Zalety ojcostwa

DirkStruan

Tai-Pan
Dołączył
20 Styczeń 2009
Posty
4 854
Punkty reakcji
236
Miasto
Skiroławki
20-25 lat to za wcześnie 30-35 idealnie 40 i więcej za późno !!
tak więc mój synu ma idealnego ojca :D !!
kiedy miałem 25 lat moje córki rzadko mnie widywały (praca) a ja do tego jeszcze nie wiedziałem jak się nimi zajmować
bag.gif

w wieku 40 lat i więcej nie wyobrażam sobie "starcia" z moim roczny synem i dorastającymi córkami
cool.gif
 

marta..

(...)
Dołączył
9 Listopad 2009
Posty
843
Punkty reakcji
71
Miasto
Home is where the heart is.
Jak patrzę na moich rówieśników, to rzeczywiście malo ktory się nadaje na ojca, ale to co pisze w tym artykule to racja, że potrafią się oni szybko zmienić i dojrzeć. Tacy młodzi to się bardzo angażują w to wszystko i tak na równi z kobietą starają się opiekować dzieckiem. I to fajne. :)

To, że najczęściej teraz po 30 dopiero, też w sumie można zrozumieć, ludzie najpierw chcą stworzyć dobre warunki, a dopiero potem dzieci. Rożnie to.

Ciekawe czy mężczyźni doświadczają czegoś w stylu instynktu macierzyńskiego i czy pojawia się u nich w jakimś okresie zycia taka chęć posiadania już dzieci. A może im to w ogóle obojętne jest i tak tylko jak się złozy. :)
 

Avior

Bywalec
Dołączył
16 Kwiecień 2009
Posty
1 009
Punkty reakcji
96
Instynkt macierzyński? A co takiego?
Wiek metrykalny - nie tylko u faceta - to tylko jeden z wyznaczników. Znam niespełna 30 - letnich dziadków, dla których uniesienie zadu z fotela w kierunku dziecka jest wyzwaniem. Pobiegać z dzieckiem? Powygłupiać się? Jedyna "rodzinna rozrywka" to pchanie wózka w supermarkecie. Moje młode przyjaźni się z dziewczynką, której rodzice - zresztą dużo młodsi od nas - kroczą z godnością przez życie więc takie podstawy jak:bałwan. konstrukcja i zastosowanie - uskutecznia z nami.
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Ja mam strasznie starego ojca :/
Kiedy się urodziłam, miał już 38 lat, potem 43 lata i kiedy przyszła na świat moja siostra miał 46 lat. Myślę, że to stanowczo, o 10 lat za dużo.
 

Piotr-Krzyworaczka

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2009
Posty
86
Punkty reakcji
1
Wiek
50
Miasto
Kraków
Ja mam strasznie starego ojca :/
Kiedy się urodziłam, miał już 38 lat, potem 43 lata i kiedy przyszła na świat moja siostra miał 46 lat. Myślę, że to stanowczo, o 10 lat za dużo.

Chyba jakieś brednie wypisujesz! A czy to ważne ile Twój ojciec ma lat? Co to znaczy, ze o 10 lat za dużo? Ojcem można zostać nawet w wieku 60 lat, nie ma to żadnego znaczenia. Natomiast znaczenie ma , i to wielkie jakim się jest ojcem dla swoich dzieci.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Chyba jakieś brednie wypisujesz! A czy to ważne ile Twój ojciec ma lat? Co to znaczy, ze o 10 lat za dużo? Ojcem można zostać nawet w wieku 60 lat, nie ma to żadnego znaczenia. Natomiast znaczenie ma , i to wielkie jakim się jest ojcem dla swoich dzieci.

Tez tak mysle, niektorzy gotowi sa na ojca w wieku 25 lat, niektorzy w wieku 45 lat itp.. lepiej ze np ma starszego ojca a odpowiedzialnego niz np by miala mlodego ktory ma pstro w glowie
 

WujekSamoZuo

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
254
Punkty reakcji
1
Moim zdaniem takie wczesne ojcostwo pozwala zapanować nad facetem, tzn; myślę, że taki młody tata jednak trochę szybciej dojrzewa. Wydaje mi się, że taki tatusiek w wieku 25ciu lat, od razu jest jakiś taki bardziej opanowany i nie ma głupot w głowie. Ale to tylko moje luźne spostrzeżenia ;-)
 
Do góry