Zakochanie do szalenstwa

[YoMan]

Czy mieliscie ta przypadk ze ktos zakoachal sie w was tak na maxa. Tylko ze nie tylko sie zakochal ale dawal o tym znac. I to na rozne sposoby. Czsami jest naprawde nieznosne. Raz mi sie tak zdarzylo, dziewczyna byla starsza o rok nawet ladna, ale nie moglbym wytrzymac z nia. Chodzi o charakter :/

proponuje obejrzec http://www.wrzuta.pl/film/QBBBdI8WN7/
tutaj wszystko dobrze sie konczy ;P

 

[Iwonkaaa]

Charakter? ale co konketnie Ci się w niej nie podobało ;> ?

 

[Kerio]

Zapewno chodziło o natręctwo . Ja też bym takiej nie chciał co by mnie na łańcuchu trzymała.

 

[YoMan]

Nie o to chodzi ze trzymala na lancuchu. Predzej bylo by odwrotnie. Ale ona jest hmm perfekcjoniskta, w dodatku bardzo wplywa na ludzi. Ciezko ja opisac. Ale ja po 2h spedzonych z nia mialem dosyc :/ Nie byla zbytnio natretna. Teraz tak sobie mysle ze przypominala mi troche moja mame :/ moze dlatego. Nikt nie mial takiego przypadku? Jak sie podoba filmik?

 

[Iwonkaaa]

Aha;D ... A ja tak się własnie zastanawiam jak poznać ,że komuś na Tobie zależy .. ? ? ?;]

 

[Nabi]

pewnie ta osoba jest wtedy nachalna

ale to są różne opcje..

mi kiedyś chłopak podstawiał noge żebym sie potknęła a później powiedział że to dlatego że mu sie podobałam :/
taaa, grunt to opcja "dobry pomysł - nie jest zły" :/

a filmik nice

 

[kaziula99]

trzy razy mi sie cos takiego zdarzylo... ale jeden byl naprawde nachalny... sledzil mnie i wogole az sie go balam :smutas:

 

[marta92]

Nie bede komentować twojej sprawy, bo szczeże mowiąc nie zczajiłam o co chodzi, ale co do filku to fajniutki

 

[kataryna]

Ja ten filmik już widziałam, jest bosski Współczuję mu serdecznie, bo miałam wielu takich na maxa napalonych amantów. :/

 

[YoMan]

http://mate1990.wrzuta.pl/film/6Lo9sahJkU/...is_2_cake_dance
2 czesc ;P jakby ktos chcial

 

[Kapciuszek]

Mi sie to jak na razie nie zdazyło, jakos nie załuje

A co do filmiku to fajny k:

 

[nieznajoma 23]

yhh ja miałam takiego natręta i nadal mam, ale naszczęście przystopował. Na szkolnej wycieczce cały czas za mną łaził, a ja jestem taką osobą że nie potrafię komuś coś obraźliwego powiedzieć, tym bardziej, że w szkole normalnie się dogadywaliśmy-był moim kolegą, ale na wycieczce to mu poprostu odbiło <_< nawet mi do pokoju wchodził i miałam go naprawdę dość. Trzeciego dnia wycieczki nie wytrzymałam i powiedziałam mu co o tym myśle i narazie mam spokój, tylko że się zbliża kolejna szkolna wycieczka, ale naszczęście mam w klasie paru bodyguardów :sexy:

 

[Mroxuś]

Miałam tak raz, jak przyszłam do nowej szkoły. W pierwszy rok, tragedia. Ten chłopak był dosłownie wszędzie. Wiedział o mnie wszystko. Na początku chciało mi się śmiać, bo to było takie zabawne. Chłopak się Tobą interesuje, gada na gadu, wszyscy jego znajomi Cię znają (oczywiście z tej lepszej strony), spełni prawie każde Twoje życzenie. Ale to wszystko do czasu, bo jak po raz milion-setny się podłącza lub pisze sms'a, czy tam zagaduje w szkole albo się patrzy, to można bzika dostać, skoro mu i tak mówisz, że nic z tego nie będzie. Dobrze, że się przeniósł do innej szkoły, bo tym roku, bo nie wiem jakby się to skończyło ;p
Swoją drogą, to on chyba słusznie te okulary miał na nosie, bo ja nie wiem co on takiego we mnie widział, że tak długo się uganiał mimo stanowczej odmowy, hehe

 

[mała*czarna]

Aż tak musisz przed nią uciekać? Hehe ... a no filmik spox.
Czy jej sie to nie nudzi? Twoja odmowa itp.nie robią na niej żadnego wrażenia?
Dobra perfekcjonistka ale przy tym jaka tępa żeby nie rozumieć co sie do niej mówi?

 

[Zamyślona]

Yyy ja nie rozumiem dziewczyn, które natrętnie narzucają się chłopakowi...
Dla mnie to jest w ogóle nie do pomyślenia i nie wyobrażam sobie żebym mogła za jakimś chłopakiem latać...
Chociaż jakby mi się baaardzo podobał to i tak duma by mi nie pozwoliła
Noo taka już jestem