Psycholog debil czy?

Przemus

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2008
Posty
462
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Sam Nie Wiem...
jak milo ze zalozylas ten temat:] ja juz ci pisalem co o tym sadze, ale dla innych...

to zalezy na jakiego psychologa trafisz... moj a raczej moja pani psycholog jest bardzo mila i uwaza tak jak ja "ni na sile..."
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
a o ty dziecko pokrzywdzone przez los, czy co? :]

że trafiłeś na jednego złego psychoooga to nie znaczy ze wszzyscy tacy są :]
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
a o ty dziecko pokrzywdzone przez los, czy co? :]

że trafiłeś na jednego złego psychoooga to nie znaczy ze wszzyscy tacy są :]

Moze moim zdaniem kazdy ma prawo lubic albo nie lubic. Ja nie lubie i zdania nie zmienie przez nia mam dziwne mysli o psychologach. Mow co chcesz ale ty napewno tez kogos nie trawisz. Moze i jestem pokrzywdzona ale przez nia ze mnie zmusila
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
78
Miasto
kraina baśni
a co CI ten psycholog zrobił?

nie trawie, no pewnie - ale jednej osoby a nie całej grupy tylko dlatego że zajmują się tym samym :]
 

Przemus

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2008
Posty
462
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Sam Nie Wiem...
a co CI ten psycholog zrobił?

nie trawie, no pewnie - ale jednej osoby a nie całej grupy tylko dlatego że zajmują się tym samym :]
to dobrze ze tylko jednej osoby... ale psychika czlowieka jest tak skonstruowana, ze gdy zrazimy sie bardzo do jednej osoby, krota nalezy do pewnej grupy spolecznej w tym przypadku do psychologa, to pozniej jest tak ze inny psycholog kojarzy nam sie z tamtym, czyli jest "zly"... innymi slowy przez jedna osobe obrywa cla grupa...
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
Dziwny temat.
Psycholog, to zawód.
Ty twierdzisz, że psycholodzy są beznadziejni, bo Twój psycholog taki wg. Ciebie jest.
I jeśli już taki temat założyłaś, odpowiem.
Uważam, że psycholodzy nie są debilami. I nie wszyscy są tacy sami.
Sam miałem w gimnazjum panią psycholog, która anoreksję chciała leczyć dając dziewczynie codziennie jabłuszko do zjedzenia. I to nie był dla mnie dobry sposób.
Musisz wiedzieć, że zadaniem psychologa jest Ci pomóc, ale jak to zrobi, to już zależy tylko od tego jak się do swojego zawodu przygotował.
Miałem przyjemność poznać różnych psychologów i każdy z nich tak ja, czy Ty jest tylko człowiekiem.
Akurat Ci, których poznałem są normalni i można się do nich z czymś zwrócić.
Tylko nie można zakładać, że psycholog chce nam 'zjechać psychę' i zaprzeczać wszystkiemu, w co wierzymy i co jest dla nas ważne. Psycholog chce pomóc i już.
Prawdziwy psycholog moim zdaniem powinien wysłuchać, doradzić, wspólnie ze mną zastanowić się jak rozwiązać problem.
I tacy psychologowie są. A wyjątki zdarzają się w każdym zawodzie.

Proszę - nie uogólniaj.
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
Nie wiem o co ci chodzi założyłam taki temat żeby każdy się wypowiedział ja to zrobiłam ale nie potępiam innych którzy uważają ze psycholog pomoże doradzi. Ja tak nie sądze mi w budzie nikt nie pomaga mam kłopot wszyscy myślą że jest spox a jak coś zrobie drugiej osobie to co już ląduje na dywaniku i moze mi jakas komisje walną. To co mam wierzyc ze oni pomagaja sorry ale zgadzam sie z wypowiedza ze to zostaje w psychice nie da sie tak nagle ich polubic jesli ktos nie jest fer wobec mnie.
 

Vandien

nostromo
Dołączył
29 Kwiecień 2007
Posty
1 307
Punkty reakcji
0
Happy Kuba napisal: Prawdziwy psycholog moim zdaniem powinien wysłuchać, doradzić, wspólnie ze mną zastanowić się jak rozwiązać problem.
I tacy psychologowie są. A wyjątki zdarzają się w każdym zawodzie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

To jest niezle.... . Ogromna wiekszosc Tych "lekarzy" sa jak "ksieza". Naprawde niewielki procent jest fachowcami z powolania. Wiem co pisze bo polowe zycia spedzilem w srodowisku studenckim i widzialem co tam sie wyprawia.
 

michalmike

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2008
Posty
471
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
z tamtąd
Co sadzicie o psychologach dla mnie to wielka sciema probuja nam pomuc nawet jak tego nie chcemy:/ Dla mnie to oni maja problemy ze soba (przynajmiej moja pani psycholog taka mi sie wydaje) A co wy myslicie??

Gdzie ktoś Ci chce pomóc na siłę?
Chcesz to idziesz do psychologa, nie to nie.
A Ty ze sobą problemów nie masz?
Każdy ma jakiś problem.
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
Przemax, to nie było zbyt inteligentne. Może ona naprawdę ma poważny problem. Sam w to wątpię, ale ja też się mylę...

założyłam taki temat żeby każdy się wypowiedział ja to zrobiłam
Najwyraźniej nie założyłaś go żeby każdy się wypowiedział, bo co tylko ktoś się wypowie, to zaraz widzę cytat i Twój komentarz.
I co drugi Twój komentarz to lament o tym, jak to nie zostałaś bardzo skrzywdzona przez psychologa.
Albo zakładamy temat, by inni się wypowiedzieli, albo piszemy o psychologu, który Cię skrzywdził.
Bez płaczu, bez uogólniania.
Ja propunuję żebyś wzięła moje słowa w cytat i skomentowała odpowiedzią na to pytanie:
Co takiego zrobił Ci ten psycholog i w czym Ci chciał tak na siłę pomóc?

I najlepiej określ się w końcu, czy ten temat to wolna przestrzeń dla wypowiadających się w nim ludzi, czy Twoje biadolenie.

Z góry dziękuję.

PS. Dalej twierdzę, że temat jest co najmniej dziwny.
 

Przemus

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2008
Posty
462
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Sam Nie Wiem...
temat nie jest dziwny... normlany... tylko ludzie jakos nie sa przychylni ku niemu:p:p


a tak w ogole to moze on tez sluzyc do walki z tym ze psycholog=psychiatra...
bo wiele ludzi sie z tym myli i z ich wypowiedzi mozna tak sadzic(po czym potwierdzaja ze tak sadza)
 

Przemax

Zabójca Czasu
Dołączył
19 Styczeń 2008
Posty
3 269
Punkty reakcji
55
Wiek
39
Miasto
Białystok
Nie wiecie co to znaczy byc skrzywdzonym WLASNIE przez psychiatre. Bo psychologa idziesz albo rezygnujesz.

Mnie umiescili na 2 miesiace w szpitalu psychiatrycznym TYLKO dlatego ze jakis bezmózgi psychiatra wierzył tylko dla mojej mamy a ja nie mialem nic do powiedzenia.

To bylo bezprawne niemieli prawa mnie niszczyc mialem tylko 17 lat :(. Po tym wydarzeniu trudno uwierzyc ze ten swiat jest normalny. Niczego nie zrobilem nikogo nie zranilem, nie zrobilem nic sobie ani innym - TO jest tragedia a nie to ze jakies dziecko nie chce isc do psychologa a idzie :/.

Niestety ... wciaz czuje nienawisc do matki ze "troszeczke" spieprzyla mi zycie.

Nie wiecie co to niesprawiedliwe ubezwlasnowolnienie w takim wieku. Jaki bol ono rodzi. Jak przerazajaco jest na sile myslec o sobie jako wariacie z prostej przyczyny - Bo nie masz nic do powiedzenia. W oddziale zamknietym gdzie nie mozesz wyjsc na powietrze tylko caly czas patrzec zza krat. Za co? wlasnie za nic :(.

A mysl ze to przez osobe ktora ciebie urodzila czyni te realia jescze bardziej przerazajacymi.
 

Kiniolek

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2007
Posty
185
Punkty reakcji
2
Miasto
A może tak, a może nie? A może yhy?, A może y-y?
Psychiatra spieprzyl Ci zycie. Mi psycholog(nie tylko) Ok niewazne wkoncu wiem ze to moj temat ale ktos nie rozumie ze moze ktos chce tu pogadac. Dobra moze go usune jak sie komus nie podoba. Bo widze ze to nikogo nie interesuje. A jak wam sie cos nie podoba to nie musicie pisac. NIE DO WSZYSTKICH GADKA!
 
Do góry