Jak myślicie, co robi Bóg cały dzień? Przecież cały czas nie może się zajmować tym, co się dzieje na ziemi. No i co robił przed stworzeniem świata? Przecież to by było bezsensowne, gdyby jedynym jego celem i zajęciem było odpowiadanie na modlitwy i opiekowanie się ludźmi.