Niestety, również nie polecam, choć z pierwszego zamówienia (fotoksiążka) byłam zadowolona. I właśnie dlatego zdecydowałam się zamówić kilkanaście kopii w ponownym zamówieniu. Dostałam fotoksiążki ze źle przyciętą okładką (aż to ucięcia ostatniej litery tekstu, która była oddalona od krawędzi projektu o ok. 2 cm), ciemniejszym przynajmniej o ton tłem stron wewnętrznych. I to nie w pojedynczym egzemplarzu, co mogłabym uznać za przypadek, ale we wszystkich. Mimo reklamacji podpartej zdjęciami porównawczymi, firma uważa, że nie ma sobie nic do zarzucenia, bo książki są docinane ręcznie, a maszyna z jakiegoś powodu nie może wydrukować tła, które pochodzi z firmowego programu w tym samym odcieniu, co miesiąc wcześniej. Na "pocieszenie" (to cytat, takiego sformułowania użyto), proponują mi specjalną cenę na kolejne zamówienia. Sęk w tym, że zepsuto mi aktualne zamówienie za kwotę grubo ponad tysiąc złotych i jakoś nie mam ochoty zamawiać u nich więcej, za to wymagam naprawienia fuszerki, jaką zrobiono. Szef w dość niemiłej rozmowie telefonicznej powiedział mi, że skoro nie chcę u nich już nic zamawiać, to on niczego poprawiał nie będzie i mogę sobie z tym iść do sądu.
J.D.