Zadzwonić do niego czy nie ?

Izabela_1990

Nowicjusz
Dołączył
11 Wrzesień 2007
Posty
128
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
nadmorskie miasteczko ;)
Witam,mam mały problem i chciałabym,żeby ktoś mi doradził co robić.
Jakiś czas temu poznałam kolesia,polubiłam go i podoba mi się z wyglądu,ale właściwie z nim nie rozmawiałam,tylko mówiliśmy sobie 'cześć',bo ja jestem nieśmiałą osobą(on zresztą też :p),no i teraz wyjechałam do swojego rodzinnego domu,a miejsce w którym on mieszka jest oddalone o jakieś 250 km od mojego,więc troche daleko,poza tym szansa że go zobacze nastapi dopiero za 4 miesiace,a to troche dlugo..:(
wpadlam na pomysl,zeby zdobyc jego numer tel,a to nie bedzie wcale takie trudne,tylko ze gdybym juz zdobyla jego numer i okazaloby sie ze on ma juz dziewczyne lub nie jest mna kompletnie zainteresowany to wtedy bylby niezly obciach,bo pewnie jego najblizsi znajomi by sie o tym dowiedzieli i nie moglabym wiecej jechac do babci na wies [jego kuzyn jest sasiadem mojej babci i wlasciwie tego chlopaka poznalam bedac na wyjezdzie u babci bo on codziennie byl u swojego kuzyna]
wiem,pewnie wszyscy myslicie sobie teraz ze 'ludzie maja gorsze problemy' itd ale zrozumcie to ze jestem mloda osoba i dla mnie nawet takie cos jest problemem..poza tym chyba kazdy z Was w zyciu interesowal sie druga osoba i chcial ją poznać,więc mam nadzieję że mi pomożecie i doradzicie,czy do niego zadzwonić czy nie?
 
Dołączył
26 Październik 2006
Posty
3 149
Punkty reakcji
10
Wiek
32
Miasto
Kaer Morhen
A może najpierw jakiś sms...? Bo kiedy tak ni z tego ni z owego zadzwonisz, to chłopak szok może przeżyć. Nie skojarzy Cię od razu, albo co. :p Ja bym napisała jakiegoś szprytnego smsa na początek. :)
 

Viky

Nowicjusz
Dołączył
24 Sierpień 2008
Posty
25
Punkty reakcji
1
mowisz,ze jestes niesmiala osoba, tak wiec telefonowanie raczej na poczatek odpada, bo jeszcze mozesz sie zaciac i nie wydusic nic z siebie sensownego. ludzie najlepiej dogaduja sie przez komunikatory, bo nie ma az takiego bezposredniego kontaktu. tak wiec proponowalabym zdobyc nr gg . chociaz wiem ze to moze byc czasami klopotliwe. moze wlasnie napisz , jak to doradzila ci kolezanka powyzej, sms :D
 

nehmela

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Ja bym sobie darowała...
W sumie zwykłe nawiązanie kontaktu i bliższe poznanie się (jeśli można o czymś takim mówić w wypadku kom lub internetu), takie zwyczajne zakumplowanie się raczej nie grozi żadnym obciachem. Ale jeśli chodzi o coś bliższego (a tak wnioskuję z tego, co napisałaś) to wiadomo, elektroniczne zabawki pomogą przełamać pierwsze lody, ale na dłuższą metę nie polecam.
Aha, i mniej nieśmiałości Ci życzę. ;)
 

MlodyDlaCiebie

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2007
Posty
573
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Polska
A nie możesz po prostu pojechać do babci i czekać na swą ofiarę :D:p i nie wiem czemu sie przejmujesz co inni powiedzą o tym ze sie z nim kolegujesz ;)
 

Aczkolwiek

Nowicjusz
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 510
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Dzwonić? Tak od razu?
Wydaje mi się że to nie jest zbyt dobry pomysł.
Chłopak cie nie skojarzy, ty się zestresujesz i nic z rozmowy nie będzie.
Napisz mu smsa.
 

ciekawaswiata

...my kisses don't lie^^
Dołączył
27 Luty 2008
Posty
1 476
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Polska ;)
tak lepiej napisz nie dzwoń bo jak ci sie wyczerpie temat do rozmowy to nastąpi grobowa cisza i ani ty ani on nie będziecie wiedzieć jak z tego wybrnąć i będziecie marzyc by już zakończyć nieudana rozmowę. A po za tym pisząc mamy więcej śmiałości wiec będzie wam łatwiej tak na początek.
 

Izabela_1990

Nowicjusz
Dołączył
11 Wrzesień 2007
Posty
128
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
nadmorskie miasteczko ;)
A nie możesz po prostu pojechać do babci i czekać na swą ofiarę :D:p i nie wiem czemu sie przejmujesz co inni powiedzą o tym ze sie z nim kolegujesz ;)
no niestety nie mogę..nie mam kiedy..zaraz zacznie się rok szkolny i w ogóle...
jedyne możliwe terminy wyjazdu to Święta Bożego Narodzenia lub jakiś weekend,no ale też nieprędko..
chyba powinnam rozglądać się za kolesiami z mojego miasta bo niestety odległośc jest zbyt duza :(
no ale co ja poradze,lubie go i juz..
moge miec tylko nadzieje ze za jakis miesiac zapomne o nim i wszystko mi przejdzie :p


zdecydowanie sms :D

daj znać jak poszło ;)

tak,sms to dobre wyjscie,ale kurcze,nawet na to nie mam odwagi..jezeli nic z tego nie wyjdzie bede miala problem..;/
bo zeby zdobyc jego numer musze napierw skontaktowac sie z dwiema osobami i moze zamiast jego numeru dostane jeden wielki ochrzan ze 'co ja od niego chce itd'..;/
no bo jak juz wczesniej pisalam poznalam go na wsi,na wyjezdzie,bo byl u swojego kuzyna ktory jest sasiadem mojej rodziny do ktorej wyjezdzam.
no i wiem o tym,ze moja ciocia,albo wujek maja numer tel tego sasiada wiec najpierw musialabym skontaktowac sie z rodzina,pewnie by cos podejrzewali i moze nawet nie dali by mi tego nr,a jezeli juz by dali to musialabym napisac/zadzwonic do tego sasiada i poprosic go o nr jego kuzyna i nie wiadomo czy by sie zgodzil,jak by zareagowal itd..
i wlasnie chodzi o to ze nie chce zrobic z siebie posmiewiska..
z jednej strony znam go niewiele itd,dla tego sasiada i jego kuzyna jestem pewnie jakas tam dziewczynka z sasiedztwa(odczuwam,ze oni zapewne nie wiedza ze mam 18 lat tylko pewnie mysla ze mam mniej,tak przynajmniej ja to odbieram),wiec moze nawet o mnie nie mysla,nie rozmawiaja itd,a tu nagle mialabym zadzwonic/napisac z prosba o nr tego kolesia..;/
no ale przeciez wlasnie po to chce zdobyc jego nr zeby go troche lepiej poznac..
eh sama nie wiem juz co robic,czy zaryzykowac czy dac sobie spokoj..
 

slodka10papryka

Nowicjusz
Dołączył
26 Sierpień 2008
Posty
10
Punkty reakcji
0
Wiek
27
Miasto
Katowice
Hmm.. drobny sms to problem? :) może jednak przełam strach, spróbuj mu coś napisać, a jeśli naprawdę nie będziesz potrafiła -musisz chyba poczekać..
 

tomassino

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2007
Posty
166
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Toruń
racja ze zdobyciem tego numeru ciezka sytuacja, sam bym sie zdziwil gdyby ktos do mnie zadzwoinil i spytal sie o numer kogos z mojej rodziny... hmmmm.. wlasciwie nic o tym chlopaku nie wiesz pociaga Cie tylko jego wyglad... poczekaj 4 miesiace jak tylko go zobaczysz podejdz spytaj o jakas drobnostke [ nie mysl w tym momencie ze zrobisz z siebie posmiewisko] rozmowa sie rozwinie spytaj sie o gg, kome.. 250 km roznicy to jest duzo naprawde... i nawet Cie rozumiem ze chcesz go blizej poznac ale poczekaj bo wyjdzie z tym numerem dziwna sytuacja..
 

Shani

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2006
Posty
375
Punkty reakcji
0
Miasto
Słupsk
Zabawny sms , tak zeby potraktowal to na luzie .
I zebys nie miala sie czego wstydzic bo z tego co widze strasznie na powaznie wszystko bierzesz ; )
Wyluzuj troche, napisanie smsa do kogos , nawet jesli sie go nie zna to w tych czasach norma ;p
 

blondi070

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2008
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Białystok
Shani ma rację :)

sms to nie oświadczyny ;p wydaje mi się, że niewiele ryzykujesz :)

a potem możesz żałować, że nie spróbowałaś :]

3mam kciuki :)
 

Izabela_1990

Nowicjusz
Dołączył
11 Wrzesień 2007
Posty
128
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
nadmorskie miasteczko ;)
mam świetną wiadomość,znalazłam jego profil w portalu nasza-klasa:D:D:D
i za jakiś czas do niego napiszę,tylko muszę wymyślić jak w ogóle napisać :p
poza tym okazało się że on ma 17 lat,a ja dałabym sobie 10 razy głowę uciąć że ma min.20 ;P
no ale może to i lepiej że jest młodszy ;p
pozdrawiam wszystkich.
 

Gabi):)

Nowicjusz
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
4 684
Punkty reakcji
0
Wiek
16
ooo widzisz to dobrze :)
na pewno coś ciekawego Ci przyjdzie na myśl, żeby napisać :)
trzymam kciuki :D
 
Do góry