Witam
Mam taki problem, iż jestem bardzo chudy w okolicach klatki piersiowej. Widać mi "wszystkie żebra" i mostek. Głupio to wygląda. Wstyd wyjść na basen czy plaże. Przy okazji powiem, że mam 165cm wzrostu i ważę 50kg.
Chciałbym przytyć na tyle, aby ciało zakryło trochę te żebra i mostek oraz aby dobrze rozwinąć mięśnie klatki piersiowej (bo przecież najpierw trzeba przytyć żeby ćwiczyć klatkę :niepewny: co nie?? żeby te mięśnie porządnie wyglądały no i żeby jakoś zakryć ten mostek)
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Mam taki problem, iż jestem bardzo chudy w okolicach klatki piersiowej. Widać mi "wszystkie żebra" i mostek. Głupio to wygląda. Wstyd wyjść na basen czy plaże. Przy okazji powiem, że mam 165cm wzrostu i ważę 50kg.
Chciałbym przytyć na tyle, aby ciało zakryło trochę te żebra i mostek oraz aby dobrze rozwinąć mięśnie klatki piersiowej (bo przecież najpierw trzeba przytyć żeby ćwiczyć klatkę :niepewny: co nie?? żeby te mięśnie porządnie wyglądały no i żeby jakoś zakryć ten mostek)
Z góry dziękuję i pozdrawiam