N
nianiaSweet
Guest
To wszystko wina Polskiego Dziurawego Prawa i Niedolnego Sądownictwa!
Oglądałem "boso przez świat" pana Cejrowskiego i był on w więzieniu... chodziłem swego czasu po kolędzie i widziałem domy ludzi... w większości z nich były gorsze warunki niż w więzieniu;/ Oni tam siedzą w luksusach.. mało powiedziane;/ jak by im dali wycisk to by popamiętali;/ była sprawa co koleś zbluzgał sąd w czasie rozprawy itp to go po 10 minutach dopiero usuneli z sali;/ oglądałem na discovery o więzieniach w usa to jak kolesie przeszukiwali kazali mu stanąć głową do sciany on ruszył troszki ręką wyżej niż mu kazali to go skuli i obezwładnili tak jak by atakował ich conajmniej nożem i to jest akcja a w polsce to widać;/ napluł by na nich a oni by mu powiedzieli "ejjj przestań" ;/ to taki przykład tylko tam dostanie 2 dożywocia a u nas 5 lat w zawiasach;/Problem w tym, że oprawca ma w praktyce większe prawa, niż poszkodowany. Facet nie miał pewnie nic do stracenia, więc dokonał takiej zbrodni, bo widocznie w więzienne warunki nie były dla niego złe. Kolejny przykład "chorego" elementu, jakim jest wymiar sprawiedliwości. Zresztą, co to za więzienie, gdzie tylko "odsiaduje" się wyrok. Powinno się prowadzić regularne badania, gdyby takie przeprowadzono, może okazałoby się, że facet nie jest zdrowy psychicznie i z więzienia wysłać, nie na wolność, a do psychiatryka.
Chyba chciałaś zapytać:"Po co" mamy kodeksy karne skoro ich nie używamy:.Dlaczego mamy kodeksy karne skoro ich nie używamy?
Akurat tak się składa, że piszę pracę magisterską z przemocy domowej.
Jestem załąmana i wściekła tym co się dzieje w polskich sądach. Ochy chyba sobie nie zdają sprawy z tego
jacy są sprawcy przemocy. Poza tym dlaczego prawo nie chroni ofiar - wszystkich! Przeważnie daje się wyrok w zawiasach,
znajdzie się okoliczności łagodzące a w TV usłyszymy, że sądy mają pouczać a nie karać.
Co za bzdura!!! Dlaczego mamy kodeksy karne skoro ich nie używamy?
HA świetna wypowiedź zapomniałeś dodać że jeszcze "aby sędzią i innym organom" po kieszeniach nie poszłoNo to praca na co najmniej 200 stron
Dlaczego prawo nie chroni ofiar? Bo to wymaga czasu, pieniędzy i wiedzy. Najłatwiej (czyt. najtaniej, najmniej czasochłonne jest dać wyrok w zawiasach i nie umieszczać oskarżonego w osobnym mieszkaniu).
Tak, Polska to raj... dla przestępców. Z kraju można ukraść 15 mln. złotych i dostać wyrok w zawiasach... A nawet zabić i nie ponieść konsekwencji.
Mamy kodeksy karne, ale osoby z nich korzystające - sędziowie, prokuratorzy itd. interpretują je tak, aby wszyło "najtaniej" i "najłatwiej".
:cenzura: prawda. Sędzia n ie ma żadnego interesu w tym, żeby wyszło jak najtaniej - i tak dostanie swoją pensję więc nie :cenzura: głupot skoro nie masz o czymś pojęcia. Zabić i nie ponieść konsekwencji? Daj przykład. Oglądasz TV, czytasz gazety i wszystko wchłaniasz bez zastanowienia, ciekawi mnie, czy w ogóle twój post wyraża twoje zdanie a nie coś co podłapałeś i teraz na około się popisujesz "jaki ty cool bo wiesz, że prawo sux" a potem jeszcze rzesza kosmokwaków bez swojego zdania cię wysłucha i tak oto powstają stereotypy, że "sędziowie to w 99% łapówkarze, bezduszne :cenzura: i w ogóle ludzie (a nie maszyny, jakbyście chcieli wypominając im omylność jako wadę)" i, że nie mają czym się przejmować tylko "jak wyjdzie najtaniej", myślisz, że każdy sędzia ma kalkulator w :cenzura:e i zawsze zastanawia się "aha, jak mu dam 5 lat to wyjdzie jakieś x rocznie, czyli y w sumie... ooj to nie mogłąbym sobie nowych ciuchów kupić... dam mu 2". Na wyrok przede wszystkim wpływają dowody, rada przysięgłych i propozycje adwokata i prokuratora i zastanów się nad tym co napisałem, zanim znowu uwierzysz w żałosne manipulacje dziennikarzy mszczących się za wyłączanie jawności procesów.Mamy kodeksy karne, ale osoby z nich korzystające - sędziowie, prokuratorzy itd. interpretują je tak, aby wszyło "najtaniej" i "najłatwiej".
Przeczytaj mój post i jeszcze raz przemyśl sprawę, kretynie.zapomniałeś dodać że jeszcze "aby sędzią i innym organom" po kieszeniach nie poszło
kolego,nie wiem czy się orientujesz,ale on znęcał się nad rodziną na wolnosci,zanim go zamknęli,no chyba,że akurat ktoś z jego rodziny był z nim w pierdlu i tam się nad nim znęcał...Znecal sie nad rodzina, i go za dobre sprawowanie wypuscili z wiezienia? dobry zart...
taa,zgłoś się do Fuck-tu,może cię zatrudnia na stanowisku 'poszukiwacza sensacji'Chyba chciałaś zapytać:"Po co" mamy kodeksy karne skoro ich nie używamy:.
Mam hipotezę dlaczego zabił.Wtedy jak pierwszy raz trafił do kicia to jego "żona" zawiadomiła policje i się dowiedział i teraz ją zabił w zemście za to,że trafił za kratki.
nie obrażaj mnie bo ja nie robię tego w stosunku do Ciebie a że podniecenie tematem CIę dorwało nie znaczy że musisz zaraz po kimś bluzgać czy ma rację czy jej nie ma, zero kultury;/ a Ty napewno najwięcej wiesz co się dzieje w świecie prokuratury i policji itp przecież jesteś napewno prorokiem;] i co mnie wyzywasz skoro nie napisałem że biorą łapówki itp tylko żeby im po kieszeniach nie poszło a to co innego Panie wszystko wiedzący;/ Nie życzę sobie takich tekstów pod moim adresem;/ i pisz normalnie swoje posty bo połowa to przekleństwa i nic nie można odczytać. Wiem że emocje ponoszą ale to co napisałeś trzeba rozszyfrować;/Caleb ładnie to ująłeś... jak zwykle zgadzam się z tobą.
:cenzura: prawda. Sędzia n ie ma żadnego interesu w tym, żeby wyszło jak najtaniej - i tak dostanie swoją pensję więc nie :cenzura: głupot skoro nie masz o czymś pojęcia. Zabić i nie ponieść konsekwencji? Daj przykład. Oglądasz TV, czytasz gazety i wszystko wchłaniasz bez zastanowienia, ciekawi mnie, czy w ogóle twój post wyraża twoje zdanie a nie coś co podłapałeś i teraz na około się popisujesz "jaki ty cool bo wiesz, że prawo sux" a potem jeszcze rzesza kosmokwaków bez swojego zdania cię wysłucha i tak oto powstają stereotypy, że "sędziowie to w 99% łapówkarze, bezduszne :cenzura: i w ogóle ludzie (a nie maszyny, jakbyście chcieli wypominając im omylność jako wadę)" i, że nie mają czym się przejmować tylko "jak wyjdzie najtaniej", myślisz, że każdy sędzia ma kalkulator w :cenzura:e i zawsze zastanawia się "aha, jak mu dam 5 lat to wyjdzie jakieś x rocznie, czyli y w sumie... ooj to nie mogłąbym sobie nowych ciuchów kupić... dam mu 2". Na wyrok przede wszystkim wpływają dowody, rada przysięgłych i propozycje adwokata i prokuratora i zastanów się nad tym co napisałem, zanim znowu uwierzysz w żałosne manipulacje dziennikarzy mszczących się za wyłączanie jawności procesów.
Przeczytaj mój post i jeszcze raz przemyśl sprawę, kretynie.
Caleb ładnie to ująłeś... jak zwykle zgadzam się z tobą.
:cenzura: prawda. Sędzia n ie ma żadnego interesu w tym, żeby wyszło jak najtaniej - i tak dostanie swoją pensję więc nie :cenzura: głupot skoro nie masz o czymś pojęcia. Zabić i nie ponieść konsekwencji? Daj przykład. Oglądasz TV, czytasz gazety i wszystko wchłaniasz bez zastanowienia, ciekawi mnie, czy w ogóle twój post wyraża twoje zdanie a nie coś co podłapałeś i teraz na około się popisujesz "jaki ty cool bo wiesz, że prawo sux" a potem jeszcze rzesza kosmokwaków bez swojego zdania cię wysłucha i tak oto powstają stereotypy, że "sędziowie to w 99% łapówkarze, bezduszne :cenzura: i w ogóle ludzie (a nie maszyny, jakbyście chcieli wypominając im omylność jako wadę)" i, że nie mają czym się przejmować tylko "jak wyjdzie najtaniej", myślisz, że każdy sędzia ma kalkulator w :cenzura:e i zawsze zastanawia się "aha, jak mu dam 5 lat to wyjdzie jakieś x rocznie, czyli y w sumie... ooj to nie mogłąbym sobie nowych ciuchów kupić... dam mu 2". Na wyrok przede wszystkim wpływają dowody, rada przysięgłych i propozycje adwokata i prokuratora i zastanów się nad tym co napisałem, zanim znowu uwierzysz w żałosne manipulacje dziennikarzy mszczących się za wyłączanie jawności procesów.
Przeczytaj mój post i jeszcze raz przemyśl sprawę, kretynie.