Wiele dziewuch leci na księży(wcale nie żartuje).Więc może idąc do seminarium znajdziesz paniene?
haha nie teraz to juz przesada chyba...na co leca?? na ksiedza czy np. na jego kase ??
a wracajac do tematu to chlopie jestem w tym samym wieku co Ty i obserwujac moich rowiesnikow to niektore panny chodza ze wszystkimi na prawo i lewo jesli tak to mozna okreslic, niektore maja tych swoich jedynych i poza nimi nie widza swiata zupelnie a jeszcze sa takie , ktore sa ciche, skromne, nigdy nei mialy chlopaka itd..... tak samo jest z chlopakami... na kazdego przyjdzie pora i nie warto isc do seminarium bo to nie jest wyjscie... z drugiej strony nie warto miec dziewczyny ,,na sile" bo mozesz wtedy przeoczyc ta swoja jedyna wybrana .... wiec co robic? zyc normalnie bawic sie chodzic na imprezy poznawac nowych fajnych ludzi, uzywac zycia i brazc z niego co sie da poki jestes wolny jak ptak
bo niestety zwiazki sa piekne i nie ma piekniejszego uczucia niz mlosc w dodatku odwzajemniona ale to jednak wymaga pewnych wyzeczen....
a i jeszcze do tych Twoich rzekomych 25 lat
po co sie postarzac?
17 lat to chyba najlepszy wiek
(przynajmniej dla mnie) a po 18 to latka beda przybywac jak z gorki...sie nie obejrzysz a bedziesz mial te 25 i wtedy bedziesz mowil " kiedy to ja mialem te 17 lat" hmm dobrze gadam? a jak nie to prosze mnie z bledu wyprowadzic
pozdrawiam