żeby nie spalić!

woda_z_bąbelkami

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2009
Posty
22
Punkty reakcji
0
cześć:) co drugi dzień prostuję włosy, bo niestety...nie są proste ani kręcone. po ostatniej wizycie u fryzjera postanowiłam zainwestowac w coś co ochroni włosy przed wpływami ogromnych temperatur jakie serwuje prostownica. kupłam spray prostujący Marion. I teraz moje pytanie.Jak mam go używać? bo na opakowaniu napisano:" rozpylic na suche włosy, rozczesać. prostować za pomocą prostownicy lub suszarki i szczotki"
czy to znaczy że mam prostowc włosy na mokroo??? bo jak spryskam włosy to będa wilgotne! pomócie, nie chce spalić sobie włosów;p
 

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
spryskac :p ale nie masz walic tego niewiadomo ile na wlosy :) tylko tak jak lakierem (zeby skorupy nie zrobic) a nastepnie bierzesz w obroty prostownicy :) na pewno ich nie spalisz :)
ale doradzam zakupic sobie jakas dobra odzywke :)
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
musisz tylko delikatnie spryskać :p wtedy nie będą wilgotne. i prostujesz, wtedy na pewno nie spalisz :) pozdrawiam
 
Do góry