A Jak Chcielibyscie Umrzec?

C

*ChMuRkA*

Guest
a i chciałam jeszcze dodać że chciałabym umrzeć wiedząc że zrobiłam wszystko to co powinnam ;) czyli że się spełniłam na świecie... i jak czytam że chcielibyście umierać wiedząc o tym że nadchodzi koniec.... to tak fajnie.... nie to ze fajnie bo śmierć nie może być fajna ale taka sentymentalna... no i śmierć z BMW to też coś "fajnego" w sumie taka bryka :D bzium bzium ale najpierw trzeba ją mieć :D
 

nns

.a murderer.
Dołączył
12 Czerwiec 2005
Posty
6 939
Punkty reakcji
1
Wiek
35
a JA nigdy nie odwazylabym się na samobójstwo.
Nawet w BMW.
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Hmm, byle nie przez uduszenie lub spalenie :p Tfu! :D
Jakbym miałą wybierać, to jak większość w czasie snu, lub np. poprzez wybuch jakiejś bomby, to bym też niewiele poczułą, po porstu szybko i skutecznie :D Tylko musiałąbym znajdować się blisko źródła, bo nie chciałąbym przeżyć i się męczyć później :p

kiedyś sobie tak myślałąm, jakie to by było okrpn,e gdyby np. coś mi się stało i wszyscy myśleliby, że umarąłm a potem obudziłąbym się już zakopana :mruga:
Albo kiedyś ogladałąm taki film, w którym żywcem zakopali taką dziewczynę, nei chciałąbym tak skończyć :p

No i NIE chciałąbym umrzeć w jakiś głupi sposób, niewiem, np. poprzez poślezgnięcie się na skorce od banana, którą wyrzuciła przez przypadek pod moje nogi jakaś babcia i wpadłąbym przez to pod nadjeżdżający walec :p To byłoby żałosne :p
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
No i NIE chciałąbym umrzeć w jakiś głupi sposób, niewiem, np. poprzez poślezgnięcie się na skorce od banana, którą wyrzuciła przez przypadek pod moje nogi jakaś babcia i wpadłąbym przez to pod nadjeżdżający walec :p To byłoby żałosne :p

A to to sie zdarza raczej tylko w tzw. czarnych komediach :lol: Tzn. mam nadzieje :D
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
A to to sie zdarza raczej tylko w tzw. czarnych komediach :lol: Tzn. mam nadzieje :D
no nie wiem nie wiem :p Różne przypadki chodzą po ludziach, słyszałam o różnych głupich powodach ;)
może się do tego przyczynić nawet...DENTYSTA (mi całę szczescie nic takiego sie nie zdarzylo, choć znam jeden przypadek, ktory omal nie skonczyl sie tragicznie... ale wszystko dobrze sie skonczylo ;) )
 

Kerio

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
7 525
Punkty reakcji
14
a jaki jest temat :D nie no cały czas mowie na temat ze chcialbym w bmw :D
 

maniaczka

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2005
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Złotów
ja chce umrzec tak jak moj pradziadek czyli we śnie, pod ciepłą pieżynką, w pobliżu swoich bliskich, w wieku 100 lat :eek:k:
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
może się do tego przyczynić nawet...DENTYSTA (mi całę szczescie nic takiego sie nie zdarzylo, choć znam jeden przypadek, ktory omal nie skonczyl sie tragicznie... ale wszystko dobrze sie skonczylo ;) )

Nie przerazaj mnie nawet :p Ja sie i tak wystarczajaco boje dentysty :p

ja chce umrzec tak jak moj pradziadek czyli we śnie, pod ciepłą pieżynką, w pobliżu swoich bliskich, w wieku 100 lat :eek:k:

No mnie by tez pasowalo, z tym ze wolalabym nie byc we snie- tak aby ostatnim, co bym zobaczyla, byla twarz ukochanego <serduszka>
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Tak sbie pomyslałąm, że nie chciałabym umierać zbyt późno, bo smutno by mi było, gdybym przeżyła swoje dzieci, swoich znajomych, męża (gdyby był dobry oczywiście :p ). I w dodatku byłabym taka schorowana, nie mopgłabym się ruszać z domu :p To byłoby straszne no :p
 

mona

Nowicjusz
Dołączył
26 Październik 2005
Posty
263
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
z bajki
Ja chciałabym umrzec szybko, w pędzie, patrzac smieci w prosto oczy- np. rozbijając sie na czarnej Hondzie...
czuć ekstremalnie ze zyję, zanim odejde w zaświaty
 

Mihlin

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2005
Posty
144
Punkty reakcji
0
Hmmm... Gdybym miała popełnić samobójstwo to chyba chciałabym skoczyć z wieżowca! jeszcze przed śmiercią takie przeżycie! Tylko itak pewnie bym się nie odważyła! :D
 

Hans

Nowicjusz
Dołączył
5 Listopad 2005
Posty
30
Punkty reakcji
0
Wiek
41
Miasto
WIELKOPOLSKA
wiecie nie mam dobrej wiadomości bo wg najnowszych badań to nie licząć wypadków (w tym samobójstw) to umrzemy na jakąś chorbę jak np rak, zawał serca lub inne choroby zwiazane z układem krazenia, układem nerwowym lub pokarmowym
 

kaaska6

Nowicjusz
Dołączył
9 Sierpień 2005
Posty
703
Punkty reakcji
0
Wiek
39
ja czasami juz chce umrzeć za ból jakiego doświadczam :p , ale tak serio to chyba naówaznie tak nie biore swoich słow, chcę sobie jeszcze porzyć, p o marzyć, wyszaleć się, brać z życia co najpiekniejsze :)) ;a gdybym miała umrzeć to za kogoś, za coś co kocham, szanuje : )) nie chciałabym cierpieć, ale chyab takiej smierci nie ma.. bezbolesnej.
Nie wiemy w koncu czy ona boli, bo nikt nam nigdy nie powiedział jak to jest .. :)
 

Icewind

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
332
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Gdynia
Ja mam nadzieje ze niemre przez uduszenie lub utoniecie ŁŁĘEEE !!!! Mozliwa i dobra jest przy wybuchu bomby takiej o duziej i takiej co lobi bum bum i bach bach .SZybko tylko bym chwileczke bol poczul .
 

jelonek

how can I ever change things that I feel?
Dołączył
12 Październik 2005
Posty
1 501
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Kraków
wiecie nie mam dobrej wiadomości bo wg najnowszych badań to nie licząć wypadków (w tym samobójstw) to umrzemy na jakąś chorbę jak np rak, zawał serca lub inne choroby zwiazane z układem krazenia, układem nerwowym lub pokarmowym

To chyba logiczne, ze poza smiercia "nieplanowana", czyli wypadkami, ludzie umieraja glownie z powodu chorob.

Co do bolu- jezeli jest to zdarzenie nagle, jest sie w szoku i nic sie nie czuje ;) Czytalam dziennik zolnierza, ktory opisywal, jak granat urwal mu noge...Podobno organizm wydziela tyle endorfiny (substancji zblizonej do morfiny!), ze nic sie nie czuje przez kilka godzin...
 

Krwawa Mary

Nowicjusz
Dołączył
2 Listopad 2005
Posty
359
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Podobno jak ktoś straci jakąś kończynę to przez długi czas czuje się jeszcze, że ją ma i np. po przebudzeniu chce nią poruszyć, a tu nic, okazuje się, że jej nie ma.
A tak na temat, to jeszcze jedną śmierć, którą byłabym w stanie przeż... eee to znaczy nie przeżyć ale bezboleśnie ( :p ) to np. jakaś trucizna, która działa w 3 sekundy (słyszaąłm o takiej :p ) :p A tak pozatym top przeraża mnie to,. co tu wypisuję :p
 

krowusia

psikus
Dołączył
9 Sierpień 2005
Posty
534
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Częstochowa
Chciałabym umrzeć we śnie albo biorąc Pawullon.............Byle szybko, bezboleśnie i jak najszybciej.
 
Do góry