w sumie to każdy i tak kopnie w kalendarz, więc po co tracić nerwy na płakanie nad takimi drobiazgami jak jakieś żyłki mruga.gif
właśnie. niektórzy nie latają samolotami bo uważają że to niebezpieczne, inny nie wychodzą z domu po 22. każdy sobie coś ubzdura i się tego trzyma - tak naprawdę nie jest z góry powiedziane ze to jak ktoś do tego samolotu wejdzie to nie spadnie, albo od razu się ten samolot rozbije.
to jest dział Kącik kobiety/inne problemy, a problemem jest tu psychika.
edit:
gdyby to była prawda, to dlaczego nie wierzą w to ludzie po wielu latach nauki, latach doświadczeń, obserwacji i badań ? gdzie tu dowody, powszechna zgoda doktorów, profesorów, ludzi wykształconych? Byłam raz na jednym takim forum, co facet był po 20 latach pracy w pksie, potem zainteresował się tym i głosił swoje mądrości - nie obrażam go, może myśleć co chce, ale bez poparcia ze strony naukowców takie myślenie nie będzie nikogo przekonywać. w końcu to oni leczą raka tysięcy ludzi (czasem leczenie kończy się uzdrowieniem), gdyby to była prawda każdy przestawił by sobie łóżka i by było ok, a tysiące ludzi nie umierało by codziennie z tego powodu.