Zmierzch

m_b

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2008
Posty
204
Punkty reakcji
0
Miasto
tajemnica
jeden z najgorszych filmów jakie w życiu oglądałam!
dobrze, że nie oglądałam go w kinie, bo bym sobie nie mogła wybaczyć, że kupiłam bilet i wydałam pieniądze na taki kicz
nie dość, że był to jeszcze nudny.
wasza fascynacja tym filmem wynika chyba tylko z tego, że marzycie o takiej miłości i o takim (rzekomo przystojnym) chłopaku jak Edward

Dlaczego najgorszy ? Mi się bardzo podobał, świetni aktorzy i muzyka. Płytki ? No tak, lepszy jakiś American Pie.
 

BlueDreams

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2008
Posty
230
Punkty reakcji
4
Wiek
33
Film bardzo przeciętny. Kiedyś usłyszałam bardzo prawdziwa opinię o tym filmie "aktor grający Edwarda przez cały czas skupia sie tylko na tym żeby pięknie wyglądać"- co mu wychodzi różnie, bo czesto robi dziwne miny. ;)

Jak oglądałam pierwszy raz stwierdziłam, że badziewie jakich mało ale potem jakoś sie przekonałam. Podobała mi się muzyka w tym filmie.
 

sternum

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2008
Posty
735
Punkty reakcji
12
Wiek
33
Miasto
from your nightmare
Dlaczego najgorszy ? Mi się bardzo podobał, świetni aktorzy i muzyka. Płytki ? No tak, lepszy jakiś American Pie.

jeśli ekranizacja księżyca w nowiu okaże się taka sama jak zmierzchu to te filmy osiągną dno serii American Pie
 

taka_tuka

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2008
Posty
146
Punkty reakcji
1
Miasto
kraków
Sama nie wiem co sądzić o tym filmie. Z jednej strony to kolejna naiwna opowiastka o miłości. Wiadomo jak się skończy i tym podobne. Ale z drugiej strony- film nie był jakiś kiczowaty i do bólu naiwny. Obejrzałam, przetrawiłam, wrażenia nawet dobre. Nic poza tym ;)
 

olapol1993

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
408
Punkty reakcji
5
Wiek
31
Miasto
No one knows :)
Twórcy mieli dobry pomysł na film, jednak w sumie wyszedł taki na 4. Momentami jest nudny i występuje w nim beznadziejny (wg mnie) aktor - R Pattinson. Nie wiem dlaczego ale kiedy patrzę się na jego grę w tym filmie to flaki mi sie przewracają... Ogólnie film jest wart obejrzenia, chociażby dla ok. 1 minutowej sceny kiedy rodzina Edwarda gra w baseball, a w tle leci piosenka Muse ;)
 

kazameczek

Nowicjusz
Dołączył
14 Październik 2008
Posty
48
Punkty reakcji
0
bez przesady, widzialam znacznie gorsze filmy; mialam mieszane uczucia bo czesto gdy ktos zachwyca sie filmem (a zmierzch mial rewelacyjne oceny) to najczesciej okazuje sie on sredni (przerost oczekiwan). ale tu nie bylo tak zle - fantastyczna muzyka, klimat, troche wolny ale da sie wytrzymac. a slyszeliscie, zeby zaczeli juz krecic druga czesc sagi?
 

Asiulka136

Słowiańskie dziewczę :P
Dołączył
17 Sierpień 2008
Posty
1 580
Punkty reakcji
6
Wiek
15
Miasto
Nigdziebądź.
Usadowiłam się w łóżku, z zamiarem oglądnięcia filmu "Zmierzch". Miałam dobry nastrój... Ale... Po jakichś 45 minutach stwierdziłam, że nie jest to jeden z najgorszych filmów jakie oglądałam. Jest najgorszy! Najnudniejszy film, z najbrzydszym aktorem. Bleee!!! Został mi po tym ślad w psychice :/ Ja zazwyczaj jeśli film mi się niezbyt podoba oglądam początek z przyjemnością, a tu... Katusze! Myślałam, że akcja się jakoś rozwinie, ale sztuczna gra tego... Ekhem... Edwarda, po prostu dobijała.
Jedyne co mnie pocieszyło to, że podczas napisów końcowych leciała LOATR LP :D
PS: Nie wiem jakim cudem Edzio ma tyle fanek :mruga:

z nutką horroru ,
Oglądaliśmy ten sam film!? :mruga:
 

ziemowit21

Nowicjusz
Dołączył
12 Maj 2009
Posty
33
Punkty reakcji
1
siemanko, chciałem pogadać o fabule ale widzę, że to głównie panie się wypowiadają, ale mam nadzieję, że drogie panie się nie pogniewają na mnie jak pominę wygląd głównego bohatera i powiem, że fil taki sobie, książka zdecydowanie lepsza
 

Justinee

Nowicjusz
Dołączył
14 Maj 2009
Posty
74
Punkty reakcji
1
Wiek
30
Miasto
Kraków
Film- szczerze...beznadziejny.
Książka- fenomenalna!
Film jest zrobiony chaotycznie, pomija znaczące fakty...wogóle jest dziwny
Książka...och tu nie ma co mówić. To trzeba przeczytać :D
 

pijawka;>

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2009
Posty
5
Punkty reakcji
0
Miasto
tU i tam...
Jak dla mnie film mógłby być lepszy, chociaż wiadomo że i tak książka jest i będzie o sto razy lepsza...Ale tak naprawdę to najbardziej podobało mi się w filmie, to jak dobrali bohaterów ;>>>
 

Buśka

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2007
Posty
372
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Szczecin- sercem -> Madryt :*
Nie no film może być :p
Według mnie jest tam kilka nie potrzebnych scen, a zabrakło kilku istotnych :D
Fani książki mogą na cieszyć oko :) ale ja tam jestem za książką wszystko jest opisane fajniej i szczegółowo :D

pozdrawiam
 

nelanelkowska

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2009
Posty
145
Punkty reakcji
1
Wiek
34
A mi się bardziej podobał film niż książka. W książce jest za dużo romantyzmu, jak bym harlekina czytała. Chyba, że jestem za stara już na nastoletnie miłości po prostu. Film w porównaniu do książki jest przepełniony akcją.

Ale przejdę do meritum. To, że jakiś film wam się nie podoba to nie znaczy, że to dno. Choć przyznam, że faktycznie American Pie to JEST dno. Są różne filmy, różna tematyka, różne dziedziny kinematografii i inteligentny człowiek wybiera TO, co go interesuje zamiast oglądać wszystko jak leci. To trochę mija się z celem.
 

sternum

Nowicjusz
Dołączył
5 Październik 2008
Posty
735
Punkty reakcji
12
Wiek
33
Miasto
from your nightmare
Nie każdy film, który mi się nie podoba nazywam dnem. Na to miano trzeba zasłużyć. Zmierzch dostąpił tego zaszczytu.
 

zmstr

Nowicjusz
Dołączył
21 Kwiecień 2009
Posty
480
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
Ostr
Mnie się film nie podobał... Może zbytnio nastawiłem się na opowieści znajomych o filmie... W pewnym momencie mi zaleciał nawet Harry Potterem gdy grali w baseball :lol: Nie nazwę filmu dnem, bo to byłaby przesada, po prostu nie trafił w mój gust, o :)
 

jenndor

I need some fine wine and you, you need to be nice
Dołączył
29 Lipiec 2006
Posty
1 099
Punkty reakcji
1
Wiek
40
Miasto
z kosmosu... :)
Jej, już się boję.
Piszecie, że książka sto razy lepsza od filmu?
Przeczytałam.
Według mnie jest fatalna - płytka fabuła, banalne dialogi, wartość literacka bliska zeru.
Więc skoro film gorszy, to chyba od razu sobie odpuszczę...
 
Do góry