Życie Jest Niesprawiedliwe...

[Zjawa;)]

Witam... dzisiejszy dzień na zawsze zostanie w mej pamięci... Byłam dziś u ginekologa...mialam miec pierwsze usg ...przeczuwałam,że będzie coś nie tak...zresztą miałam niepokojące objawy...no i nie powiedział mi tego co chciałam usłyszeć... Czekam no to aż powie,że jest wporządku...a to tylko słysze...echa plodu nie ma...najprawdopodobniej martwy plód...a nawet jesli nie to nie rozwija sie tak jak ma...nadodatek coś się odkleja...stwierdzenie mojej lekarki...po chwili kolejne badanie i jeszcze jedno...że ciąża zagrożona...mogę pronić .W pewnym momencie już nie docierało do mnie to co mówiła...dostałam leki na podtrzymanie ciąży...tydzień ścisłego łóżka...i przyjś za tydzień aby miec już tą 100% pewność...że moje dziecko umarło...;( Jeszcze to do mnie nie doszlo...i nie wiem czy dojdzie...Czy ja nie moge mieć niczego normalnie...zawsze musi być źle... Nie mam siły stawiać temu czoła...czuję,że będzie źle...dostałam jedynie złudną nadzieje,że może być dobrze...

 

[Pancernik]

Zjawa, wspolczuje Ci calego serca, naprawde. Nigdy nie bylam w takiej sytuacji wiec nie wiem co dokloadnie czujesz. Ale naprawde jest mi bardzo praykro Wspolczuje Ci i mam nadzieje ze jeszcze sie wszystko ulozy, ze bedziesz mogla miec dzieciatko. Zjaw odpocznij sobie moze sprobuj jakos dojsc do siebie i pamietaj ze mozesz na forum zawsze sie wygadac. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie

 

[Zjawa;)]

Dziękuję za słowa otuchy...próbuję do siebie dojść...spadło to na mnie poprostu jak grom z jasnego nieba...też liczę na to,że to się jakoś poukłada...również pozdrawiam...

 

[Pancernik]

Wbrew pozorom czas leczy rany. Napewno nigdy tego nie zapomnisz ale napewno bedzie coraz lepiej, zobaczysz. Jeszcze cale zycie przed Toba

 

[Fretka13]

Zobaczysz jeszcze będziesz miec za dużo swojich dzieci.

 

[nika]

Zjawa jestes jeszcze mlodziutka, napewno bedziesz miala sliczne i zdrowe dzieciatka w przyszlosci --zobaczysz. To co sie stalo obecnie niestety zdarza sie bardzo czesto , ale glowa do gory

 

[Fretka13]

Od mojej may znajoma tez raz miała martwe dziecko a drugie było zdrowe i piękne.

 

[askaka]

ojeku, ale tragedia... ale trzymaj sie Zjawa...moze jakos to bedzie i przede wszystkim nie zamarwtaij sie bo zycie jeszcze przed Toba...
moja mam tez poronila pierwszego dzidziusia a pozniej urodziła 4 dzieci (mnie + 3 moich mlodszych braci) wiec naprawde sie tym nie przejmuj...
i trzymaj sie...

 

[Dynamitka]

chcialabym napisac jakies slowa otuchy ale nic konkretnego nie przychodzi mi do glowy :lagodny:
Nie moge napisac zebys sie nie przejmowala ale czas napewno wyleczy rany..
Wiadomo ze nigdy nie zapomniesz tego wydarzenia ale zobacz 18 lat tzn= Cale zycie
przed Toba napewno jeszcze bedziesz miala piekne i zdrowe dzieci..
Tego Ci zycze

 

[Zjawa;)]

Juz sie jakos tym nie przejmuje...dotralo to do mnie...tak nawet moze bedzie lepiej...nie byłam gotowa na tą ciaze,ale nawet przez mysl mi nie przeszlo ,aby ja usunąć...ale widocznie ono czuło,ze to jeszcze nie odpowiedni czas aby znalesc sie na tym swiecie...wiadomo,ze na poczatku jest smutek i zal i pytanie czemu jest tak a nie inaczej...ale czasem jest tak ,ze nie mamy na to wplywu...na pewno ta sytuacja wiele mnie nauczy...nie zlamuje sie i nie wylewam łez...poprostu tak jest...cale zycie przede mna...za wszystkie dopowiedzi dziekuje...

 

[ankita2]

Ciarki mnie w tej chwili przeszywają !! Nigdy nie bylam w takiej sytuacji, choc niewiele brakowało, moja ciaza takze była zagrozona , ale mnie sie udało . Musisz być silna i nie poddawac sie ! bardzo mi przykro z tego powodu , i niepotrafie nawet ubrac mojego smutku w słowa ...
Życze ci abyś juz niebawem poczuła szczęście macierzyństwa ! a Bardzo Mocno Wierze że tak się stanie
Trzymaj sie Cieplutko