Wypłata

Adu123

Nowicjusz
Dołączył
11 Sierpień 2012
Posty
56
Punkty reakcji
0
Nie chce mi się odpowiadać na całość Twojego postu, bo wiesz gdzie mam statystyki i mediany i inne tego typu wyliczenia na podstawie gwiazd i migracji Jesiotra....

"Podswiadomie wiesz ze to co piszesz to sa bzdury ale nie mozesz sobie pozwolic na przyjecie tego do swiadomosci , bo spowoduje to u ciebie duzy dyskomfort"

Taak zazwyczaj tak mam, dobrze ze mnie "czytasz" :eek:czko:


Ja powiem tak, jeśli mam się zajmować wszystkimi do okoła a nie sobą to będę żarł gruz i będę siedział na bezrobociu. Wole sam o siebie zadbać, nie robiąc źle nikomu dookoła, w razie co pomóc. Bo tak robię od dawna i do dziś.

Dziś widziałem nowy model auta w salonie, który widziałem rok temu za granicą, tam był wtedy nowością. Cena mnie poraziła i rozbawiła :)
 

shogu

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2011
Posty
2 148
Punkty reakcji
22
Nie chce mi się odpowiadać na całość Twojego postu, bo wiesz gdzie mam statystyki i mediany i inne tego typu wyliczenia na podstawie gwiazd i migracji Jesiotra

Spoko , niechcesz ich przyjac ze wzglede na owy dyskomfort ktory bu ciebie wystapi , bo nie masz zadnych realnych argumentow zeby owe statystyki podwazyc. One sa dla ciebie po prostu niewygodna sola w oku , wiec ich nie ma!

Ach material na liberala z ciebie pierwszorzedny !!!

Ja powiem tak, jeśli mam się zajmować wszystkimi do okoła a nie sobą to będę żarł gruz i będę siedział na bezrobociu. Wole sam o siebie zadbać, nie robiąc źle nikomu dookoła, w razie co pomóc. Bo tak robię od dawna i do dziś.

Jest roznica pomiedzy zajmowaniem sie wszystkimi do okoła a postawa "co mnie interesuje "Heniek co mieszka 500km odemnie".

Ty sprowadzasz wszystko do stanu 0 i 1 co niestety jest bardzo prostackie.

Dziś widziałem nowy model auta w salonie, który widziałem rok temu za granicą, tam był wtedy nowością. Cena mnie poraziła i rozbawiła :)
Spoko niech jeszcze chinole , indusi sobie aut nakupuja to ludzkosc sobie bedzie tymi autami po glowach jezdzic ( tylko nie wiem na jakiej ropie :) )

Tak jak mowilem brak spojrzenia na szersza perspektywe.
A na przykladzie np wielu nowojorczykow bez auta zyc mozna i prouszac sie rownie szybko.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
Adu stąd pisałem wcześniej o statystyce (i co z nią robią rządzący), co do samych wyplat, są różne (i powinny, gdyż jeżeli zróżnicowanie by nie wystąpiło, to by było niesprawiedliwie, co znowu nie oznacza, że każde zróżnicowanie jest sprawiedliwe)
czy siła nabywcza pensji jest w Polsce dobra? odpowiedź jest prosta, mało kto powie, że tak, znowu biorąc pod uwagę np. Ukraińca przyjeżdżającego do Polski na budowę (i ciężko pracującego za 2,5 tys. na czarno) czy sprzątającą Ukrainkę - zarabiającą podobne jakieś 2 tys. miesięcznie - znane mi naoczne przypadki), dla nich znowu wypłaty u nas są wysokie, a koszty życia niskie - prawda, że brzmi to zabawnie, z naszej perspektywy?
oni jeżdżą na Ukrainę autobusami obciążeni jak wielbłądy, bo u nich praktycznie wszystko jest o połowę droższe (samochody dwukrotnie), a "zwykły zjadacz chleba" zarabia 3 krotnie mniej na Ukrainie, niż ci u nas...
my aspirujemy do zasobności Warszawskich, Warszawiacy aspirują do kolejnych...
ale tak na dobrą sprawę, przy dochodach typu 1,5 tys. na osobę, to wszystkie potrzeby można zaspokoić (normalne, nie mówię o odpalaniu jakiejś orgii konsumpcji, która ma mniej lub bardziej udolnie naśladować to co celebryci czynią)
znowu jeżeli u mnie (ściana wschodnia) dochody przekraczają 2 tys. na osobę to czuję że to już "dosyć"? to przyznam szczerze, że nie..., bo jeżeli chciałbym z rodziną wyjechać np. na wakacje pozwiedzać piramidy, to wymagało by to niesłychanych wyrzeczeń
wszystko to nieostre... zwłaszcza, że np. my wspieramy miesięcznie np. teściową na 500 zł. miesięcznie, oraz osoby zupełnie nam obce.., do dzielenia się zdolni są dużo majętniejsi ode mnie i dużo ubożsi, ludzie są różni, znam dużo majętniejszych ode mnie, nie zdolnych do tego, cóż... ludzie tacy po prostu są.. kiedyś prowadziłem firmę, gdzie właściciel, cały czas kombinował jak okraść pracowników (i dostawców, odbiorców - mnie też w końcu okradł), prowadziłem firmę u osoby będące we wszystkim zupełnym przeciwieństwem wcześniej wspomnianego (ten jest powszechnie znany ze swej działalności charytatywnej)
 

Cebulakolandczyk

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2012
Posty
357
Punkty reakcji
12
Co do ogólnego tematu- stomatologia, weterynaria są w przeliczniku 1:1 zazwyczaj. Sam będąc we Francji jechałem do weterynarza ze złamaną łapką Yorka i usłyszałem cenę 1000E... w pl ta sama usługa kosztuje 1000zł.


tak na dobrą sprawę, przy dochodach typu 1,5 tys. na osobę, to wszystkie potrzeby można zaspokoić
Tylko ile osób musi wtedy mieszkać? Jak mógłbym zaspokoić "wszystkie potrzeby" za 1,5tyś skoro idąc z siostrą do kina muszę zostawić koło 100zł? Jednak przeżyć bym przeżył, ale w bloku. Mieszkając w dużym domu na wsi- nie ma na to najmniejszych szans.

gdzie właściciel, cały czas kombinował jak okraść pracowników (i dostawców, odbiorców - mnie też w końcu okradł)
Ludzie są różni. Sam nie wyobrażam sobie ruchać swojch pracowników, bo beznadziejnie by pracowali. Wiadomym jest, że słabo zarabiający pracownik ma słabą motywacje. Jednak jeśli pensja jest odpowiednia i dodatkowo są premie to praktycznie wszyscy dają z siebie więcej.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
cebulokolandczyku, pisząc o tym 1500 zł. miałem na myśli taką sytuację, gdzie wszystkie podstawowe potrzeby zaspokajasz, akurat wizyty w multikinie za coś takiego nie uważam...
odnośnie mieszkania w bloku i na wsi, kolega właśnie sprzedał mieszkanie w bloku i wyprowadza się na wieś (nie ma pracy), tam sobie zasieje, zasadzi, jakieś kury mieć będzie i jakoś przeżyje, w mieście o to gorzej... (może jutro właśnie kupi domek na wsi)
 
Do góry