Do szkoły, do której chciałem, okazało się że przyjmują głównie "paskowiczów", SZCZEGÓLNIE do klasy do której chciałem iść - tam mi brakowało 2 pkt, a pewnie i tak bym się nie dostał... Interesują mnie informatyka i angielski, ale chcę mieć inny drugi język niż niemiecki... Mieszkam w Kętach, mam, a raczej miałem, bo teraz to bez znaczenia - dobry dojazd do Bielska, a także Andrychowa i Wadowic. Jakich by to przedmiotów nie liczyć to mam nieco powyżej 130 pkt. 82% z testów. Celujący z angielskiego. Nie wiem co robić, jestem załamany, nie wiem czy czekać do 'wolnych miejsc', czy pójść do szkoły hotelarskiej, którą wybrałem z braku innych szkół informatycznych w mojej okolicy.
Proszę o pomoc, jakąkolwiek podpowiedź :|
Proszę o pomoc, jakąkolwiek podpowiedź :|