Wyprowadzka z domu w wieku 18 lat.

mang1121

Nowicjusz
Dołączył
12 Luty 2015
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam od ukończenia 18 lat dzieli mnie kilka miesięcy. Sprawa wygląda tak że chciałbym po ukończeniu osiemnastki wyprowadzić się z domu oczywiście nie bez powodu. Powodem jest mój 19 letni przyrodni brat z którym wiecznie się kłócę. Brat nie dokłada się rodzicą do żadnych rachunków ani opłat a przychodząc o domu wieczne problemy bo to woda na herbate nie ugrzana bo to szklanka stoi tam gdzie nie powinna kiedy ja sie odzywam że nie powinien sie tak odnosic do matki zaczyna sie klotnia w ktorej oczywiscie racje mam ja a matka zeby uniknac awantur racje przyznaje starszemu bratu ktory poniza ja na kazdym kroku. Ojciec takze odzywa sie w tym temacie ale jako ze moj przyrodni brat to nie jego syn matka nigdy nie przyzna racji takze ojcu bo chce bronic swojego syna (mojego uciazliwego brata) z domu sie go nie pozbędę bo ciągle słyszę że jest to.jej syn i nie wyrzuci go z domu bo gdzie on pójdzie. Jest po prostu uciążliwy dla każdego domownika. Do.każdego odzywa się agresywnie i nie umie odpowiedzieć normalnie na nic nie da sie z nim takze pogadac jak z czlowiekiem. Wchodzac do domu na kazdym kroku doszukuje sie problemow. Mam pytanie w jakim wieku wyprowadzaliscie sie z domu i jak to wygladalo? Ile potrzebowaliscie pieniedzy ?
 

princess_r

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2014
Posty
65
Punkty reakcji
1
Miasto
Wrocław
Przede wszystkim nie wyprowadzisz się z domu jak nie masz pracy. O tym zapomnij. Żeby podjąć pracę skończ przynajmniej liceum. Z prostych obliczeń wynika, że przed 19 rokiem życia raczej tego nie uczynisz. Wtedy możesz kombinować praca + wynajęcie pokoju + ewentualne studia. Jeżeli liczysz na to, że się wyprowadzisz z domu jeszcze się ucząc, to zapomnij, nikt Ci nie da pasożytować. Chyba, że pójdziesz do jakiejś swojej rodziny.

Zakładając, że mieszkasz w większym mieście, ale nie jest to Warszawa, to musisz liczyc jakieś 500-700 zł za pokój. Do tego trzeba coś jeść, w coś się ubrać. Bez przychodu minimum 1400 zł wyprowadzanie się z domu jest bardzo słabym pomysłem. Musisz się przemęczyć. Nie jesteś pierwsza i nie ostatnia w takiej sytuacji, a to, że brat się źle odzywa do rodziców i do Ciebie to jeszcze na prawdę nie jest koniec świata.
 
K

konwalia78

Guest
Jesli się brat nie dokłada do opłat i rachunków to dlaczego korzysta z gazu, prądu, itp? Czy żywi się sam?
Wystarczy ustalić pewne zasady twardo i bez skrupułów a brat podkuli nieco ogon. Argument, ze Twój ojciec się nie odzywa bo to nie jego syn jest kiepski. To jakiś rodzaj wycofania się z trudnej sytuacji która wymagałaby od niego stanowczej reakcji. Argumentem powinno być to, iż Twój brat tam mieszka , korzysta z domu więc ma obowiązek się dołożyć jesli ma pieniądze.Jesli nie , nalezy zablokować możliwość korzystania ze wszystkiego bez ponoszenia zadnych konsekwencji.
 
M

MacaN

Guest
No to ten Twój braciszek powinien opuścić dom, nie Ty. Dobrze, ale rozumiem Twoją sytuację i na pytanie odpowiem tak :

Nie wyprowadziłem sie z domu i prędko tego nie zrobię ( za kilkanaście dni pyknie mi 20 ). Wyprowadzka 18-latka, ktory jeszcze się uczy jest rzeczą niemal niemożliwą. Musisz mieć pracę, by podjąć taki krok, zależy gzie mieszkasz, w mniejszych miastach za 600 zł. możesz juz wynająć mieszkanie. Do tego trzeba doliczyć drugie tyle na wyżywienie i opłaty. Będziesz żył na granicy ubóstwa. Lepiej zajmij się nauką, nie odzywaj się i korzystaj z tego, że masz gdzie mieszkac i co jeść.
 

Jacquelyn

Nowicjusz
Dołączył
20 Wrzesień 2012
Posty
40
Punkty reakcji
6
Wiek
38
Wyprowadzka byłaby najgorszym rozwiązaniem. Dużo byś ryzykował, ale i tak bez pracy nie byłbyś w stanie się utrzymać, aby pozwolić sobie na jakieś przeciętne życie poza domem w wynajętym mieszkaniu, potrzebujesz dochodów, najlepiej stałych gdyż opłaty za czynsz nie czekają. Lepiej zacisnąć zęby i przeczekać tą sytuację, bo w innym razie zapędzisz się i wrócisz szybko do domu. Nie da się na siłę osiągnąć swoich zachcianek.
 
Do góry