Zakochanie w... CYGANIE ;/

[Portos201]

Powiem tak... masz strasznie przerośnięte EGO, jakoś bym sie nie ździwił jak byś była modelką. Nie mów ze nie bo po tym co napisałaś to aż mi włosy stanęły dęba, jak można być tak bezkrytycznym wobec siebie. A tekst "Mam to cholerne szczęście, że sama na brak pieniędzy narzekać nie mogę; jestem typową "dziewczynką z dobrego domu" pięknie robi na podkładke tego co napisałem. Ale nie w tym rzecz.
Jako tako mam doświadczenie z cyganami nie jedno, po pierwsze mieszkają na przeciw mnie w bloku... tzn budzie w 40 osób. Po drugie moja koleżanka wyszła za cygana i dziś siedzi sama dzieckiem, po trzecie nie raz te fajansy dymiły do mnie na ulicy.
Pamiętaj, jak nie wszędzie mozna wrzucać ludzi pewnej społeczności do jednego worka tak tutaj droga wolna. Cygan to cygan sama nazwa wskazuje i ona tu nie jest z nieba ściągnięta. Dziwisz sie zapewne skąd oni mają tyle kasy.. a powiem Ci, pamiętasz jak może czytałaś lub słyszałaś jak oni dawniej jeździli wozami po miastach i dawali pokazy itp?? chomikowali w gaciach kasę i to co nakradli i dziś z tego zyją, a jak sobie dorabiają?? np w francji jest taki przepis że jak ktoś jest na tydzień bodajrze ale nie pamiętam dokładnie, wozem campingowym np jak sa zbiory, w mieście to jest obowiązek dać mu na ten czas prąd wodę itp wiem to bo mój tata jest tam ponad 16 lat. Przejedź sie tam koło większego sklepu a zobaczysz po 10 wozów i biwaki cygańskie i z 10 wózków sklepowych. ALe to tak off top. A w polsce?? jak mówi J.B jada do niemiec czy do francji wykorzystują tamte prawo i siedzą za free a kasę zarabiją np zbiorem owoców itp i tak chomikowana kasa przez wieki dziś sie ukazuje. Dawniej nie było takich cygańskich domów jak dziś. Swego czasu było w tv że jeden redaktor przebrał się za żebraka i wyciągnął w 1 dzień koło 900zł na żebraniu... i to płęta tego skąd mają tyle kasy. Tylko ze jest 1 problem im tego nie udowodnisz sa zbyt cwani, co Ty myslisz ze on Ci stanie pod kościłem w Twojej miejscowości czy obok?? nieeee. Niewiem czym sie tak podniecasz patrząc na niego jak co 3 cygan wygląda tak samo. Jedni tylko różnią sie od drugich że mają komplet oczów i zębów;] Nie mozesz sobie znaleść normalnego chłopaka??? przecież jesteś ponoć ładna i bez make upu, to możesz mieć każdego, chyba ze nie jest tak?? he???
Masz 18 lat a piszesz jak 14 latka, weź daj sobie spokój jak nie chcesz beczeć później, lub łazić z dzieckiem... i nie myśl sobie ze on sie da w alimenty wciągnąć, tak samo jak jest dziś zniknie na nast dzień i nawet go policja nie znajdzie. A poza tym widać ze jesteś niedorosła do związku bo widać ze cię kręci to ile ma kasy i fascynuje. Czyżby kolejna "galerianka" ?? ale nie mi to oceniać. Daj sobie spokój


aaa ps genialny tekst ten J.B o tym ze jak panna widzi jakiegoś "brudasa" to zaraz ściąga majtki nie tak dosłownie napisał ale ja tak mówię i taka prawda, a jak ma jeszcze przedłużenie męskości BMW to już orgazm na miejscu. Niestety taka wasza naturka.... ciągnie do tego co ma $... rzecz jasna nie uogólniam.. mówię tylko o 90% lasek haha

 

[marciszka]

Odświeżam.

Nieswojo się czuję, czytając większość z tych komentarzy. Próbowałam w miarę dokładnie streścić swoją sytuację, może niezbyt trafnie opisałam niektóre aspekty.


Uwierzcie mi proszę, że staram się trzeźwo na to spojrzeć. Gdybym miała sama wybierać, nigdy, PRZENIGDY, nie zauroczyłabym się w Cyganie, gdy - jak służnie zauważacie -jest w okół tylu fajnych chłopaków. Nigdy!

No ale, choć zmieniłam trasę powrotu ze szkoły, nadkładam drogi, żeby się przypadkiem na niego nie natknąć, te parę razy go widziałam. I, cholera, uderza mnie jeszcze mocniej :< Więc znomu rozkminiam to, rozważam, i dochopdzę do tych samych wniosków - to zapewne okazałoby się cholernym bagnem, które nie wyjdzie mi na dobre.

A potem przypominam sobie jego twarz, spojrzenie, i mam ochotę chrzanić wszystko...
No cóż, jestem w du.pi.e

 

[Portos201]

rady wszystkich i tak widać masz gdzieś wiec po cholerę pytasz?? skoro sama wiesz ze to błąd a chcesz go popełnić to na początek poukładaj sobie w głowie wszystko bo widać jesteś roztrzepana jak stara miotła pozdro

 

[Neomica]

Spróbuj. szybko przekonasz się czy było warto. Będzie bolało i będzie wstyd. Będzie jak jeszcze nigdy w życiu nie było i będziesz żałowała. Ale może się czegoś nauczysz. Nie można iść przez życie i omijać tego co najtrudniejsze i najciekawsze. Albo wyciągniesz z tego (jesli masz wystarczająco oleju w głowie i nie chodzi tu tylko o bzykanie) co najlepsze albo wyjdziesz tak pocharatana i cyniczna jak J.B

 

[Samar]

Witam, z góry dziękuję za poświęcenie chwilki na przeczytanie! będę wdzięczna za odpowiedź z radą, komentarzem, cokolwiek... ;((

Mam prawie 18 lat, mieszkam w małym, niebogatym miasteczku. Mam to cholerne szczęście, że sama na brak pieniędzy narzekać nie mogę; jestem typową "dziewczynką z dobrego domu" - wybitna uczennica, osiągnięcia, pasje, zaiteresowania, przyszłość przed sobą, możliwości studiowania za granicą. Życie towarzyskie świetne - złoci przyjaciele, grono fantasycznych znajomych, spotkania, imprezy. Słowem - żyć nie umierać. I szkopuł - od paru tygodniu nie mogę przestać myśleć o Cyganie z mojego miasteczka ... ...

Chłopaka nie znam osobiście; mijam go bardzo często wracając ze szkoły. Wiem, że jest jakieś 2 lata starszy ode mnie. Cyganie w naszym mieście to ta specyficzna "mniejszość", która (nie uogólniam, piszę jak jest) nie pracuje, nie robi nic, a mieszka w złotych domach. Piją, awanturują się, grożą, ćpają, rządzą dzielnią, wożą się po mieście w merolach i markowych ciuchach; szkoły żadnej ://. Mieszkańcy mają do nich właśnie taki a nie inny stosunek - najchętniej wszystkich by "eksmitowano"; gardzi się osobami zadającymi się z Cyganami; Polka "chodząca" z Cyganem jest "dnem całkowitym"... [same eufemizmy z mojej strony]

No i jest ON. Maks. Modelowy przedstawiciel tej mniejszości. Rówieśnicy schodzą mu z drogi, starzy spuszczają oczy; jest vipem wsród swoich; najdrożej ubrany itd.
I, na moje nieszczęście, cholernie przystojny Przystojny jak cholera! Wysoki; wysportowana sylwetka (wiem, że sterydy, ale wygląda to idealnie!<zly>xp); spojrzenie hipnotyzuje (taakie ciemne oczy!:/). Pewny, zadowolony z siebie. Chorelnie wstyd mi się było przyznać przed samą sobą, ale cóż - kręci mnie! JCholernie mnie kręci! Jestem w nim zauroczona ( Non-stop o nim myślę... Myślę o nim idąc spać, gdy się obudzę. W każdej wolnej chwili. Ja piernicze, po prostu od jakiegoś miesiąca jestem zauroczona, zakochana w Cyganie! (

No cóż, Maks ma dziewczynę. Nie owijając w bawełnę - to bardzo prymitywne dziewczę. Nie ma urody, nie ma charakteru, osobowości, wykształcenia, stylu, za to teraz - ma opinię "tej, co się puszcza z cyganem"... Przypuszczam, że musi jej zależeć; wiem, że on jej nie szanuje; wiem, że mu aż tak nie zależy; często się kłucą; sądzę, że on z nią wykorzystuje, jest z nią tylko żeby z nią spać. To jest typ chłopaka, który na ulicy nawet nie raczy spojrzeć na średnio atrakcyjnego człowieka; a ona jego "ideałem" nie jest... wystarczy zoabczyć, jak się zachowują, idąc razem.

No i teraz... od owego miesiąca, gdy mijam go na ulicy, nie mogę się oprzeć, żeby się na niego nie patrzeć. No i cóż, on się też patrzy, ZAWSZE. Zawsze ja pierwsza spuszczam wzrok. Próbowałam narzucić sobie dyscyplinę xD, przechodzić na drugą stronę ulicy, nie mijać go, nawet ostetntacyjnie, gdy wyłaniał się tuż przede mną na chodniku; zawsze, zawsze patrzy, przygąda się; przerywa rozmowę z kolegami, gapi się. To się przerodziło w gierkę między nami; widzę, czuję, że on też patrzy, obserwuje, zastanawia się. Wiem, no cóż, jestem świadoma swojego wyglądu. Jestem wysoka, szczupła, naprawdę atrakcyjna; nie chcę wyjść na próżną, ale to nie czas na skromność tylko fakty ;P Różnię się od dziewczyn z miasta; nie chodzę z pomarańczową twarzą, nie potrzebuję wulgarnego makijażu i ubrania. Wiem, że wystarczy, że się raz uśmiechnę, i... zacznie się, po prostu zacznie się rozwijać, a ja tego nie zatrzymam, bo ten chłopak kręci mnie strasznie, cholernie mi się podoba, a ja nie potrafię zapanować nad swoimi chormonami ... P

CO JA MAM ROBIĆ?? Idąc miastem chwilę modlę się, żeby go nie spotkać, a za chwilę - marzę, żeby wpaść na niego... Mam motyle w brzuchu, skacze mi żołądek, jak go widzę. W tak małym miasteczku chodzenia z tak "znaną", wyrazista postacią jka Maks nie da się ukryć; kij z opinią o mnie, bo za rok prawdopodobnie nie będzie mnie już w tym mieście; przyjaciele chcą mojego szczęścia... ale RODZINA !! Miałabym dożywotni zakaz wychodzenia z domu ;PP Moi rodzice straciliby szacunek w oczach otoczenia; wiem, że zawiodłabym ich. To nawet nie byłby mezalians, niestety... to byłoby widziane jako stoczenie się, "puszczanie", nie inaczej ((

Ale hormony, serce, uczucia mówią swoje... co mi po poważanym życiu, jak obecnie jestem jak sparaliżowana? od miesiąca wszystkie moje myśli pochłania jeden człowiek?? ciągle wyobrażam sobie, co by było, gdybyśmy spotykali się potajemnie??

To jest chore wszystko !! ( mam tego świadomość, ale jednocześnie marzę, żeby go dzisiaj zobaczyć, nie prześć na drugą stronę ulicy i w końcu się uśmiechnąć... Myślę, że wszystko jest przecież dla ludzi, a szczęście człowieka jest istotą jego życia... dlaczego by nie spróbować? nie nacieszyć się przyjemnymi chwilami? przecież nie myśle o nim pod kątem długiego związku, tu chodzi tylko o pociąg, fizyczny pociąg, ale cholerni SILNY pociąg...

What am I to do ??? (


dziewczyno daj sobie spokoj z cyganem to najgorsze dno dziecko ci zrobi twe piękne plany sie rypną zauroczenie ile razy je mialm wystarczy ze tydzien tej osoby nie zobaczysz i juz o niej zapomnisz .

 

[Violet_Daphne]

Rom=Cygan tak nawiasem mowiac :]


Widze ze nie do konca mamy świadomosc kim tak naprawde sa Cyganie. To faktyczna mniejszosc narodowa, natomiast ich pochodzenie moze byc rózne: moga byc Cyganie ze Slowacji, Rumunii, Ukrainy. Mimo, że niektórzy z nich potrafia zyc i zachowywac se przyzwoicie, my Polacy juz dawno i na stale przypielismy im latke zlodzieji, brudasów i oszustów. No ale w tym wypadku mowa o zlym chlopaku.
Taka mala dygresja.

 

[Piacho1]

nie za ciekawe wypowiedzi na temat cyganów o bługarach i rumunach też takie zdanie macie super nie każdy jest tu może czystym polakiem

 

[Portos201]

eeee znam wielu cyganów i moja znajoma co z jednym ma dziecko znała jeszcze wiecej ich, wszyscy byli warci siebie, jeden lepszy od drugiego. Nie znam "dobrych" cyganów osobiście

 

[Violet_Daphne]

nie za ciekawe wypowiedzi na temat cyganów o bługarach i rumunach też takie zdanie macie super nie każdy jest tu może czystym polakiem

Ja akurat do ludzi pochodzenia rumunskiego nic nie mam, moj chlopak pochodzi z Rumunii (nie mylic z Cyganem!) i jestem juz znim ponad rok a nawet zapowiada sie na cos wiecej...Jednak fakt że Cyganie nie ciesza sie wsrod nas dobra opinia ale sami sobie na nia zapracowali...Natomiast Bułgarzy...nie mam pojecia o tej narodowosci wiec sie nie wypowiadam. A Ty w takim razie skoro nie jestes czystym Polakiem to...?

 

[Fatima17]

wierze ci ze sie zakochałąs ja mialam przez 17 miesiecy chlopaka roma bardzo go kocham nie jestem z nim od tygodnia i w cale nie jest tak ze oni sa zli ze bija i pomiataja mnie nigdy nie uderzył przeciwnie bardzo mnie kochał .. znam jego rodzine i kuzynow
Jakos nie rozumiem wypowiedzi innych jezeli nawet nie znaja zadnego cygana a co dopiero minosc cyganska ktora jest piekna jak roza
Zycze ci szczescia aby ci sie ułozyło w zyciu
jawsa szto bahtało...

 

[sylvii85]

Witam, z góry dziękuję za poświęcenie chwilki na przeczytanie! będę wdzięczna za odpowiedź z radą, komentarzem, cokolwiek... ;((

Mam prawie 18 lat, mieszkam w małym, niebogatym miasteczku. Mam to cholerne szczęście, że sama na brak pieniędzy narzekać nie mogę; jestem typową "dziewczynką z dobrego domu" - wybitna uczennica, osiągnięcia, pasje, zaiteresowania, przyszłość przed sobą, możliwości studiowania za granicą. Życie towarzyskie świetne - złoci przyjaciele, grono fantasycznych znajomych, spotkania, imprezy. Słowem - żyć nie umierać. I szkopuł - od paru tygodniu nie mogę przestać myśleć o Cyganie z mojego miasteczka ... ...

Chłopaka nie znam osobiście; mijam go bardzo często wracając ze szkoły. Wiem, że jest jakieś 2 lata starszy ode mnie. Cyganie w naszym mieście to ta specyficzna "mniejszość", która (nie uogólniam, piszę jak jest) nie pracuje, nie robi nic, a mieszka w złotych domach. Piją, awanturują się, grożą, ćpają, rządzą dzielnią, wożą się po mieście w merolach i markowych ciuchach; szkoły żadnej ://. Mieszkańcy mają do nich właśnie taki a nie inny stosunek - najchętniej wszystkich by "eksmitowano"; gardzi się osobami zadającymi się z Cyganami; Polka "chodząca" z Cyganem jest "dnem całkowitym"... [same eufemizmy z mojej strony]

No i jest ON. Maks. Modelowy przedstawiciel tej mniejszości. Rówieśnicy schodzą mu z drogi, starzy spuszczają oczy; jest vipem wsród swoich; najdrożej ubrany itd.
I, na moje nieszczęście, cholernie przystojny Przystojny jak cholera! Wysoki; wysportowana sylwetka (wiem, że sterydy, ale wygląda to idealnie!<zly>xp); spojrzenie hipnotyzuje (taakie ciemne oczy!:/). Pewny, zadowolony z siebie. Chorelnie wstyd mi się było przyznać przed samą sobą, ale cóż - kręci mnie! JCholernie mnie kręci! Jestem w nim zauroczona ( Non-stop o nim myślę... Myślę o nim idąc spać, gdy się obudzę. W każdej wolnej chwili. Ja piernicze, po prostu od jakiegoś miesiąca jestem zauroczona, zakochana w Cyganie! (

No cóż, Maks ma dziewczynę. Nie owijając w bawełnę - to bardzo prymitywne dziewczę. Nie ma urody, nie ma charakteru, osobowości, wykształcenia, stylu, za to teraz - ma opinię "tej, co się puszcza z cyganem"... Przypuszczam, że musi jej zależeć; wiem, że on jej nie szanuje; wiem, że mu aż tak nie zależy; często się kłucą; sądzę, że on z nią wykorzystuje, jest z nią tylko żeby z nią spać. To jest typ chłopaka, który na ulicy nawet nie raczy spojrzeć na średnio atrakcyjnego człowieka; a ona jego "ideałem" nie jest... wystarczy zoabczyć, jak się zachowują, idąc razem.

No i teraz... od owego miesiąca, gdy mijam go na ulicy, nie mogę się oprzeć, żeby się na niego nie patrzeć. No i cóż, on się też patrzy, ZAWSZE. Zawsze ja pierwsza spuszczam wzrok. Próbowałam narzucić sobie dyscyplinę xD, przechodzić na drugą stronę ulicy, nie mijać go, nawet ostetntacyjnie, gdy wyłaniał się tuż przede mną na chodniku; zawsze, zawsze patrzy, przygąda się; przerywa rozmowę z kolegami, gapi się. To się przerodziło w gierkę między nami; widzę, czuję, że on też patrzy, obserwuje, zastanawia się. Wiem, no cóż, jestem świadoma swojego wyglądu. Jestem wysoka, szczupła, naprawdę atrakcyjna; nie chcę wyjść na próżną, ale to nie czas na skromność tylko fakty ;P Różnię się od dziewczyn z miasta; nie chodzę z pomarańczową twarzą, nie potrzebuję wulgarnego makijażu i ubrania. Wiem, że wystarczy, że się raz uśmiechnę, i... zacznie się, po prostu zacznie się rozwijać, a ja tego nie zatrzymam, bo ten chłopak kręci mnie strasznie, cholernie mi się podoba, a ja nie potrafię zapanować nad swoimi chormonami ... P

CO JA MAM ROBIĆ?? Idąc miastem chwilę modlę się, żeby go nie spotkać, a za chwilę - marzę, żeby wpaść na niego... Mam motyle w brzuchu, skacze mi żołądek, jak go widzę. W tak małym miasteczku chodzenia z tak "znaną", wyrazista postacią jka Maks nie da się ukryć; kij z opinią o mnie, bo za rok prawdopodobnie nie będzie mnie już w tym mieście; przyjaciele chcą mojego szczęścia... ale RODZINA !! Miałabym dożywotni zakaz wychodzenia z domu ;PP Moi rodzice straciliby szacunek w oczach otoczenia; wiem, że zawiodłabym ich. To nawet nie byłby mezalians, niestety... to byłoby widziane jako stoczenie się, "puszczanie", nie inaczej ((

Ale hormony, serce, uczucia mówią swoje... co mi po poważanym życiu, jak obecnie jestem jak sparaliżowana? od miesiąca wszystkie moje myśli pochłania jeden człowiek?? ciągle wyobrażam sobie, co by było, gdybyśmy spotykali się potajemnie??

To jest chore wszystko !! ( mam tego świadomość, ale jednocześnie marzę, żeby go dzisiaj zobaczyć, nie prześć na drugą stronę ulicy i w końcu się uśmiechnąć... Myślę, że wszystko jest przecież dla ludzi, a szczęście człowieka jest istotą jego życia... dlaczego by nie spróbować? nie nacieszyć się przyjemnymi chwilami? przecież nie myśle o nim pod kątem długiego związku, tu chodzi tylko o pociąg, fizyczny pociąg, ale cholerni SILNY pociąg...

What am I to do ??? (

MARTA WIEM LEPIEJ NIŻ KTOKOLWIEK JACY TO DRANIE! Też jestem z małego miasta, i znalam ich osobiscie.(czas przeszły bo staram sie zapomnieć.) dawno temu spodobal mi się jeden -równie przystojny z czarnymi oczami itd... nie chce o wszystkim pisac ale skoro cie to ustrzeze to powinnam zgwalcil mnie w aucie, wiem o tym ze inne naiwne głupie również.Poza tym to dealerzy i zlodzieje.Uwierz mi i uciekaj poki mozesz.

wierze ci ze sie zakochałąs ja mialam przez 17 miesiecy chlopaka roma bardzo go kocham nie jestem z nim od tygodnia i w cale nie jest tak ze oni sa zli ze bija i pomiataja mnie nigdy nie uderzył przeciwnie bardzo mnie kochał .. znam jego rodzine i kuzynow
Jakos nie rozumiem wypowiedzi innych jezeli nawet nie znaja zadnego cygana a co dopiero minosc cyganska ktora jest piekna jak roza
Zycze ci szczescia aby ci sie ułozyło w zyciu
jawsa szto bahtało...

a ty nie pisz jej głupot bo ona tylko czeka na taką opinię i popełni przez ciebie bląd.

 

[Tusia188]

Portos201 dlaczego robisz z polek blachary?moj maz mial malucha jak go poznalam i niezbyt wysokie place no i jakos mnie nie ciagnie do lowelasow typu "jestem opalone ciacho" ja tam mysle ze wiecej niz 10% nie leci na kase.

a co do tematu to ja bym sobie darowala sama widzisz jak traktuje swoja dziewczyne, po co ci taki typ.Kasa i opalenizna to nie wszystko.
Nie kumam tego widac ze jest nieprzyjemny z zachowania a ty chcesz mu w, lapy wpasc :mruga: po co?zeby najpierw cie spapral a potem beda cie od "prowadzacych sie inaczej" wyzywali na co to komu.

 

[Portos201]

Portos201 dlaczego robisz z polek blachary?moj maz mial malucha jak go poznalam i niezbyt wysokie place no i jakos mnie nie ciagnie do lowelasow typu "jestem opalone ciacho" ja tam mysle ze wiecej niz 10% nie leci na kase.

a co do tematu to ja bym sobie darowala sama widzisz jak traktuje swoja , po co ci taki typ.Kasa i opalenizna to nie wszystko.
Nie kumam tego widac ze jest nieprzyjemny z zachowania a ty chcesz mu w, lapy wpasc :mruga: po co?zeby najpierw cie spapral a potem beda cie od "prowadzacych sie inaczej" wyzywali na co to komu.

to tak.... mniej więcej Polaków jest 40 milionów.... podzielmy na pół dając 20 milionów Pań i 20 Milionów Panów. Itd więc 10% normalnych to nie tak mało ale to przecież było napisane ironicznie.
Ty jesteś ok i wiele innych... ale popatrz co sie dzieje z dzisiejszą młodzieżą, popatrz co piszą w gazetach w internecie, ale nie w Brawo Girls itp, ile to dziewczyn się kur..wi za pieniądze, ostatnio czytałem statystykę u mnie w mieście w gazecie... przeraziłem się.... a to nie wszyscy byli, nie o każdym wiadomo ze to robi. A wiesz co mnie najbardziej zmartwiło??? że robią to 13-16 latki, a za co?? za ciuchy..... i się przyznają do tego otwarcie. Ale dość off topu

10% czy 20 czy 30 ile tam jest to jest to było dla zartu;] pozdro

 

[Tusia188]

to tak.... mniej więcej Polaków jest 40 milionów.... podzielmy na pół dając 20 milionów Pań i 20 Milionów Panów. Itd więc 10% normalnych to nie tak mało ale to przecież było napisane ironicznie.
Ty jesteś ok i wiele innych... ale popatrz co sie dzieje z dzisiejszą młodzieżą, popatrz co piszą w gazetach w internecie, ale nie w Brawo Girls itp, ile to dziewczyn się kur..wi za pieniądze, ostatnio czytałem statystykę u mnie w mieście w gazecie... przeraziłem się.... a to nie wszyscy byli, nie o każdym wiadomo ze to robi. A wiesz co mnie najbardziej zmartwiło??? że robią to 13-16 latki, a za co?? za ciuchy..... i się przyznają do tego otwarcie. Ale dość off topu

10% czy 20 czy 30 ile tam jest to jest to było dla zartu;] pozdro

no fakt ogladalam nawet taki film pt galerianki w ktorym mlodziutkie dziewczyny oddawaly sie starszym kolesiom za telefony ciuchy itp to prawda ze poprostu leca na kase i maja moim zdaniem wypaczone poczucie wlasnej wartosci, a najgorsze jest to ze tak jak mowisz mowia o tym jak o czyms co jest na porzadku dziennym.Nie rozumiem tego.

 

[Portos201]

szkoda ze ten film to na faktach. Wiesz dziewczyny w "normalnym " wieku czyli około 25 do 30 lat to raczej tego nie robią, najbardziej boli ze są to młode panienki, wiesz jak bym kiedyś miał dziewczynę i dowiedział bym się że tak robiła kiedyś rzucił bym ja jeszcze w ten sam dzień. Dla mnie to prostytutka i tyle. Ale to jest off top

 

[nianiaSweet]

Może gdybyś się z nim spotkała to dowiedziała byś się więcej o nim i jego stosunku do kobiet, gdybys wiedziała więcej i przejechała się na nim to pewnie szybciej dałabyś sobie spokój.

 

[nuworld]

Też znam Cygana Maksa to u nich takie popularne imie?

Lepiej się w to nie pakuj, oni mają zszarganą opinię nie bez powodu...

Znam pannę, która z nim była i nie wspomina tego dobrze...

 

[Succubus]

Wasza nietolerancja aż razi!
Ja potrafię zrozumieć że ktoś ma złe wspomnienia związane z Romami ale nie wolno wkładać wszystkich do jednego worka...Oni mają swoje zasady, kulturę i tradycje...nie każdy musi być brudasem który kradnie...czy wśród nas wszyscy są porządni? nikt nigdy nikogo nie okradł...nie zabił...?

W każdym narodzie są ludzie porządni i ci którzy wybierają inną drogę...a to że dziewczyna się zauroczyła Romem nie jest niczym złym...


Niby źle traktuje swoją dziewczynę...ale takie mają zasady, dziewczyna ma się słuchać..jeśli tego nie robi nie otrzyma szacunku ani dobrego słowa...

Sama mam wielu znajomych Romów i uważam że to wspaniali ludzie...nigdy nie usłyszałam od nich złego słowa...szanują i pomagają...

Pewnie ktoś mnie zlinczuje za to ale zanim ocenicie innych popatrzcie na siebie i na innych Polaków...na to co robią i jak się zachowują...a od Romów niektórzy mogliby się wiele nauczyć...

 

[Kenryl]

Wielu komentów tu nie czytałem, więc treść mojego posta może się nakładać z innymi. Cyganie "zarabiają" kradnąc. To nie jest żaden mit. Ponadto ten naród ma to do siebie, że przyciąga kłopoty (oczywiście WIĘKSZOŚĆ, bo nawet wśród nich są te dobre wyjątki). Nie radzę Ci się z tym kolesiem zadawać. Jeśli tak Cię kręci, to daj mu dupy raz albo kilka i będzie po kłopocie. To Twoje życie, więc zrobisz jak uważasz.

 

[Nieprzenikniona]

Nie czytałam tych bzdur w całości, ale sądzę, że jeśli chcesz się łudzić, że on na Ciebie polecić to łudź się dalej. Nie ma to jak dziecinne zauroczenie. A dziewczyna naiwna jest i myśli, że coś z tego będzie. A druga sprawa, co z tego, że Cygan? Oni mają swoją kulturę, obyczaje i religię. Są inni od nas, więc tylko dlatego ludzie ich nie tolerują, ale uważam, że tacy są puści i bez serca.