teraz się tak zastanawiam przecież mieisączka jest po to żeby to wszytsko usunąć co przygotowało się do zapłodienia, wtedy się ociera to wsyztko itp, więc jak można wtedy zajsć w ciąże... nie rozumie tego...
nie wiem, czy panikuje, ale do mojej miesiączki sa jeszcze dwa tygodnie, a mam nabrzmiałe i bolące piersi, a przy mieisączce nigdy mnie nie bolą...
a test ciążowy kiedy go mozna zrobić????????
(((((
może przesadzam, ale dla mnie to będzie tragedia, zawsze chciałm małego bobasa, ale jak sobie teraz o tym pomyśle to jakoś wcale się nie ciesze...