Znajomy z portalu...

kluseczka3b3

Nowicjusz
Dołączył
23 Grudzień 2011
Posty
36
Punkty reakcji
0
Proszę Was o podzielenie się swoją opinią o poniżej krótko opisanej znajomości:

Jakiś czas temu postanowiłam zalogować się na jednym z portali randkowych. Pewien mężczyzna puścił mi oczko, ja mu odpuściłam. Zaczęliśmy do siebie pisać maile - nie dużo, poprosił o nr gg - dałam. Gadaliśmy - nasza komunikacja zawsze była dość krótka i konkretna bez zbędnego owijania w bawełnę. Po chyba tygodniu takiego klikania - spytał się kiedy się spotkamy, odpowiedziałam "jutro". Doszło do spotkania, było fajnie i miło:) Po dostałam krótkiego i konkretnego smsa, 2 dni potem zapraszał do kina, ale nie mogłam. Tyd później spontanicznie pojechaliśmy na całodniową wycieczkę - było bardzo przyjemnie. Pożegnaliśmy się czule, życzyłam mu udanych wakacji (2 dni potem wyjechał na wakacje) i na dniach ma wrócić. Ma jedną moją rzecz, o której wie bo się zdążyłam "upomnieć" przed jego wyjazdem. Czekać aż się sam odezwie jak wróci? To wszystko działo się bardzo szybko, cała ta znajomość to jeden wielki spontan (do niczego nie doszło!!). On jest konkretny, wyraża się bardzo krótko, ale rozsądnie. Uważam, że także mnie polubił.....
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Skoro on zawsze do tej pory pisał do Ciebie smsy i pytał, kiedy się spotkacie, to może powinnaś teraz Ty się wysilić? Skoro oboje poznaliście się na portalu randkowym, to chyba wiadomo w jakim celu, i na pewno nie jest nim zwykła znajomość. Więc tak, zapewne Cię polubił.
 

Hanadai

Nowicjusz
Dołączył
17 Kwiecień 2012
Posty
801
Punkty reakcji
15
Zależy, co to za "rzecz".

Skoro on wciąż do ciebie pisze, to dlaczego ty miałabyś czasem nie wyjść z rozmową?
 

kluseczka3b3

Nowicjusz
Dołączył
23 Grudzień 2011
Posty
36
Punkty reakcji
0
Nie burczy półsłówkami. Wypowiada zdania wielokrotnie złożone, ale nie owija w bawełną. Od tygodnia nie mamy ze sobą kontaktu, jeszcze nie wrócił .... a ta rzecz to ekwipunek podróżniczy.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Jak wróci to się odezwij, zagadnij jak minął urlop. Odpisze Ci, ty jemu i możesz zapytać czy miał by ochote na jakiś wspólny wypad :)
Inicjatywa musi płynąć z obu stron, zapomnij o tym,że to tylko faceci mają się starać.. :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Skąd będziesz wiedzieć, że wrócił?
Zawsze pierwszy odzywa się ten, co wrócił. po prostu powiadamia, że już jest. I wtedy możesz się ucieszyć albo zapytać jak było.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Jest dostępny na gg więc pewnie wrócił. Ale się nie odzywa....
Dokładnie, napisz niezobowiązującego sms i tyle. Przynajmniej nie będziesz miała sobie nic do zarzucenia :)
Z tą obecnością na GG to jest tak...ze czasami ktoś używa mobilnego gg na telefonie, a czasami przy załączeniu komputera załącza się automatycznie. Może ktoś korzysta z jego kompa i tyle... ;) Można sobie gdybać i gdybać, napisz i zobaczysz co się potem stanie :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Powinnaś zachować nieco ostrożnosci, bo w takich przypadkach "na odległość" - na dwoje babka wróżyła - ktoś lubi pozartować, ktoś chce "towaru", a moze być prawdziwa chęć przebywania z kimś interesującym. Ale sprawdzić warto, bo on przecież Cię ciekawi ?
 

kluseczka3b3

Nowicjusz
Dołączył
23 Grudzień 2011
Posty
36
Punkty reakcji
0
Powinnaś zachować nieco ostrożnosci, bo w takich przypadkach "na odległość" - na dwoje babka wróżyła - ktoś lubi pozartować, ktoś chce "towaru", a moze być prawdziwa chęć przebywania z kimś interesującym.
Wiesz, zawsze chyba należy być ostrożnym, To nie ma znaczenia czy kogoś poznało się przez neta, czy w szkole, w klubie, na ulicy.... . Prawdziwe intencje wychodzą prędzej czy później bez znaczenia na sposób poznania się.

A odpowiadając na pytanie - tak ciekawi. Wydaje się być takim człowiekiem jakich lubię - szaleństwo powiązane z powagą. Posłuchałam Was i napisałam smsa o niezobowiązującej treści - jak wakacje, co słychać i kiedy mogę "odzyskać" moją rzecz. Odpowiedź dostałam po 1 dniu, że wrócił i "trzeba się dogadać co do zwrotu". Już mu nic nie odpisałam, wyrażenie "trzeba" nie za bardzo przypadło mi do gustu.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Miałem na myśli lepszą znajomość człowieka po dłuższym przebywaniu blisko niego (szkoła np lub praca) przez dłuższy czas.
Jeżeli to tylko lubienie, to nie musi się posuwać do rzeczy nadzwyczaj ważnych.
Możesz utrzymywać znajomość, korzystać z "lubej" bliskości, dogłębniej poznawać jego i swoje uczucia. Po prostu nie przyśpieszaj tego, co powinno być naturalną kontynuacją uczucia (to są przejawy duchowe)

Ciekawość to [ierwszy stopień do wiedzy i do piekła.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Kluseczko, nie dramatyzuj, ty też zamiast zapytać o spotkanie zapytałaś o odbiór swoich rzeczy więc on również mógł sobie pomyśleć, ze zależy Ci bardziej na swoich rzeczach niż ma spotkaniu z nim :)

Niestety na urlopie mogło się wiele wydarzyć.... nie wykluczone ze kogos poznał, albo jego zapał co do ciebie ostygł. Ale tak w życiu bywa, nie ma co się załamywać czy denerwować :)
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Jest taki sposób francuski : choć serce wali jak młotem i niepokój oddech tamuje udawaj lekkość ducha, nawet lekceważenie siebie i zapytaj wprost.
Jak nie zapytasz - nie będziesz wiedzieć i utoniesz w domysłach.
Raz kopzie śmierć - powiadali starożytni Rosjanie.
 
Do góry