zwiazek ze sportowcem

karia

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
mam pytanie do dziewczyn ktore maja lub mialy chlopaka sportowca. i nie chodzi mi tu o faceta ktory lubi pobiegac o czasu do czasu z pilka ale takiego ktory swoj wolny czas prawie w pelni poswieca na treningi, rozgrywki czy turnieje... mam kolege ktory gra w tenisa i nie wiem czy warto angazowac sie w to zeby z nim byc... moze to troche egoistyczne ze tak kalkuluje ale moze to na prawde zbyt trudne zeby pogodzic to wszystko?
 

tajemnica205

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2007
Posty
146
Punkty reakcji
0
wiesz z takim to będzie trudno bno zawsze treningi a nie ty będą na pierwszym miejscu ale jeżeli obydwoje cos do sibie czujecie to wiesz miłość nie zna granic i może chłopka nie bedzie tak dużo ćwiczył :)
 

Monia ^^

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2006
Posty
3 426
Punkty reakcji
3
Wiek
31
Jeśli będzie kochał, to pogodzi. Wszystko można jak się chce :) Kiedy będziecie ze sobą, to na pewno nie będziecie się widywać bardzo często, ale znajdzie dla Ciebie czas, na pewno ;)
 

karia

Nowicjusz
Dołączył
18 Czerwiec 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
tego co nas laczy nie nazwalismy nigdy miloscia ale wiem ze dalo by sie cos z tej gliny ulepic tylko ze...no wlasnie... sam mi przyznal ze przez sport nie ma czasu na zwiazki:( a mowiac ze milosc wszystko przezwyciezy mozna sie czasami przeliczyc... i tego sie boje... mojego zaangazowania a pozniejszej klapy i straconego kumpla...
 
Dołączył
4 Luty 2007
Posty
225
Punkty reakcji
0
Cięzko ale się da...
Byłam raz z kolarzem, raz z piłkarzem..

Ten pierwszy zawsze przychodził a własciwie przyjezdzał do mnie na rowerze.
Drugi natomiast był przesadnie nierozłączny z piłką.
<zawsze ja, on i 'ona' pod jego pachą>
Jeszcze zapalonego hiphopowca w życiu miałam (hihi) ale to osobna bajka.
Spojrzec na to z drugiej strony można- miło kiedy facet ma jakieś zainteresowanie.

Teraz trafiłam na takiego dla którego od 17 miesięcy zainteresowaniem jestem ja :)
Chyba najlepszy wybór :>

Zawsze jednak możesz być ta osobą ktora bedzie go wspierać w tym co robi, a napewno takiego kogoś potrzebuje, cierpliwoscie potrzeba Ci duuzo.
 

PanDora:))

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2007
Posty
2 441
Punkty reakcji
0
Wiek
33
ja mam troche odwrotną sytuacje, bo to ja jestem osobą trenującą ;) no i narazie nie chce sie pchać w żadne związki :/ chcociaż teraz wakacje, więcej czasu więc byłoby lepiej. ale w trakcie roku szkolnego... czasami brakuje mi czasu na zwykłą nauke, spotkanie z przyjaciółmi choćby na chwile a co dopiero mówić o facecie... wiem, że musiałabym wybrać. Rower albo koleś. Gdybym zaczęło 'na serio' z kimś być, zawalałabym treningi, bo jednak druga połówka wymaga przecież wiele czasu i uwagi. Ja nie byłabym w stanie nikomu teraz tego zapewnić ;) wiem, zaraz powiecie, że przecież gdyby kochał, to rozumiałby itp. itd... ale to takie gadanie. W życiu niewiele osób było by w stanie długo czekać i być cierpliwym.
A co do autorki, myśle że warto dać szanse miłości... Może akurat Wam sie uda :* trzymam kciuki i bądź dla niego wyrozumiała ;)
 

Boyan

Nowicjusz
Dołączył
25 Grudzień 2006
Posty
502
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
z koszmarów !!!
ja akurat jestem takim sportowcem! ale dogadalem sie z dziewczyna, ustalilismy hierarchie i jest kuul!!

no przyznam sie ze zdarza mi sie "olac" spotkanie i pojsc na trening czy na jakis turniej,ale Ona wie ze ja to kocham zaraz po niej i nie ma nic przeciwko:)

trzeba rozmawiac,to wszytko :)
 

Monia ^^

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2006
Posty
3 426
Punkty reakcji
3
Wiek
31
Olać spotkanie dla treningu, ale ją bardziej kochasz? Jakoś coś mi tu nie pasi, ale... no ok, nie będę się wtrącać... :mruga:
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
Monia^^ kobieto - puchu marny, z racji swojej płci nigdy tego nie zrozumiesz :) tak jak my nigdy nie zrozumiemy co jest fascynującego w zakupach, albo "Magdzie M" :D
 

Monia ^^

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2006
Posty
3 426
Punkty reakcji
3
Wiek
31
H3lix - akurat "Magdy M." nie oglądam, a zakupy średnio lubię, więc za to się nie czepiaj :p A facetów nigdy nie zrozumiemy my kobiety. Tak jak Wy nas... niestety :/ :p
Więc może wyjaśnisz mi jak można bardziej dziewczynę kochać, ale zarywać spotkania dla treningu :mruga: , bo jak dla mnie coś jest tu nie tak.
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
widzisz trening to trening - obowiązek! to tak jakby facet miał zarywać szkołę albo pracę, żeby tylko się spotkać z dziewczyną ;)
 

Lain22

Nowicjusz
Dołączył
10 Czerwiec 2007
Posty
161
Punkty reakcji
0
Miasto
Kraina marzeń
Związek ze sportowcem? Dla mnie jest taki sam jak każdy inny, mój chłopek jest zapalonym rowerowcem i często gdzieś wybywa żeby pojeździć po górach. Wszystko zależy od tego jak sobie organizujecie czas. My staramy się spotykać tak często jak to jest możliwe, a kiedy on np. wyrusza w swoją rowerową trasę ja spotykam się z koleżankami, idę potańczyć, na aerobik w każdym związku trzeba iść na kompromisy i mieć w życiu coś więcej niż tylko tę druga osobę. Takie jest moje zdanie.
 

PanDora:))

Nowicjusz
Dołączył
17 Marzec 2007
Posty
2 441
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Związek ze sportowcem? Dla mnie jest taki sam jak każdy inny, mój chłopek jest zapalonym rowerowcem i często gdzieś wybywa żeby pojeździć po górach. Wszystko zależy od tego jak sobie organizujecie czas. My staramy się spotykać tak często jak to jest możliwe, a kiedy on np. wyrusza w swoją rowerową trasę ja spotykam się z koleżankami, idę potańczyć, na aerobik

to chyba te wyprawy są bardziej turystyczne, bo nie wierze, żebyś za każdym razem gdy on ma treningi (jakieś 5-6 razy/ tyg.) wychodziła z kumpelami :p wydaje mi sie, że autorce tematu chodziło raczej o bardziej profesjonalne uprawianie sportu ;)

w każdym związku trzeba iść na kompromisy i mieć w życiu coś więcej niż tylko tę druga osobę. Takie jest moje zdanie.

100% racji ;)
 
Do góry