GG jeszcze, nadal istnieje, ale już tam jest coraz gorzej i traci na popularności.
Są inne CZATY i komunikatory w sieci, które mają lepszą popularność.
Najczęściej, na GG ludzie nie są zainteresowani, poważną i normalną znajomością, tylko oczekują: szybkiego seksu, dobrej zabawy...
W ogóle często jak się tam rozmawia z kobietami, to rozmowa potrwa parę chwil, a potem to się kończy i już nikt się nie odzywa.
Trudno nawet stworzyć dobre relacje, bo i to się nie układa.
Ludzie sobie olewają tam często, ciekawą i dobrą rozmowę, ponieważ ten "KOMUNIKATOR" nie służy do: normalnego nawiązywania znajomości i relacji.
Bo ludzie tam, niektórzy albo i większość nie mają szczerych zamiarów do swoich rozmówców i... udają... Podają się za kogoś kim nie są, bo to żaden problem wstawić nie swoje foto na profil i nieprawdziwe informacje o sobie.
Wolność w sieci...
Ale tak jest na każdym czacie i portalu randkowym, bo każdy ma dobrowolny wybór w tworzeniu swojego profilu.
Tak działają oszuści matrymonialni, którzy kłamią i udają celowo w swoich profilach, żeby "mamić" swoich rozmówców bzdurami.
Tak też działają pedofile...
Każdy może być kim tylko chce w sieci, na swoich profilach i to żaden problem.
A nikt nie zabroni Internautom, wolności w sieci.
Dlatego ja jak korzystam z portali randkowych, z czatów to zawsze mam do tego dystans i nigdy od razu nie wierzę i nie ufam rozmówcy/ rozmówczyni.
I to tak samo powinno działać w drugą stronę.
Gorzej z ludźmi łatwowiernymi, którzy wierzą naiwnie we wszystko, co ktoś mówi, na czatach, na portalach i są wykorzystywani przez swoją, ŁATWOWIERNOŚĆ.
Bo ktoś, kto nie ma dobrych i szczerych zamiarów wobec rozmówcy, ma cel, żeby rozmówcę wykorzystać w jakiś sposób i tak się dzieje, w dzisiejszych czasach.
Życie najczęściej teraz odbywa się w Internecie, bo ludzie coraz więcej czasu w sieci spędzają, a tam są też źli ludzie, którzy chcą innych wykorzystywać.
Ja miałem kilka takich sytuacji, że kobiety chciały mnie wykorzystać, bo miały nieszczere zamiary, ale ja się nie dałem.
A właściwie nawet nie "kilka", a kilkanaście takich sytuacji miałem, rozmawiając z kobietami na portalach randkowych i na czatach, że one chciały mnie, finansowo wykorzystać.
Na szczęście potrafię wyczuwać kobiety, dlatego mnie żadna nigdy nie wykorzysta, bo ja sobie na to nie pozwolę.
Ale są kobiety, i to nawet sporo takich kobiet jest, które mają takie zamiary i taki cel.
Kobiety takie nie mają żadnych sentymentów, ani empatii do facetów, których zapoznają.
One widzą tylko "ofiarę", którą mogą wykorzystać, najczęściej finansowo.
Niektóre potrafią "grać dobrze rolę", miłych, sympatycznych kobiet do facetów ( a miałem też taki przypadek, jak poznałem jedną taką z Warszawy, który, pozornie tylko była: miła, sympatyczna, a za tym się kryły jakieś odbicia psychiczne u tej dziewczyny i być może nieszczere zamiary, dlatego dałem sobie spokój z taką dziewczyną, która nie była dla mnie ).
Ludzi się poznaje po czynach i dziewczyny/kobiety także.
A nie jest to fajne i miłe, będąc wykorzystanym, niesprawiedliwie przez kobietę.
Facet prawdziwy na to sobie nigdy nie pozwoli, by został wykorzystany przez kobietę.
Ja sobie nigdy nie pozwoliłem na to.