Nie wiem jak dla dziewczynki, ja kupiłem bratankowi świecące rolki, takie wrotki nakładane na buty, oczywiście poza kopertą, w której nie powiem ile było ;)
strasznie się zajarał tymi rolkami, nawet dał pojeździć, na poczatku trudno było złapać równowagę, ale potem rozkminiliśmy, że trzeba...