Wyzbycie sie uczuć

Safari

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2008
Posty
776
Punkty reakcji
1
Może macie jakieś rady jak się zrobić pustym , bezlitosnym pustakiem , wyzbyć sie jakichkolwiek uczuć , mieć serce z kamienia , nie kochać , po prostu nic nie czuć . Z góry dzięki za odpowiedź i byłbym bardzo wdzięczny za jakieś skuteczne rady .
 

trawka13

Bywalec
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
1 319
Punkty reakcji
41
ale Ty chcesz się wyzbyć w ogóle uczuć do wszystkich
czy tak bardziej do konkretnej osoby
bo jeśli to drugie to teoretycznie jest sposób - jeśli z nią gadasz
niestety nie jest zbyt ładny stąd średnio polecam ale dość skuteczny :D
 

bruxelka35

Nowicjusz
Dołączył
4 Luty 2009
Posty
74
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
Tak się nie da. Nie jest to możliwe, przykro mi. Emocje i uczucia są ludzkie i nie można się ich pozbyć i nagle nic nie czuć.
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
nie znam sposobu. Ja po prostu nie mam uczuc. Odkąd pamiętam to tak mam :) Nie zakochuje sie. itd ;) nie wiem od czego to zalezne jest
 
S

Spamerski

Guest
Może macie jakieś rady jak się zrobić pustym , bezlitosnym pustakiem , wyzbyć sie jakichkolwiek uczuć , mieć serce z kamienia , nie kochać , po prostu nic nie czuć . Z góry dzięki za odpowiedź i byłbym bardzo wdzięczny za jakieś skuteczne rady .

Z w/w uczuć nie odczuwam tylko jednego, zresztą podkreśliłem co. Odczuwam zauroczenie, ale nie miłość, więc w pewnym stopniu rozumiem YoMana :)

Myślę, że pozbyć się wszystkich uczuć jest raczej niemożliwe. Odczuwam np. współczucie i uważam, że źle by ze mną było jakbym tego nie odczuwał - nie mógłbym wtedy doceniać tego co mam, a więc uczucie pozytywne.
Jednak "pozbyłem" się wielu dla mnie zbędnych uczuć jak np. "przejmowanie się", myślę, iż na sam początek trzeba od takich uczuć zaczynać. Jak tego dokonałem, to proste powiedziałem sobie, że to moje życie i przeżyję je, jak będę chciał i nikt - oprócz mnie nie ma wpływy jak będzie ono wyglądało.
 

yaiez

Yggdrasil
Dołączył
11 Listopad 2008
Posty
614
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Tam gdzie wiatr
Doświadczyć wszystkiego, mieć na tyle silną osobowość, by niektóre rzeczy odrzucić - w tym stanie można nawet "wyłączyć" tylko specyficzne uczucia - litość, wyrzuty sumienia itp ;) Wszystko opiera się o auto-psychoanalizę.
 

kleopatra36

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
123
Punkty reakcji
0
Owszem to jest jak najbardziej możliwe. Musisz przestać nawet w najmniejszym stopniu przejmować się ludźmi, ich problemami i słabościami. To czy jesteśmy wyzbyci z uczuć czy nie zależy również od tego jak silną samokontrolę posiadamy. Na dodatek taki stan może osiągnąć osoba tylko z bardzo silną osobowością. Ale oczywiście istnieje granica, do czego w takim stanie byłbyś zdolny i jak daleko mógłbyś się posunąć by później nie odczuwać wyrzutów sumienia. Jeśli nie czytałeś to przeczytaj "Zbrodnię i Karę" Fiodora Dostojewskiego.
 

korona191

Nowicjusz
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
55
Punkty reakcji
0
Nie wiem jak , ale ja chciałem być bez uczuć i udało mi się. Nie poruszają mnie pogrzeby, utopijnej miłości w ogóle nie uznaje, współczucie czasem odczuję , ale nie na tyle silne żeby swoje zachowanie i zmienić i żeby ta osoba poczuła się lepiej. Ogólnie bez durnowatych tzw. "uczuć wyższych" żyje się lepiej.
 

bruxelka35

Nowicjusz
Dołączył
4 Luty 2009
Posty
74
Punkty reakcji
0
Miasto
Tychy
Owszem to jest jak najbardziej możliwe. Musisz przestać nawet w najmniejszym stopniu przejmować się ludźmi, ich problemami i słabościami. To czy jesteśmy wyzbyci z uczuć czy nie zależy również od tego jak silną samokontrolę posiadamy. Na dodatek taki stan może osiągnąć osoba tylko z bardzo silną osobowością. Ale oczywiście istnieje granica, do czego w takim stanie byłbyś zdolny i jak daleko mógłbyś się posunąć by później nie odczuwać wyrzutów sumienia. Jeśli nie czytałeś to przeczytaj "Zbrodnię i Karę" Fiodora Dostojewskiego.

To zły przykład, bo końcówka wskazuje, że nawet jeśli się tak da to tylko przez krótki czas. Końcówka "Zbrodni i kary" to "wybuch" uczuć wyższych, książka kończy się całkowitą przemianą bohatera, która dokonuje się pod wpływem miłości. Chyba, że nie chodziło Ci o głównego bohatera, książkę czytałam dawno, może tam ktoś taki jest a ja nie pamiętam.

Moim zdaniem ktoś, kto odrzuca wszelkie uczucia od siebie nie jest prawdziwym człowiekiem. W końcu w naszą naturę wpisana jest i wielka radość i wielkie cierpienie, dzięki temu życie ma smak i wartość.
 

kleopatra36

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
123
Punkty reakcji
0
To zły przykład, bo końcówka wskazuje, że nawet jeśli się tak da to tylko przez krótki czas. Końcówka "Zbrodni i kary" to "wybuch" uczuć wyższych, książka kończy się całkowitą przemianą bohatera, która dokonuje się pod wpływem miłości.

Moim zdaniem ktoś, kto odrzuca wszelkie uczucia od siebie nie jest prawdziwym człowiekiem. W końcu w naszą naturę wpisana jest i wielka radość i wielkie cierpienie, dzięki temu życie ma smak i wartość.

Ta książka to bardzo dobry przykład, bo oznacza że istnieją dla ludzi, których można uznać za jako tako ludzkich granica :] I nie interesowała mnie, podając ten przykład, końcowa przemiana bohatera a jego założenia i cele oraz nieoczekiwany skutek który nastąpił po morderstwie :]
W naszą naturę wpisane jest to co sami w nią wpiszemy. Powiedzmy, że Niemcy którzy dokonywali licznych mordów, po II wojnie światowej nie odczuwali w większości żadnego poczucia winy, ponieważ ludzi których mordowali nie uważali nawet za ludzi tylko za zwierzęta. A z kolei "ludzie" zabijać je mogą. Natomiast jednostki z innych narodów (nawet niektórzy Polacy) ratowali Żydów z narażeniem własnego życia, i pomimo tego że dostali odznaczenia po II w.ś. to przez całą resztę życia wyrzucali sobie że nie uratowali ani jednej osoby więcej... Więc gdzie w tym sens??
Wracając do sedna tematu: można wyzbyć się uczuć, ale trzeba przed samym sobą odpowiednio to umotywować :]
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Pustym?
Ródżowa miniastaaa...jakieś dziarane ciało, oczywiście sol na max, mega ozdoby jak na choince i tips minimum 20 cm...
A na serio...
Wiem o co Ci chodzi. Dokładnej instrukcji "stawania się takim" podać Ci nie potrafie.
Ale to jest możliwe. Nastawionym być tylko na korzyść i przyjemność nie patrząc na uczucia jednej/drugiej strony.
 

Niqa

Nowicjusz
Dołączył
20 Luty 2009
Posty
21
Punkty reakcji
0
Może macie jakieś rady jak się zrobić pustym , bezlitosnym pustakiem , wyzbyć sie jakichkolwiek uczuć , mieć serce z kamienia , nie kochać , po prostu nic nie czuć . Z góry dzięki za odpowiedź i byłbym bardzo wdzięczny za jakieś skuteczne rady .

Nie jest to możliwe. Jeśli jesteś normalnym człwiekiem to nie jest to możliwe.

nie znam sposobu. Ja po prostu nie mam uczuc. Odkąd pamiętam to tak mam :) Nie zakochuje sie. itd ;) nie wiem od czego to zalezne jest

W końcu trafi kosa na kamień. Mówisz tak, bo widocznie nigdy nikogo mocno nie kochałeś. Ale taka Cię znajdzie :p i wtedy poczujesz w jak świat się zmienia...
 

astana

absolwent
Dołączył
23 Styczeń 2009
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Przykra prawda: nie ma na to sposobu. Jedyne co możemy robić, to szukać szczęścia w tej dziedzinie życia, bądź znaleźć sobie coś, co pochłonie nas bez reszty, aby "zapomnieć".
 

trawka13

Bywalec
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
1 319
Punkty reakcji
41
Nastawionym być tylko na korzyść i przyjemność nie patrząc na uczucia jednej/drugiej strony.
brawo, konsumpcyjny styl życia
ludzie ogarnijcie się trochę i patrzcie co Wy piszecie!
Chcielibyście by Was tak traktowano?
Nie uważacie, że to jest płytkie?

Większość tu pisze, że można się pozbyć uczuć - co dla mnie wydaje się być totalną bzdurą.
Oczywiście uczucia można tłumić, nie angażować się, trzymać dystans, czy też wycofywać się gdy zacznie się coś "dziać" tylko czy o to w życiu chodzi?
Osobiście nie znam osób pozbawionych uczuć i nie wierzę, że tacy istnieją. To, że ktoś tych uczuć nie okazuje czy stara się traktować innych przedmiotowo to nie znaczy, że ich nie ma. Przychodzi moment, że się nad tym zastanawiają w domu, w zaciszu, itd.
Proste pytanie: macie rodziców? kochacie ich? chcielibyście by było im jak najlepiej?

Mi się cały czas wydawało, że idea polega by żyć pełnią życia. To co tu prezentujecie można by określić:
"kładziecie przed sobą cukierek na którego macie ochotę, lubicie go, ale nie zjadacie go tylko wąchacie, bo boicie się, że jak go zjecie to przytyjecie 5 dkg."
Czego się boicie? własnych uczuć?
życie to hazard, jak nie zagrasz to nie wygrasz! jak zagrasz to możesz wygrać! - chyba o to chodzi by wygrywać tak?
a że można przegrać, cóż ryzyko istnieje - no risk no fun - ja macie "jaja" to się podniesiecie i pójdziecie dalej, ale po co? lepiej oddać walkowerem nie?

Wypowiada się tu dużo młodych osób i nie wiem czy nie wiedzą, czy udają że nie wiedzą, ale prawda jest taka, że czasami DAWANIE potrafi przynieść więcej szczęścia i radości, niż jakikolwiek prezent który otrzymamy czy sobie weźmiemy!
Ja miałem wiele "upadków" i oczywiście jakbym mógł to pewne rzeczy bym cofnął czy zmienił, ale czy żałuję? raczej nie. Wręcz przeciwnie dużo z tego wspominam z sentymentem i z uśmiechem na twarzy, jakie to głupoty się robiło, jak się dało wysterować itd. itp. Były trudniejsze chwile owszem, ale dało się to przeżyć - "co nas nie zabije to nas wzmocni"!. Być może jest to kwestia próby patrzenia z pozytywnej strony, a nie z tej złej - nie wiem, generalnie nie rozumiem Was. Potem się dziwić, że ktoś mówi: "ale znieczulica wszędzie panuje"
Przecież można się dobrze bawić nie raniąc nikogo! Może być "luźny związek", może być "jednorazowa przygoda" - jeśli strony o tym wiedzą i akceptują! ale zabawianie się kimś to już lekka przesada! wezmę, wykorzystam i zostawię, bo nie mam uczuć i tak mi wygodnie? tragedia
 

PannaSkądś

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2007
Posty
379
Punkty reakcji
0
Miasto
skądś...
A ja uważam, że nie można pozbyć się uczuć. Możesz udawać, że Cię nie rusza cierpienie innych, ale rzeczywistość zawsze będzie inna!
Po za tym człowiek bez uczuć sam wzbudza we mnie litość i współczucie. Przecież uczucia są czymś pięknym! Oczywiście nie zawsze, jednak każda potyczka jest w stanie nas czegoś nauczyć...
 

Malinowaa

Nowicjusz
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
154
Punkty reakcji
4
Miasto
z daleka.
Myślisz, że ktoś tutaj na forum poda listę rzeczy jakie musisz zrobić, żeby stać się pustym, bezlitosnym pustakiem, wyzbyć się jakichkolwiek uczuć, mieć serce z kamienia, nie kochać, po prostu nic nie czuć.?
No to chyba się mylisz. :)
Szczerze mówiąc to wątpię żeby coś takiego było możliwe.. Zawsze jakieś tam uczucia zostaną.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Skrajny cynizm na dłuższą metę nie jest niczym fajnym, wręcz przeciwnie - jest szkodliwy.
 
Do góry