Zegarki

martusiek

Zosia
Dołączył
12 Marzec 2007
Posty
1 259
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
piekło .
Ja kiedyś wręcz nałogowo nosiłam :D Ale denerwowało mnie to, jak każdy siępytał, która godzina :p I przestałąm. Teraz telefon wystarcza.
 

Iwona330

Nowicjusz
Dołączył
28 Marzec 2008
Posty
81
Punkty reakcji
1
Wiek
28
Ja zawsze noszę
Jakoś się tak przyzwyczaiłam
 

upior_w_operze

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2007
Posty
912
Punkty reakcji
1
Nigdy nie miałam zegarka... tzn. miałam,ale go zgubiłam chyba po kilku dniach :p

Mam takie coś,że wszystkie pierścionki,bransoletki,łańcuszki... po prostu gubię bardzo szybko :D
 

zza

Nowicjusz
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
344
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
cieszyn
ja kiedys nosilam na stale. zdejmowalam tylko jak szlam pod prysznic. od kiedy mam telefon przestalam kozystac z zegarka. nie lubie nosic za duzo klamotow. ale za to uwielbiam widziec ktora jest godzina. w pokoju mam trzy zegary.
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Ja miałem pare zegarków. Zazwyczaj gubiłem lub szybko zbijałem szybkę. Marzy mi się złoty ub srebrny zegarek taki elegancki, który byłby na specjalne okazje. Jakieś uroczystości albo coś. Zegarek jednak powinien mieć naciąganą bransolete, a nie przypinaną. Mój dziadek taki miał. Jako, że mężczyźni noszą mało biżuterii to to mogłoby taką rolę pełnić. Obecnie używam telefonu komórkowego.
 
Do góry