Znajoma

Maciek944

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
Cześć, mam taki problem a może nie problem nie wiem co o tym myśleć już. Jestem z Poznania i gadam z koleżanka( nie gadaliśmy nigdy na żywo) z byłej szkoły. Piszemy na GG dziennie po 5-4 godziny niby o niczym ale zawsze o jakiś tematach poważnych o przyszłości itp. Często sama piszę do mnie jak leci jak miną dzień itp. Mamy razem wakacje. I jak myślicie traktuje mnie jako kogo ? Czy tylko chce ''zabijać ze mną czas'' ? proszę bardziej o dziewczyny o odpowiedz bo one wiedzą lepiej co to znaczy ; )
 
W

wiki9969

Guest
Wiesz, ciężko mówić tu o jakimś głębszym uczuciu. Tym bardziej, że w realu ze sobą w ogóle nie rozmawialiście. Jak na razie może trakttować Cie jako dobrego kolege, przyjaciela. I może liczy, że jak się zobaczycie w realu to coś między Wami zaiskrzy i że staniecie się parą. :)
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Pozwolę sobie zapytać, troszkę odbiegając od tematu.
Co ma wspólnego z Twoim problemem Twoje miejsce zamieszkania?
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Podchodź do tego z dystansem , nie napalaj się , bo jeszcze się rozczarujesz.
Im mniejsze zaangażowanie , tym mniej do stracenia.
W końcu to tylko .... GG!
 

Maciek944

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
zapominałem dodać wczoraj, że proponowałem spotkanie nle nie pasowało jej, po kilku dniach sama proponowała ale sie nie spotkalismy
 

Magda2905

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2009
Posty
316
Punkty reakcji
16
Maciek944 napisał:
sama proponowała ale sie nie spotkalismy
Dlaczego? Tym razem Ty nie chciałeś?
Skoro zaproponowała, to fajnie by było się spotkać i pogadać 'normalnie', a nie tylko na gg. :)
Zgadzam się z Wiki - teraz ciężko mówić o tym, czy to jakieś głębsze uczucie. Musicie się spotkać.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
A na pytania Cię nauczyli odpowiadać, czy to było dla Ciebie zbyt skomplikowane?

Na chwilę obecną, życzę dziewczynie, by poszła do zakonu niż się z Tobą spotykała. Dlaczego? Bo nie słuchasz. Egocentrycy to typowe gnidy. Tyle w temacie.
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Thyme napisał:
A na pytania Cię nauczyli odpowiadać, czy to było dla Ciebie zbyt skomplikowane?
Widocznie nie ma ochoty odpowiadać na Twoje pytanie które nie jest związane z tematem. Proste? Proste.
Thyme napisał:
Bo nie słuchasz.
Bo nie słucha Ciebie? Pff....
Maciek944 napisał:
Cześć, mam taki problem a może nie problem nie wiem co o tym myśleć już. Jestem z Poznania i gadam z koleżanka( nie gadaliśmy nigdy na żywo) z byłej szkoły. Piszemy na GG dziennie po 5-4 godziny niby o niczym ale zawsze o jakiś tematach poważnych o przyszłości itp. Często sama piszę do mnie jak leci jak miną dzień itp. Mamy razem wakacje. I jak myślicie traktuje mnie jako kogo ? Czy tylko chce ''zabijać ze mną czas'' ? proszę bardziej o dziewczyny o odpowiedz bo one wiedzą lepiej co to znaczy ; )
Może dobrze się z Tobą dogaduje i po prostu lubi popisać :). To jednak nie świadczy o tym, że jej na Tobie zależy. Spokojnie. Wszystko wyjaśni się dopiero w momencie gdy się ze sobą spotkacie w realu, a nie w sieci. Na razie nie wmawiałbym sobie cudów na Twoim miejscu i podchodził do wszystkiego z rezerwą.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Wybacz chłopaczku, ale zdaje się że nie używasz mózgu. Skoro o coś zapytałem, kultura wymaga, by odpowiedzieć. Skoro nie odpowiada, jest kultury pozbawiony. Czy facet kultury pozbawiony poderwie kulturalną dziewczynę? Nie.

Zatem, jeśli łaska, odpie*dol się i nie wnikaj w to, co mówię, skoro Twoje doświadczenie na temat używania języka sięga raptem przedszkola.
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Thyme napisał:
Wybacz chłopaczku, ale zdaje się że nie używasz mózgu. Skoro o coś zapytałem, kultura wymaga, by odpowiedzieć. Skoro nie odpowiada, jest kultury pozbawiony. Czy facet kultury pozbawiony poderwie kulturalną dziewczynę? Nie.



Zatem, jeśli łaska, odpie*dol się i nie wnikaj w to, co mówię, skoro Twoje doświadczenie na temat używania języka sięga raptem przedszkola.
Masz stanowczo za wyskoie mniemanie o sobie. Właśnie utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że nie masz pojęcia o kulturze. Prymitywność bije po oczach. Nie dziwie się chłopakowi, że nie chce rozmawiać z takim ignoranetm, który głośno szczeka, lecz do dyskusji nic oprócz zamętu nie wnosi :)

Jeśli potrzebujesz, by ktoś zwracał na Ciebie uwagę, to startuj na polityka lub celebryte. Rób co chcesz byle nie tutaj.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Twoje mniemanie mnie nie obchodzi z prostego względu. Do Ciebie się nie odzywałem, lecz do autora tematu. A ja Ci powiem, że nie wtarabania się w czyjeś życie w brudnych butach.

Tyle mam do powiedzenia względem Ciebie, istoty na każdym kroku podkreślającej możliwe wady ludzkiej egzystencji. Amen.

Więc jeśli byłby autor tak łaskawy i miał zamiar zachować się jak człowiek a nie jak Isen, byłoby super, gdyby wiedział, czym jest merytoryczna rozmowa - i się do tych zasad stosował.
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Thyme napisał:
Twoje mniemanie mnie nie obchodzi z prostego względu. Do Ciebie się nie odzywałem, lecz do autora tematu. A ja Ci powiem, że nie wtarabania się w czyjeś życie w brudnych butach.
Zachowaj swoje "rady" dla siebie. Kim Ty jesteś by mi mówić co mam robić?
Thyme napisał:
Tyle mam do powiedzenia względem Ciebie, istoty na każdym kroku podkreślającej możliwe wady ludzkiej egzystencji. Amen.
Idź na królika doświadczalnego w tej kwestii, odniesiesz sukces, pewnie pierwszy w życiu z Twoim podejściem do innych ludzi.

Pozdrawiam autora tego tematu, który nie zwraca uwagi na zaczepki marginesu i pisze tylko o tym, o czym ma pisać :)
 

Carioke

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2013
Posty
10
Punkty reakcji
1
Niektóre odpowiedzi naprawdę naklejają wielki uśmiech na twarz.

A odnośnie tematu - postaraj się nie angażować zbyt mocno i nie wyobrażać nie wiadomo czego. Warto się z nią spotkać, zobaczyć jak będzie wyglądała i kleiła się rozmowa na żywo, czy tak samo ciekawie jak przez GG. Jednak to, że napisała, że chce się spotkać, raczej uznałabym za to, że jest Tobą zainteresowana - pytanie tylko w jaki sposób.
 

La Bella Luna

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2012
Posty
657
Punkty reakcji
118
Wiek
35
Miasto
Wrocław
Ja bym na Twoim miejscu nie robiła sobie zbyt wielkich nadziei. Z tego co piszesz, zależy jej na czystych relacjach koleżeńskich, jak na chwilę obecną. To się może oczywiście kiedyś zmienić, ale z całą pewnością nie oczekuje w tym momencie czegoś więcej. Jest zapewne ciekawa i chętnie by się z Tobą spotkała. Wyluzuj. Czas pokaże co z tego wyjdzie. Niemniej jednak bądź przy "piłce" i nie myśl o tym, co będzie, a skup się na tym co jest.
 

Maciek944

Nowicjusz
Dołączył
7 Kwiecień 2013
Posty
3
Punkty reakcji
0
Thyme
Nie rozumiem dalej o co Tobie chodzi po przeczytaniu twoich wypowiedz dwa razy... Więc jak byś mógł to nie udzielaj się już.

A wracając do tematu to wiem, że mam się przejmować tym wszystkim. Nie spotkałem się z nią wcześniej, bo napisała mi za późno i musiałem wyjechać z miasta a później jakoś ucichło. Zdaje sobie sprawę, że może traktować mnie jako kolegę/przyjaciela lecz zastanawia mnie dalej jedna rzecz ponieważ powiedziała mi, że nigdy tak jeszcze z nikim długo nie gadała nawet z koleżanka. Ale nie przekonam sie jak nie pójdziemy gdzieś razem.

Thyme napisał:
A na pytania Cię nauczyli odpowiadać, czy to było dla Ciebie zbyt skomplikowane?

Na chwilę obecną, życzę dziewczynie, by poszła do zakonu niż się z Tobą spotykała. Dlaczego? Bo nie słuchasz. Egocentrycy to typowe gnidy. Tyle w temacie.
Jak by nie patrzeć jak bym nie słuchał to bym z nią tyle nie pisał niestety, moim zdaniem rozmowa nawet przez GG czy FB wymaga słuchania drugiej osoby...
 

Cebulakolandczyk

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2012
Posty
357
Punkty reakcji
12
Przez internet nie ma seksu. Bez seksu nie ma prawdziwego zwiazku( ludzi majacych fetysz na klawiature nie licze). Reszte dodaj sobie sam.
 

Duda

Nowicjusz
Dołączył
4 Lipiec 2005
Posty
653
Punkty reakcji
3
Przecież to jest z góry skazane na porażkę. Jeżeli dojdzie to spotkania, to on będzie miał pełne portki, niemniej jednak idź i się z nią spotkaj, skompromitujesz się totalnie, ale zdobędziesz cennie doświadczenie.
 
Do góry