Zostawil mnie:-( po 5 miesiacach

filifionka89

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2007
Posty
566
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Londyn
hmmm u mnie po 5 miesiacach [wszystko ok bylo] stwierdzil dzis rano ze cytuje \"On nie dorosl jeszcze do takiego czegos\" i zerwal ze mna!!

czuje sie oszukana. Na dodatek jak sie pytam, co zle zrobilam, co bylo nie tak, to mowi ze mi nie powie ale ze to nie moja wina. I chce przekreslic 5 miasecy bycia ze soba slowami \"bardzo cie przepraszam\"

jeszcze napisal mi to esem a nie powiedzial tego wprost!!!!

mam mega dola!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! caly dzien wyje, juz narwowo nie wytrzymuje

wczoraj bylam na imprezie z przyjaciolka, sam jeszcze mi mowil zebym na nia poszla, a jak sie pytalam cy o to poszlo to mowi ze nie. On tez wiele razy byl ze swoim bratem na imprezach, beze mnie, bo sobie ufalismy. :(

nie chce mi sie zyc normalnie juz :(

mam nadzieje ze mojemu sie odwidzi i wroci ... czakam na to i licze na to...
jesli nie to cos se zrobie chyba
tak go kocham
on mowi ze mnie tez nadal kocha
tylko nie jest przygotowany na powazny zwiazek... a ma 21 lat ptrzeciez!!
 

badyl

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2006
Posty
619
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Kresy wschodnie
Dobrze jest, skoro sam doszedł do tego, że nie jest dojrzały do poważnego związku to dobrze, że wszystko skończyło się na tym etapie niż miałoby trwać i gnić. Trzeba docenić, że chociaż szczerze przyznał, iż to on zawinił i z jego powodu tak się stało więc nie masz co siebie obarczać. Widać jesteś bardziej dojrzała od niego i potrzebujesz osoby która będzie stała i świadoma w uczuciach. Nie martw się, najwidoczniej ten nie był Ci pisany więc wielkiej straty nie ma. Będzie dobrze, w górę uszy!
 

RAMZE$

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2006
Posty
704
Punkty reakcji
0
Miasto
Fotel przed klamotem
jak na mój gust to postąpił prawidłowo
nie wiem ile masz lat z nicku wnioskuje że 18, więc nie wiem czego oczekiwałaś od człowieka który poprostu chce żyć
zresztą 5 miesięcy to odpowiedni momęt żeby poszukać sobie kogoś innego
na tym polegają związki młodzieńcze że szuka się co jest fajne a co nie

zresztą takie sytuacje jakoś dziwnie przytrafiają się tylko dziewczyną, nie wiem dlaczego myślą że potencjalnie każdy związek musi zakończyć się ślubem
to jest chore
temat idealny na forum Bravo
tam napewno Cie zrozumieją i powiedzą że koleś to cham ze wsi a Ty jesteś cacy

i mnie wcale nie dziwi że wysłał Ci sms z taką wiadomością, bo widocznie miał więcej rozumu od Ciebie i stwierdził że nie chce górnolotnej gadki rozwydrzonej i infantylnej dziewczyny której za dużo się wydawało
 

filifionka89

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2007
Posty
566
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Londyn
Dobrze jest, skoro sam doszedł do tego, że nie jest dojrzały do poważnego związku to dobrze, że wszystko skończyło się na tym etapie niż miałoby trwać i gnić. Trzeba docenić, że chociaż szczerze przyznał, iż to on zawinił i z jego powodu tak się stało więc nie masz co siebie obarczać. Widać jesteś bardziej dojrzała od niego i potrzebujesz osoby która będzie stała i świadoma w uczuciach. Nie martw się, najwidoczniej ten nie był Ci pisany więc wielkiej straty nie ma. Będzie dobrze, w górę uszy!


ale naprawde ja go kochalam i kocham nadal...
mam nadzieje ze wroci, pragne tego, bardzo bym chciala
zapomniala bym o tym wszystkim byle by z nim byc nadal
mam nadzieje ze jak sobie przemysli to otrzezwieje i wroci do mnie :(

przeciez ja o zadnym slubie nie myslalam!!
po prostu byl osoba, ktora mozna bylo brac na powaznie bo nie byl to gowniarz ktory rzuca slowa na wiatr itd.
 

agaciorek

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2006
Posty
2 417
Punkty reakcji
1
Wiek
39
inni zrywaja po 5 latach i co wtedy? wiec dobrze to ze zrobil to po kilku miesiacach............
 

Abstrakcja

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2007
Posty
576
Punkty reakcji
0
Miasto
Wrocław
Jakbym słyszała mojego chłopaka =o
Dzisiaj z nim zerwałam i podałam dokładnie takie same powody.
Bo po 1.nie kochałam go i jak poznałam Adasia na weselisku to dopiero zrozumialam,ze musze mu to powiedziec,2.gdy jestem w zwiazku czuje sie ograniczona i skrepowana,bo nie moge zarywac do innych chlopaków,co bardzo lubię robić.
Nie wiem co kierowało Twoim chłopakiem,ale życzę żeby do Ciebie wrócił.
 

jakas_tam_17

Nowicjusz
Dołączył
25 Czerwiec 2007
Posty
653
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
:)
hmmm. moze mu sie odwidzi. Porozmawiaj z nim szczerze...wkoncu ma te swoje lata.
 

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
jak na mój gust to postąpił prawidłowo
nie wiem ile masz lat z nicku wnioskuje że 18, więc nie wiem czego oczekiwałaś od człowieka który poprostu chce żyć
zresztą 5 miesięcy to odpowiedni momęt żeby poszukać sobie kogoś innego
na tym polegają związki młodzieńcze że szuka się co jest fajne a co nie

zresztą takie sytuacje jakoś dziwnie przytrafiają się tylko dziewczyną, nie wiem dlaczego myślą że potencjalnie każdy związek musi zakończyć się ślubem
to jest chore
temat idealny na forum Bravo
tam napewno Cie zrozumieją i powiedzą że koleś to cham ze wsi a Ty jesteś cacy

i mnie wcale nie dziwi że wysłał Ci sms z taką wiadomością, bo widocznie miał więcej rozumu od Ciebie i stwierdził że nie chce górnolotnej gadki rozwydrzonej i infantylnej dziewczyny której za dużo się wydawało
czemu ją oceniasz?
ok nie kazdy związek kończy się slubem ale to nei powód zeby sie nie angazować...
na mój gust to wcale nie postąpił prawidłowo skoro napisał smsa...jezeli ktos jest przekonany o słusznosci swojej decyzji to czemu sms?kilka słów wszystkiego nei wyjasnia i kazdy ma prawo wiedziec co zrobił zle.
 

gwiazdeczka

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2005
Posty
853
Punkty reakcji
0
Wiek
35
hmmm u mnie po 5 miesiacach [wszystko ok bylo] stwierdzil dzis rano ze cytuje \"On nie dorosl jeszcze do takiego czegos\" i zerwal ze mna!!

czuje sie oszukana. Na dodatek jak sie pytam, co zle zrobilam, co bylo nie tak, to mowi ze mi nie powie ale ze to nie moja wina. I chce przekreslic 5 miasecy bycia ze soba slowami \"bardzo cie przepraszam\"

jeszcze napisal mi to esem a nie powiedzial tego wprost!!!!

mam mega dola!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! caly dzien wyje, juz narwowo nie wytrzymuje

wczoraj bylam na imprezie z przyjaciolka, sam jeszcze mi mowil zebym na nia poszla, a jak sie pytalam cy o to poszlo to mowi ze nie. On tez wiele razy byl ze swoim bratem na imprezach, beze mnie, bo sobie ufalismy. :(

nie chce mi sie zyc normalnie juz :(

mam nadzieje ze mojemu sie odwidzi i wroci ... czakam na to i licze na to...
jesli nie to cos se zrobie chyba
tak go kocham
on mowi ze mnie tez nadal kocha
tylko nie jest przygotowany na powazny zwiazek... a ma 21 lat ptrzeciez!!

ja byłam z kolesiem 8 miechów. tez ma 21 lat, ja 18... i stwierdził tydzien temu, ze przestał mnie kochac... potem powiedział, ze jednak kocha... teraz cos sciemnia, ze tak musiało byc bo on wyjezdza za granice... wymysla coraz to nowsze historie.
Kochałam go i kocham nadal jak cholera... Tez nie wytrzymuje tego psychicznie... staram sie zapomniec, ale nie moge, wszedzie widze jego twarz, słysze jego usmiech, pamietam smak jego ust, barwe pocałunków... Ale porozmawiałam o tym z rodzicami... wytlumaczyli mi, ze na tym polega zycie... nie zawsze wszystko uklada sie tak jak powinno. Trzeba sie pogodzic jakos. Ciagle płacze... bo przykro jest sie rozstawac z kims, kogo sie bardzo kocha. ale mam nadzieje, ze to minie... powinno minac. I nie ma sensu pieprzyc sobie zycia przez kogos. Trzeba zyc dalej. spróbuj uwierzyc w siebie! Nie jest łatwo... tez sie tak czuje... ale staram sie jakos zyc i brnac dalej z usmiechem na twarzy...
 

Ronnie Coleman

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2006
Posty
972
Punkty reakcji
2
Wiek
34
Miasto
Katowice
mnie laska zostawila po 6 miesiacach i zyje nie bylo latwo ale nie ma co rozpaczac... teraz mi tez lekko nie ma i jakos nikogo to nie interesuje za bardzo
 

zielona_trawka

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
140
Punkty reakcji
0
Pogadaj z nim, może zmieni zdanie, jednak jeżeli sie każe że on nie czuje nic do Ciebie, to odpuść go sobie, bonie ma sensu zmuszać kogoś do Miłości
 

wiadoma

ciotka dobra rada
Dołączył
17 Lipiec 2007
Posty
662
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
WROCŁAW
filifionko, pomyśl logicznie... On "nadal Cię kocha, ale doszedł do wniosku, że nie jest gotowy..." tere fere la la la. Jasne. Jak się kogoś kocha, to się go zostawia?

Nie miał odwagi powiedzieć Ci, co tak naprwdę było nie tak, ale nie chcąc "zrobić Ci przykrości" postanowił wyjść na bohatera i oznajmić, że :"to nie Twoja wina". To bym jeszcze zniosła, ale po cholerę mówi,że nadal kocha???
Myśli, że wybrał mniejsze zło, bo zostawił Ci wiązankę pocieszankę na zakończenie.
A tym czasem zranił Cię jeszcze bardziej, bo zostawił Cię, jednocześnie dając Ci jeszcze jakąś nadzieję, której....hmmm.... mieć już nie powinnaś.
Stara śpiewka, niestety. Poza tym, nie oszukujmy się! Facet w wieku 21 lat jest już w jakimś sensie dojrzały, ale nie w takim stopniu, żeby dojść do takich przemyśleń. Heheh..... GRrrrr....! Taki jest dojrzały? Że brawo dla niego (och ach)? W takim razie pomyśl raz jeszcze: gdyby był, to raczej wówczas nie zostawił by Cię przez sms-a, tak?


Przykro mi, taka jest Prawda.
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
hmmm u mnie po 5 miesiacach [wszystko ok bylo] stwierdzil dzis rano ze cytuje \"On nie dorosl jeszcze do takiego czegos\" i zerwal ze mna!!

czuje sie oszukana. Na dodatek jak sie pytam, co zle zrobilam, co bylo nie tak, to mowi ze mi nie powie ale ze to nie moja wina. I chce przekreslic 5 miasecy bycia ze soba slowami \"bardzo cie przepraszam\"

jeszcze napisal mi to esem a nie powiedzial tego wprost!!!!

mam mega dola!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! caly dzien wyje, juz narwowo nie wytrzymuje

wczoraj bylam na imprezie z przyjaciolka, sam jeszcze mi mowil zebym na nia poszla, a jak sie pytalam cy o to poszlo to mowi ze nie. On tez wiele razy byl ze swoim bratem na imprezach, beze mnie, bo sobie ufalismy. :(

nie chce mi sie zyc normalnie juz :(

mam nadzieje ze mojemu sie odwidzi i wroci ... czakam na to i licze na to...
jesli nie to cos se zrobie chyba
tak go kocham
on mowi ze mnie tez nadal kocha
tylko nie jest przygotowany na powazny zwiazek... a ma 21 lat ptrzeciez!!

Powiedział, że to nie jest Twoja wina- można stwierdzić, że to jemu sie odwidziało, może jego uczucie wygasło do Ciebie, przecież bywa tak w związkach, szczególnie po tak krótkim byciu ze sobą. Powinnas się z tym pogodzić.

Czasem lepiej wcześniej niż później, jak byś się czuła gdyby cie zostawił po kilku latach? Na pewno o wiele gorzej, a o byciu z kims innym nawet bys nie myślala.
Moja kumpela była z chłopakiem 9 lat (!!!!!!!!!) wzieli ślub i 3 tyg. później bez słowa ją zostawił... jak sie musiała czuć?

Będzie dobrze, zobaczysz <ściska>
 
Do góry