Jak to u was jest...
Ja podczas masturbacji dotykam członka przez napletek, ponieważ gdy np. chcę to zrobić na zsuniętym do końca napletku ruszając powierzchnię grzybka sprawia mi to ból, nawet gdy nawilżę go np. mydłem czy szamponem. Gdy widzę jak na filmach pornograficznych dziewczyny pieszczą prącie to zazwyczaj robią to na "gołego grzybka" (bez pomocy napletka). Czy wy macie podobne problemy?
Dodam do tego, że na filmach dla dorosłych często można spotkać parę która kocha się w wannie pełnej piany, kobieta bawi się prąciem mężczyzny, na którego powierzchni znajduję się spieniony szampon. U mnie jest tak, że gdy przez cewkę moczową do środka prącia dostanie się szampon czy mydło zaczyna mnie to piec, gdy potem próbuję się wysikać sprawia to niesamowity ból, okrutnie piecze.
Ja podczas masturbacji dotykam członka przez napletek, ponieważ gdy np. chcę to zrobić na zsuniętym do końca napletku ruszając powierzchnię grzybka sprawia mi to ból, nawet gdy nawilżę go np. mydłem czy szamponem. Gdy widzę jak na filmach pornograficznych dziewczyny pieszczą prącie to zazwyczaj robią to na "gołego grzybka" (bez pomocy napletka). Czy wy macie podobne problemy?
Dodam do tego, że na filmach dla dorosłych często można spotkać parę która kocha się w wannie pełnej piany, kobieta bawi się prąciem mężczyzny, na którego powierzchni znajduję się spieniony szampon. U mnie jest tak, że gdy przez cewkę moczową do środka prącia dostanie się szampon czy mydło zaczyna mnie to piec, gdy potem próbuję się wysikać sprawia to niesamowity ból, okrutnie piecze.