Z długich włosów na łyso

[Tobiasz Binienda]

Co sądzicie?

 

[Bluesia]

Jeśli Ci to odpowiada to dlaczego nie. Weź pod uwagę ewentualny szok swoich najbliższych

 

[Mexter]

Ja kiedyś miałem włosy trochę za szyję. Potem obciąłem się na jeża i generalnie część znajomych mnie nie poznała W każdym razie drugi raz już bym długich włosów nie zapuścił

 

[Bluesia]

U mnie syn miał długie włosy i na dodatek kręcone. Kiedy ściął na króciutko i do tego zapuścił bródkę to w szoku byli wszyscy, zwłaszcza Ci, którzy go kilka lat nie widzieli. Też stwierdził, że do długich by nie wrócił.

 

[Tobiasz Binienda]

Ja mam zamiar na nowo zapuścić, bo mam strasznie słabe i żadne specyfiki nie pomagają.

 

[Bluesia]

Właśnie jak ktoś ma słabe, to lepiej żeby miał krótkie i sobie czasami podcinał. To ponoć wzmacnia. Długich się raczej nie zaleca.

Ale to Twoje włosy, wiec sam zadecydujesz. Może zapytasz fryzjera o radę czy dermatologa ?

 

[Tobiasz Binienda]

Zapuszczę długie na Alpecinie, a potem wrócę do specyfików pokroju Gliss Kur. Przy okazji będę podżerać Belissę i inne suplementy diety non stop.

 

[Vesemir]

Jak się ma podobno całe życie długie włosy to potem się łysieje

 

[ALAN06]

Też miałem długie wlosy,grzywka na oczach ,tak jak na avatarze.Niecałe dwa lata temu jak zaczęły się wakacje ogoliłem łeb na łyso.Powodem było to,że wyglądałem dziecinnie i lalusiowato.
Mama jak mnie zobaczyła mało zawału nie dostała.Póżniej nosiłem jeżyka ,a boki wygalałem.
Teraz mi się ta fryzura znudziła i postanowiłem zapuścić sobie takiego subtelnego irokezika.
Coś tak jak ten chłopak na zdjęciu.

 

[Tobiasz Binienda]

Jak się ma podobno całe życie długie włosy to potem się łysieje

To nie od tego zależy. Podejrzewam, że łysinie można zapobiec korzystając z kilku na raz różnych specyfików (tabletki, szampony, odżywki, maski itp.).

 

[ALAN06]

To nie od tego zależy. Podejrzewam, że łysinie można zapobiec korzystając z kilku na raz różnych specyfików (tabletki, szampony, odżywki, maski itp.).

Mam pytanie,czy tata jest łysy?
Bo jak tata jest łysy, to Ty też będziesz łysy.
Nie pomogą Ci żadne specyfiki. :tongue:

 

[Bluesia]

Nie strasz go. Może ma włosy po dziadku czy wujku z mamy strony i będzie wszystko ok. A specyfiki mogą być.Jak się za bardzo nie przegina, to pomogą w tym czy owym. Najlepiej też nie eksperymentować samemu. Od tego są wspomniani przeze mnie wcześniej specjaliści.

btw
A może w tym temacie o reklamę czegoś tam chodzi ?

 

[Tobiasz Binienda]

Jeszcze na koncówki znalazłem specyfiki Joanny. Niedrogie i jakościowo zapewne dobre.

 

[Bluesia]

Dziękujemy za wymienienie wszelakich specyfików do pielęgnacji włosów. Korzystam tylko z jednego i to niezbyt stale