zauroczenie w dziewczynie. nie wiem czy się jej podobam

isco60

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
0
Zapisałem sie z kolega na silownię. W recepcji pracuje fajna dziewczyna w moim wieku. Pierwszy raz gdy szlismy na silownie rozmawiala z takim chlopakiem. Nasze oczy pierwszy raz sie spotkaly. Wydala nam klucze od szafek i poszlismy cwiczyc. Pare razy do nas zagadala. Czy bedziemy sie kapac bo chce posprzatac. Ile jeszcze bedziemy. I czy pomozemy jej poukladac sprzet. Zakladalem obciazenie na sprzet. A ona staneła w widocznym miejscu bokiem przy ladzie. Ahhh te posladki spojzalem na nia a ona sia patrzyla. Wiem ze to nic nie oznacza. .Trzy dni póżniej przychodzimy z kolega. A ona do nas czesc. Podajcie numery karnetow. Kolega podal swoj. Ja otwieram usta , a ona wypowiedziala moj numer. Odpowiedzialem tak. I wymienilismy sie usmiechami. Miałem jeden numer po nim. W pewnej chwili zachcialo mi sie sikac. Wchodze a ona myla podloge. Powiedzialem - a dobra to potem. Ona ; co chciales i usmiech. Ja : sikac :d . Ona ; a to obok i sie usmiechnela. Wysikalem sie. Wychodze a ona mowi. Myslalam ze ktos przyszedl jeszcze cwiczyc . A ja na to zasmialem sie lekko.
Dziewczyna dobrze wie jak działa na facetów. Kolega mi powiedział że jak poszlismy to on został jeszcze z takim jednym kolega w szatni. I pyta się ich czy chca skorzystać z toalety. Oni na to : nie. A ona: szkoda. I zapytała po chwili wychylajac sie zza rantu na pewno? I ten usmieszek. A oni : na pewno.


cały czas o niej myśle, zawróciła mi w głowie nie powiem ,że nie. Może gdyby nie wypowiedziała mojego numeru karnetu to bym się tak nie nakręcił, bo kolega powiedział swój, a ja miałem numer po nim. I jeszcze ten słodki uśmiech... Wiem ,że to nic nie oznacza, ale takie małe gesty ze strony tak atrakcyjnej dziewczyny wystarczyły. Dzisiaj byłem na siłce, po południu. Było trochę więcej ludzi i nic nie było. Bo zaraz kończyła prace, a my zawsze przed zamknięciem.

Wiem nakręcam się. Zobaczę w przyszłym tygodniu. Nie hejtujcie mnie, wiem ,że to troche dziecinne.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
isco60 napisał:
Zapisałem sie z kolega na silownię. W recepcji pracuje fajna dziewczyna w moim wieku. Pierwszy raz gdy szlismy na silownie rozmawiala z takim chlopakiem. Nasze oczy pierwszy raz sie spotkaly. Wydala nam klucze od szafek i poszlismy cwiczyc. Pare razy do nas zagadala. Czy bedziemy sie kapac bo chce posprzatac. Ile jeszcze bedziemy. I czy pomozemy jej poukladac sprzet. Zakladalem obciazenie na sprzet. A ona staneła w widocznym miejscu bokiem przy ladzie. Ahhh te posladki spojzalem na nia a ona sia patrzyla. Wiem ze to nic nie oznacza. .Trzy dni póżniej przychodzimy z kolega. A ona do nas czesc. Podajcie numery karnetow. Kolega podal swoj. Ja otwieram usta , a ona wypowiedziala moj numer. Odpowiedzialem tak. I wymienilismy sie usmiechami. Miałem jeden numer po nim. W pewnej chwili zachcialo mi sie sikac. Wchodze a ona myla podloge. Powiedzialem - a dobra to potem. Ona ; co chciales i usmiech. Ja : sikac . Ona ; a to obok i sie usmiechnela. Wysikalem sie. Wychodze a ona mowi. Myslalam ze ktos przyszedl jeszcze cwiczyc . A ja na to zasmialem sie lekko.
Och, jak sweetaśnie . :zakochany:
Ona oczywiście , jest miła tylko dla Ciebie , tylko do Ciebie się uśmiecha ,i na pewno jest wolna.
I gdy wyznasz jej miłość ,ona oczywiście to odwzajemni , bo to jest takie proste w dzisiejszym świecie.
A potem będziecie gnić razem długo i szczęśliwie.



Powiem tak , wyobraź sobie ,że ona teraz to czyta, a poza tym , zejdź na ziemię , będziesz miał większe szanse powodzenia tej misji.
 

isco60

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
0
No w sumie racja. Za duzo sobie wyobrażam, ale tym ładniejsza dziewczyna to tak jest.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Ale o co właściwie chodzi? Dziewczyna Ci się podoba i jaki z tym problem?
 

isco60

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
0
Skeett

Nom moze masz racje , ale na punkcie tej laski mam bzika. Jeszcze na pozegnanie powiedziala do mnie ' czeeeeeesc' przeciagajac eeee. Bez hejtow
 

skeett

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2013
Posty
194
Punkty reakcji
23
Wiek
33
No ale ja nie kumam, pogadaj z nią, potem powiedz zaproś na kawę czy coś.
Tylko nie sraj żarem, po prostu gadaj kuźwa, ale to nie wyjdzie jak Ty już sobie robisz uju muju nie wiadomo co :D
 

isco60

Nowicjusz
Dołączył
14 Grudzień 2013
Posty
4
Punkty reakcji
0
Czego nie kumasz?

Czemu nie wyjdzie ? Dlatego ze sobie zbyt wiele wyobrazam. Nie kumam xd
 

skeett

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2013
Posty
194
Punkty reakcji
23
Wiek
33
Nic się praktycznie nie stało, a Ty kminisz sobie nie wiadomo co. Masz bzika, potem da Ci kosza i będzie jeszcze gorzej, dlatego musisz podchodzić do tego na luzie (inaczej na wyj*bce), tak to wtedy skutek jest o wiele lepszy. Bo zachowujesz się prawdziwie, nie udajesz, a jak się nie uda to i tak jak po kaczce.

Tak za dużo sobie wyobrażasz, za dużo myślisz, jeszcze piszesz o tym na forum, tylko po to aby ktoś Ci dał instrukcje jak zagadać?
Sam widzisz że coś nie tak. Zacznij działać, idź po prostu i zagadaj tu nie ma filozofii żadnej, a my Ci tu nie pomożemy w tym przypadku. Zdaj relacje czy się udało...:p
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Skup się na "zaproś ją na kawę". Najpierw prolog, potem rozdziały.
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
Dziewczyna jest niewątpliwie otwartą osobą, także możesz zapytać czy nie chciałaby się może gdzieś po pracy spotkać. Tylko staraj się trochę opanować myśli, bo takie wyolbrzymianie gestów może doprowadzić do problemów.

ForeverYoung napisał:
Powiem tak , wyobraź sobie ,że ona teraz to czyta, a poza tym , zejdź na ziemię , będziesz miał większe szanse powodzenia tej misji.
Ogólnie trochę przypał jest z takimi forami. Bo niektórzy nie zdają sobie sprawy, że osoby, które występują w opisie danej sytuacji, mogą to przeczytać. Dlatego trzeba uważać co się pisze, bo jak ktoś się dowie to uuuu...
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Leeroy napisał:
Ogólnie trochę przypał jest z takimi forami. Bo niektórzy nie zdają sobie sprawy, że osoby, które występują w opisie danej sytuacji, mogą to przeczytać. Dlatego trzeba uważać co się pisze, bo jak ktoś się dowie to uuuu...
Niby tak , ale z drugej strony można to wykorzystać i pokierować tak by wszytsko szło po naszej myśli , w tym przypadku , to by było zabawne. O ile oczywiście panna odwzajemniała by jego uczucia.

Motyle motylami , ale nasz autor od jakiegoś czasu definitywnie mieszka w chmurach.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Na pewno ty chcesz, by ta dziewczyna uważała cię za atrakcyjnego i chciała z tobą bógwico wyczyniać. Nawet jeśli jej się podobasz, to zapytać wprost nie wypada i nie radzę. Zacznij ostrożnie od pytania czy nie ma czasem chęci na przechadzkę do jej domu po pracy, bo marzysz o stworzeniu jej ochrony i rad byś ją odprowadził.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
jaka historia... :023:

jak dla mnie to za duzo analizujesz, kazda sytuacje tyle razy przetwarzsz ze zaczynasz wyolbrzymiasz.

jak dla mnie laska jest poprostu bardzo kontaktowa, a ze do silowni chodzi mnostwo fajnych facetow to zagaduje do kazdego milym slowem, i na pewno nei tylko tTwoj nr karnetu pamieta ;)
 
Do góry