KRESK_A
Nowicjusz
Hej zastanawiam sie czy komus z Was zdazylo sie powiedziec cos glupiego na jakims waznym egzaminie Ja osobiscie na maturze z historii na pytanie kto byl prezydentem po Roosvelcie zamiast Harry tuman odpowiedzialam Harry Potter bo to pierwszy Harry jaki przyszedl mi do glowy Znowu kolega ktory mial strescic i przeanalizowac jedna z nowel na maturze z j. polskiego zaczal streszczac ' Antka Muzykanta' i komisja przez dluzszy czas nie mogla wyjsc z podziwu jaka kolega ma wyobraznie Inna dziwucha z nowu nie mogla zlokalizowac na mapie Europy Londynu wiec zaczela szukac na mapie Polskie a Wam lub Waszym znajomym przytrafilo sie cos podobnego?