrównania? Może dlatego, że jest opór społeczny. Mężczyzn? Nie sądzę.

Zdaje się, że w ostatnim czasie zrównanie wieku nastąpiło w wielu krajach. Myślę, że wystarczy się im przyglądać. Na pewno będą badania jaki to ma wpływ na rynek pracy, na zadowolenie społeczne itp. itd. Mam kontakt np. z Niemcami i oni kompletnie nie rozumieją wieku emerytalnego 67 lat (i nie chodzi tylko o kobiety).
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
no właśnie, w wielu krajach następuje zrównanie, dlaczego mamy iść pod prąd ?
a jaki jest wiek emerytalny w Niemczech skoro masz wiedzę o naszych sąsiadach ?
 

Kaagular

Bywalec
Dołączył
12 Grudzień 2006
Posty
1 712
Punkty reakcji
39
Wiek
37
Miasto
wawa
Herbatniczek napisał:
no właśnie, w wielu krajach następuje zrównanie, dlaczego mamy iść pod prąd ? a jaki jest wiek emerytalny w Niemczech skoro masz wiedzę o naszych sąsiadach ?
Nie chodzi o to czy iść z prądem czy pod prąd. Chodzi o to, żeby było mądrze. I to wielo-poziomowo. Ekonomia jest nieubłagana, tylko samo zwiększenie wieku emerytalnego jest jedynie teoretycznym remedium. Praktycznie koszty mogą być większe niż zyski (zależy to zresztą od kraju).
W Niemczech ma być/już jest 67/67 i dyskutowali tam o 70 a nawet o 73.
 

jestemZpisu

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2017
Posty
58
Punkty reakcji
4
Wiek
74
Miasto
Warszawskie Szmulki
Właśnie ten wątek zmusił mnie do rejestracji na forum bo mnie normalnie szlag trafia. Ludzie!! Piszecie to co piszecie - okej, no ale zapomnieliście o jednym!
Ile dzisiaj średnio żyje człowiek??
No ile??
Ile to info w TV że zmarł ten czy tamten w wieku 65, 67, 60, 55 itd???????
Zanim zaczniecie poważną debatę na temat wieku emerytalnego to przejdźcie się po cmentarzu w dużym mieście i zerknijcie na nagrobki! Ja to zrobiłem przy okazji odwiedzania bliskich. Łaziłem po cmentarzu ponad 3,5h i szczena mi odpadła.
80% ludzi ląduje w piachu w wieku do 70lat!

I teraz tak:

Rodzimy się, dorastamy, kształcimy. Gdy to ukończymy mamy średnio 22,23,24 lata.
Zaczynamy pracę. Pierwsze 2,3,4 lata to zabawa w kotka i myszkę czyli wyzysk młodszych przez starszych czyli umowy smieciowe lub jej brak.
Mamy już 25,26,27 lat. Zaczynamy życiowy staż czyli w/g panującego prawa, ja jako chłop - pracuję od 25 roku zycia do 67 roku by iść na emeryturkę, prawda?

Kalkulator widzi to tak:
Najniższa stawka ZUS 1150zł x 12 m-cy = 13800zł

Mam 25 lat i startuję. Na mecie jestem w wieku 67 lat czyli przepracowałem (67-25) = 42 lata.
Przez jeden rok uciułałem w ZUS 13800zł.
13800zł x 42 lata = 579600zł

Mam 67 lat i idę na emeryturkę. Od składek najnizszych 1150zł ZUS oblicza mi 870zł emerytury. Tak, tak, nie jest to wyssane z palca albowiem wujo właśnie dostał emeryturkę (2 miesiące temu). Emeryturka na kwotę 869,45zł bo akurat mam jego papiery pod nosem i wyliczam dlaczego tak mało dostał.

I teraz tak!
Wujo ma 67 lat i ledwie zipie. Na oko daję mu 10 lat zycia. Serio. Przyjmijmy jednak że wujo będzie ciągnął do 90-tki! Pisząc takie rzeczy mam ubaw po pachy albowiem w dzisiejszych czasach chemii i smogu nikt a nikt nie dociągnie na tym śmieciowym żarciu do 90-tki ale niech tak będzie.
Wujo uzbierał przez całe zycie w ZUS około 330tys.zł. bo kiedyś były niższe stawki.
330 tys. zł / na pozostałe 20 lat zycia = 16500zł rocznie / 12 m-cy = 1375zł. Skąd zatem ZUS wymyślił 869zł ?????

Słuchajcie. Wujo idzie do piachu za 10,12 lat. On juz ledwo chodzi. Pracował przy produkcji pianek w chemii itp. Płuc zero. ZUS będzie wypłacał po 869zł miesięcznie czyli po roku jest 10248zł. Po 10 latach będzie 104280zł.
Wujo będzie miał wtedy 77lat. Dajmy na to że cudem przeżyje jeszcze 5 czyli ZUS dopłaci 52140zł. Wujo umiera. Ciotki nie ma. Nie ma dzieci które odziedziczą emeryturkę.
Dla kogo zatem będzie pozostałe 150000zł ???????

To samo w drugą mankę!
Ja jako osoba dorosła zdołam uciułać w/g dzisiejszych stawek 579600zł przez cały okres pracy. Już dziś w wieku 40 kilku lat wiem że nie dociągne 70-tki. Kręgosłup, nogi i inne wykończone.
Wyląduję na emeryturce po 67 roku zycia i co?
Przyjmijmy że zostanie mi wtedy 20 lat zycia. 579600zł / 20 lat = 28980zł rocznie / 12 m-cy = 2415zł. tyle powinno być, prawda?
To dlaczego wszystkim standardowym pracownikom płaci się 1000-1300zł w dzisiejszych czasach???
Czy ZUS bierze z naszych składek 50% na własne utrzymanie???

Moim zdaniem prawo powinno być takie:

Pracujemy od 24 roku zycia do 60 roku zycia - łącznie 36 lat
Od 60 roku zycia zostanie średnio 25lat starości dla każdego
Uzbierana kasa w cyklu pracy minus 10% a reszta podzielona na 25lat zycia i do zwrotu

Wyobraźmy sobie że odkładamy 1200zł miesięcznie dobrowolnie. Pracujemy 36lat zatem 1200 x 12 x 36 = 518400zł.
Odejmuje się 10% na koszta ZUSu i zostaje 466560zł. Pozostałą kwotę dzielimy na 25lat emerytury i mamy rencinke na kwotę 1555zł a nie 800!
600-700zł dzisiaj to czynsz w M3 kosztuje.

Jeśli o mnie chodzi to od 2000r pracuję nielegalnie. Nie płacę ZUSu i innych. Biorę kwotę brutto do łapy. Nie dam się wydymać.
Przez 16 lat uzbierałem 268800zł. Planuję odkładać do 60 roku życia czyli jeszcze 14lat. 235200zł dozbieram. Łącznie w wieku 60 lat powinienem mieć około 500000zł.
Gdy owe 500000zł podzielę na 20lat zycia które mi zostanie to miesięcznie będe mógł wypłacić 2100zł a nie 800 z ZUS. Dodatkowo, jeśli umrę szybciej to spadek w całości odziedziczy córka.
To samo żona. Identyczny schemat działania od 2002 roku. Zero na ZUS i tyle. Razem będziemy mieli ponad 4000zł na miesiąc i będziemy na emeryturce już w wieku 60lat albo i wcześniej.

Ubezpieczenie? Wypadkowe? Prywatnie. 70zł m-c i wystarczy. Lekarze? Prywatnie! W czasie 15 lat byłem u lekarza 3 razy. Wydałem może 500zł. ZUS wziął by za to 15 lat x 12 m-cy za 33,50zł składka = 6030zł.
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
jestemZpisu napisał:
80% ludzi ląduje w piachu w wieku do 70lat!
Nie wiem z jakiej planety Kolega do Nas przybył ale na forach obowiązuje niepisana reguła że jeśli ktoś ma oryginalny nowatorski czy odbiegający pogląd od dotychczas prezentowanych to go uzasadnia dostarczając źródeł swoich oryginalnych teorii jak ta np wyżej.
Prócz tego staramy się pisać krótko zwięzłe i zrozumiale. Tyrady tej długości piszą Ci którzy tych umiejętności jeszcze nie posiedli wiec życzę sukcesów w nauce.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
idąc na cmentarzu widać tą większość społeczeństwa która umiera do 70,

to w takim razie skąd się biorą te tabuny staruszków w kolejkach do lekarzy ? skąd się bierze 6 milionów emerytów skoro tak szybko umierają ?
 

kszyrztofff

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2016
Posty
1 005
Punkty reakcji
20
renata33 napisał:
Powinien być ten sam.
Tak się zastanawiam czy ja to jakiś głupi jestem że jestem za wcześniejszym wiekiem emerytalnym dla kobiet skoro same kobiety nie chcą krócej pracować? Bo przecież czy ktoś im zabroni po osiągnięciu wieku emerytalnego wciąż pracować skoro będą siły i zdrowie?
Taaa to jest ta część ludzkości za którą trudno jest trafić.....
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
no widzisz jak trudno mieć szacunek do zdania innej osoby
 
Do góry