Wprowadzenie Ferumbas

Status
Zamknięty.

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Znajdowałeś się w swoim domu, w mieście Atuga. Spałeś - odpoczywałeś po ciężkim dniu pracy, warzeniu różnorakich mikstur, zgłębianiu ksiąg, ściąganiu urojonych klątw z obywatelek miasta… kiedy ze snu wyrwał cię przeraźliwy krzyk, krzyk jaki może wydać z siebie człowiek kiedy żegna się z życiem. Takiego krzyku nie zapomnisz nigdy, tak samo wrzeszczał twój ojciec. Przez chwilę zastanawiasz się czy był to kolejny koszmar senny czy rzeczywistość. Coś jednak tu nie pasowało- twojego czoła nie pokrywa pot a w domach obok zapalają się światła…
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
szybko narzucam coś na siebie biore różdżke i księge i biegne zobaczyć co się stało
Koło mojego domu znajduje się jakiś człowiek pytam go co się stało






PS. wreszcie !dzieki !
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
To ja mówię co znajduje się obok Twojego domu.

Przed Twoim domem stoją ludzie, cały tłum zgromadzony wokół drzewa. Słyszysz szepty, jakieś dziecko rozpłakało się a matka stara się zatkać mu usta ręką.
Nagle jakiś mężczyzna krzyczy: - Jest i mag! On na pewno ma coś z tym wspólnego! Czarnoksiężnik!
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Odpowiadam mu: Jakim to prawem to mnie oskarżasz ?? Jakie masz dowody że to ja ?? Ludzie czyż wiezycie że to ja ją napadłem ja ten który tyle czasu wam pomaga ??



PS. sorki nie wiedzialem ona żyje czy nie ??
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Mężczyzna milknie i przygląda Ci się z dziwnym wyrazem twarzy...
Po chwili mówi: Przesuńcie się ludzie, może ten obłąkany mag będzie wiedział co tu zaszło...
A do żony dodaje: O jakiej kobiecie on mówi...?

Ludzie przesuwają się w taki sposób iz możesz swobodnie przejść.
Na jednej z niższych gałęzi drzewa wisi mężczyzna, nie widziałeś go nigdy wcześniej... Z jego oczodołów cieknie krew, ręce zostały w bestialski sposób wykręcone do tyłu. Na pierwszy rzut oka wydaje Ci się że popełnił samobójstwo aby uwolnić się od bólu jednak kiedy dłużej się temu przyglądasz widzisz że ręce są połamane-nie dałby rady zawiązać sznura.
Pewnie mógłbyś powiedzieć coś więcej o tym w jaki sposób zmarł ten człowiek gdyby udało się ściągnąć go z drzewa.
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Ściągcie go zobaczymy co mu się stało i co go mogło zabić

PS. podpowaidaj coś bo to mój pierwszy raz i nie bardzo się łapie
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Ameno...
Czy my gramy w tą samą grę?
<oddycha głęboko>
Bardzo Cię proszę...
<liczy do 10>
Przeczytaj od początku to co napisałam.
I powiedz co robisz jeszcze raz.
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Ściągcie go zobaczymy co mu się stało i co go mogło zabić

PS. podpowaidaj coś bo to mój pierwszy raz i nie bardzo się łapie
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
TO MU NAPISZ PW!!!!!!!! NIECH TO KTOŚ SKASUJE ;(

Chłopi na twoje życzenie ściągali mężczyznę z dachu. Upadł na ziemię z głośnym plaśnięciem. Miałeś teraz okazje przyjrzeć się mu dokładniej. Miał ok 20 lat, jasne włosy, był szczupły, dobrze zbudowany... to dziwne że komuś udało się wyłupić mu oczy bez walki, bo ciało mężczyzny nie nosiło jej śladów. Jego ubiór nie wskazuje na pochodzenie z plebsu. Ma zielone materiałowe spodnie, białą koszulę i dobraną do spodni kamizelę.
Pewnie mógłbyś powiedzieć coś więcej gdyby tłum nie zasłaniał ci księżycowego światła.

PS. Ha! Chciałaby dusza do raju :p nie ma lekko! :p Moja pierwsza sesja na forum to ta Drakena xD Tak to grałam tylko w normalne RPGi :p Radź sobie x)

- Usunąłem post Drakena. I normalnie aż mnie krew zalała! Wiem, że nie wszyscy są tak idealni jak ty (Draken), wiem również że póki co Ameno gra dość słabo (eh....) ale nigdy - przenigdy nie spotkałem się z takim zachowaniem, by wpie... ekhm... się komuś z postem w sesję. Właśnie zasłużyłeś na kolejne 20%! [DaMi]
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Mówie: dajcie światła !! niech go dokładnie obejrze i czy ktoś wie co lub kto mogł go zabić !?




PS.jak mi idzie ??
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Ten sam mężczyzna który przedtem kazał ludziom przesunąć się podał Ci pochodnie. Pomóc Ci jakoś panie?
A jego żona dodała: ‘Chyba nikt z obecnych tutaj nie potrafiłby wskazać mordercy, wszyscy przybiegli kiedy rozległ się ten krzyk. Ale czy to nie samobójstwo? Może został opętany?
W świetle pochodni jesteś w stanie przyjrzeć się szczegółom. Koszula mężczyzny jest zapięta na zielonkawe zapinki, na szyi zawieszony ma amulet jakiegoś bóstwa. Po co ktoś miałby go zabijać? Bo przecież byłeś pewny że to nie samobójstwo choć może lepiej przemilczeć to i nie siać paniki wśród ludzi. Skoro amulet pozostał na szyi to nie motyw rabunkowy odpada… Przyglądałeś się w zamyśleniu mężczyźnie. Buty… to był posłaniec! Najwyraźniej nie chciał oddać korespondencji i ktoś w złości urządził go tak jak widać. Tylko gdzie mógł być list…

PS. Jest ok. :)
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Biore amulet i mówie: sprawdze ten amulet
Nie obawiajcie się narazie nic nie powinno się dziać



PS. mam możliwość użyci czaru wykrycie magii ?? bo jeśli tak to dowiem sie w jaki sposob zostal zabity
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
A co z ciałem? zapytał ktoś ze zgromadzonych.

Tak możesz użyć go zarówno na amulecie jak i na ciele zmarłego.
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Używam przy wszystkich czaru do wykrycia magi na ciele i amulecie



Ps.co z cialem to zależy od efektu zuconego czaru
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Do zabicia posłańca nie została użyta magia.
Owszem amulet jest magiczny zawiera czar szczęśćcie.

Kiedy czarujesz ludzie zaczynają szeptać.
co on robi?
co się teraz stanie?
czy to bezpieczne?
Itp…

I co Panie? pyta w końcu zniecierpliwiony jeden ze zgromadzonych mężczyzn.

PS. Nie rozumiem o co Ci chodzi...
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Mówie: a czy ktoś z tych tu zgromadzonych znał tego imć nieszczęśnika ??
<przeszukuje ubranie w poszukiwaniu listu>



PS.chodziło o to ze jesli byłby zabity magią to zabrałbym go do domu w celu dokładniejszego opatrzenia go
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Przeszukujesz ubranie mężczyzny. Jego krew brudzi twoje ręce. Nie czujesz się z tym najlepiej nigdy nie lubiłeś krwi. Kiedy zaczynasz rozpinać koszulę mężczyzny twoim oczom ukazuje się wizja z przeszłości…
Twój własny ojciec leży na podłodze w domu, ty klęczysz obok niego rozpinasz jego koszule i próbujesz go ratować, zatamować jakoś ogromną ranę. Twój wuj stoi obok z obojętnym wyrazem twarzy. Łzy kapią ci po policzkach, krzyczysz: Co zrobiłeś?! Co mu zrobiłeś?! A wuj uderza cię w twarz z taką siłą że lądujesz pod ścianą nie przytomny. Ostatnie co widziałeś to martwe puste oczy twojego ojca… potem ciemność.
Potrząsasz głową aby pozbyć się wspomnień.
Trochę bardziej nerwowo przeszukujesz mężczyznę. W końcu odkrywasz w przemoczonej krwią koszuli dodatkową kieszeń a w niej jakiś papier.

PS. Ale on nie żyje... Nie ma po co go opatrywać...
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Rozwijam papier i czytam po cichu jego zawartość
<jak wygląda rana>??

Ps. wiem ze nie żyje ale jeśli byłby naprzykład zabity czarem to zbadalbym to ale ze czarem nie jest zabity to nic. Jak wygląda rana ??
 

Kaththea

Nowicjusz
Dołączył
23 Listopad 2006
Posty
1 262
Punkty reakcji
0
Papier najwyraźniej jest listem. Niezbyt czytelnym bo przemókł od krwi zabitego. Ponieważ nie umiesz czytać i pisać (nie wybrałeś tej umiejętności choć miałeś ją do wyboru) i tak nie możesz odczytać go teraz.
Rany- ma wyłupione oboje oczu, połamane ręce, ślad od sznura na szyi i kilka ran zadanych nożem w brzuch.
 

Ameno

Mistrz papryczki chilli
Dołączył
27 Grudzień 2006
Posty
1 124
Punkty reakcji
0
Wiek
113
Miasto
Gdzieś tam
Wołam księkarza i prosze o przecztanie listu

Ps. to dziwne studiuje ksieki ale nie moge czytać >]
 
Status
Zamknięty.
Do góry