Wkrótce... -Cenzura w internecie?

[lexavanti]

ciach!

Cenzura w internecie co na ten temat myślicie ??

Od kilku miesięcy w internecie aż huczy, a to wszystko za sprawą rządowego pomysłu dotyczącego cenzury. Środowisko internautów jest oburzone. Czyżbyśmy wracali do czasów PRL?

Podsekretarz Stanu w MSWiA Adam Rapacki ma już pomysł na piractwo w sieci - (źródło: capital24.tv)"Grupa Internet przygotowała kilka propozycji rozwiązań ustawowych nad którymi będziemy się za chwilę musieli zastanowić, a między innymi wyeliminowanie tego dozwolonego użytku, które pozwala ściągać na przykład pliki muzyczne i przechowywać u siebie, to tak jakbyśmy dali przyzwolenie na dokonywanie kradzieży w sklepie..." - co ciekawe Małgorzata Woźniak z Wydziału Komunikacji i Promocji Biura Ministra udzieliła takiej odpowiedzi:
"tematyka konferencji prasowej (...) sprowadzała się przede wszystkim do programów i gier komputerowych". W takim razie skąd w wypowiedzi p. Rapackiego znalazła się informacja, która dotyczy muzyki? Nie wiadomo, pewne jest natomiast, że wg p. Rapackiego ściąganie plików z muzyką z internetu to kradzież. Pani Małgorzata Woźniak w swojej informacji (źródło: tłumaczy) powołuje się na art. 278. § 2, który faktycznie mówi, że kradzieżą jest uzyskiwanie cudzego programu komputerowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, ale nic nie mówi na temat plików muzycznych, trzeba również zaznaczyć, że p. Woźniak nie może się zgodzić z zarzutem "przyrównując dozwolony użytek do kradzieży minister Rapacki w pewnym sensie pomówił osoby, które korzystają z tego ustawowego uprawnienia, o działanie, które jest kradzieżą." i wyraźnie podkreśla, że jeżeli w kodeksie karnym występuje kradzież to sprawca kradzieży jest złodziejem.

Cenzura w imię czego?

Nowa wersja przepisów wprowadzających Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych budzi nie mniej kontrowersji. O wpisie bądź wykreśleniu ma decydować sąd, a cały rejestr ma być publiczny. Tu pojawia się pewna wątpliwość, czy ten rejestr nie stanie dobrze opracowanym katalogiem stron pedofilskich, a to wszystko w imię walki z pedofilami. Każdy świadomy użytkownik Internetu wie, że nie da się skutecznie zablokować na poziomie ISP dostępu do danej strony. Dlaczego zatem rząd za pieniądze podatników pomaga pedofilom w odnalezieniu takich materiałów w sieci?
W nowej wersji przepisów nie znajdują się już zapisy o stronach propagujących nienawiść czy faszyzm, są natomiast zapisy o treściach, które mogą narażać użytkowników Internetu na zagrożenie. Na tym etapie prac widać jednoznacznie, że rząd za wszelką cenę chce ocenzurować internet. Podczas konsultacji społecznych nie było żadnego przedstawiciela telekomów. Obecnie w Wielkiej Brytanii oceniono, że walka z piractwem, blokowanie stron, czy odcinanie użytkowników od internetu (Taki zamiar przedstawił p. Rapacki) kosztuje znacznie więcej niż wynoszą starty właścicieli praw autorskich. Jak to zatem jest, że rząd tworzy prawo, które działa tylko i wyłącznie na korzyść pewnej grupy biznesowej?

Zaprotestuj 23 stycznia!

Już 23 stycznia 2010 roku o godzinie 12:00 w Warszawie na pl. Zamkowym rozpocznie się manifestacja przeciwko cenzurze w internecie. Podczas manifestacji będzie można usłyszeć stanowiska pewnych grup społecznych i politycznych. Oto część komunikatu ze strony Blackout Europe Polska:

"W dniu 23.01.2010 o godzinie 12 rozpocznie się manifestacja, mająca na celu zwrócenie uwagi na to, że ingerowanie w internet działa tylko i wyłącznie na szkodę użytkowników. Obecnie rząd ma nadzieję, że po nałożeniu cenzury na internet wszystko się zmieni na ich korzyść. Wszelkie próby/pomysły cenzurowania internetu, odcinania użytkowników od sieci i tym podobne, odbierają nam prawo do prywatności, a co za tym idzie pozbawiają nas konstytucyjnych praw. Nie możemy się na to zgodzić chociażby ze względu na naszych przodków, którzy walczyli abyśmy mogli żyć w wolnym kraju.

Manifestacja: 23.01.2010 - 12:00 - Plac Zamkowy w Warszawie. Manifestacja prawdopodobnie przejdzie pod Sejm, gdzie krótkim wystąpieniem Prezesa Partii Piratów zostanie ona podsumowana i zakończona. Zapraszamy wszystkich, a zwłaszcza tych, którym los Polskiego Internetu nie jest obojętny".

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/cenzura_w_polsce_coraz_blizej_zaprotestuj_23_stycznia_123053.html

 

[master6x6]

Masz 24h na zapoznanie się z tym http://www.forumowisko.pl/topic/80672-regulamin/ i poprawienie tego tematu. Jeżeli tego nie zrobisz temat zamknę a tobie dam ostrzeżenie. Link do demotow usunalem, reklamy tutaj nie bedziesz robil!

 

[Montaggamer]

Dobrze rozumiem walkę z piractwem, ale nie wierzę, że nakładanie cenzury na strony internetowe, które będą figurowały w jakimś rejestrze napewno zawsze będzie służyć słusznej sprawie.

Możliwe, że mam takie zdanie, ponieważ cenzurowanie materiałów ogólnie dostępnych dla społeczeństwa kojarzy mi się raczej źle, bo z totalitaryzmem <możliwe, że trochę przesadzam, ale takie mam nieprzyjemne skojarzenie >

 

[Magan]

Ja już sie przyzwyczaiłem że w tym kraju wszystko sie robi w słusznej sprawie i ma to wyjść na dobre ogółowi tyle że prwaie zawsze efekty są odwrotne od zamierzonych

Politycy nie radzą sobie z porządkiem wkoło własnego "podwórka" a chcą sie brać z porządki w internecie
I zaś bedzie gadka "chcieliśmy dobrze w wyszło jak zwykle"

 

[Pjejo]

Gdzieś ty, tak nawet nie powinno być, chociaż to mi wygląda dziwnie. Bo skoro na niektórych stronach
można zablokować cenzurę.
:bag:

Ale, nie powinno tak być, skoro teraz jest inaczej.

 

[Matiucha]

Plus minus rok temu, w internecie krążyła petycja, dzięki której można było zapobiec potencjalnej cenzurze internetu. Gdyby, wtedy zamiary wybrańców narodu, były takie jak mówiono, dzisiaj prawdopodbnie zamknięto by wszystkie strony (bo szerzyło się piractwo, pornografia i inne rzeczy uznane za złe) i powstałaby jedna ostatnia, tematycnie nawołująca do przywrócenia witryn z pornosami, strona internetowa. Wątpie by i tym razem "cenzura" była czymś czego powinniśmy się obawiać. Pewnie skończy się na czekaniu na dzień X i stwierdzeniu, że to była kolejna nędzna prowokacja znudzonych serwisów plotkarskich/ludzi/przygłupów.

Sytuacja ta doskonale pokazuje ludzką hipokryzję. "Zamknijmy torenty, rapidy, nie będzie piractwa". Ci na górze, robią* krok w tym kierunku, z każdej strony słychać głosy, "nie można ocenzurować internetu, ale jak to, ale y..."

*Jak można się domyślić po pierwszej części mojej wypowiedzi, ciężko mi uwierzyć w cenzurowanie internetu, kiedyś, teraz i w przyszłości.

 

[dezives]

We wtorek na posiedzeniu Rady Ministrów przyjęto projekt nowelizacji ustawy o tzw. rejestrze stron i usług niedozwolonych. Wynika z niego, iż rząd będzie decydował o tym, które witryny internetowe szkodzą polskiemu społeczeństwu, a tym samym będzie miał możliwość ich blokowania.

2. Wpisowi do Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych podlegają adresy elektroniczne pozwalające na identyfikację stron internetowych lub innych usług zawierających:

1) treści pornograficzne z udziałem małoletniego, treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem, treści pornograficzne zawierające wytworzony lub przetworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej,

2) treści, które umożliwiają uzyskanie informacji mogących służyć do dokonania operacji finansowych bez zgody dysponenta środków finansowych przez, dokonywane bez upoważnienia, wpływanie na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych lub zmianę, usuwanie albo wprowadzanie nowego zapisu takich danych, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,

3) treści umożliwiające urządzanie gier hazardowych bez udzielonego zezwolenia lub uczestniczenie w tych grach, lub stanowiące niedozwoloną reklamę lub promocję albo informowanie o sponsorowaniu w rozumieniu ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 1540)

Wyraź swój przeciw - http://stopcenzurze.wikidot.com/

Przydatne linki naświetlające całą sprawę:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/390994,blokowanie_stron_www_niezgodne_z_konstytucja.html
http://di.com.pl/news/30084,0,Prezydent_uratuje_nas_przed_cenzura.html
http://www.tvn24.pl/12690,1639050,0...-rzad-chce-cenzurowac-internet,wiadomosc.html

 

[kaprysek]

Niech się bujają z tą cenzurą. Ja jestem przeciwko!!!

 

[jaga2010]

Popaprało ich chyba !

 

[radioaktywna]

Jakiś czas temu też o tym mówiono. I co ? Żadnych działań, więc chyba nie ma o co się martwić.

 

[królewnaa]

Ta cenzura w sieci ma głębsze znaczenie jak nam się wydaje i nie rozchodzi się tak naprawdę o strony z pornografią itp. tylko o strony na których można uprawiać hazard.Ma to ścisły związek z aferą hazardowa,bo ktoś wpadł na genialny pomysł,aby zlikwidować realną konkurencję i na rynku żeby został tylko TS, aby ewentualni "gracze" nie mieli możliwości wyboru i swoją kasę lokowali w TS.
A dlaczego? Ano dlatego,że państwo ma udziały w tejże firmie.To tyle.
A tak odnośnie naszego Rządu aktualnie nam panującego to mogę zacytować tylko to:
"To rząd oficjalny, system totalitarny
Rząd oficjalny, dobrze skonstruowany "
pozd

 

[Attyla]

Przede wszystkim Polski nie stać na takie kroki. Co z tego, że ocenzurują tyle przestrzeni internetu, na ile będzie ich stać - jak i tak ludzie znajdą sposoby, by to odwrócić. A jeśli obowiązek selekcji przejdzie na bezpośrednich dostawców... Wątpię, aby chcieli w związku z tym obniżać comiesięczne opłaty dostępu, tylko dlatego, że zablokowali wybrane frazy i strony, których użytkownicy, najczęściej, nigdy nie używali.

 

[Misholec]

Jedyny pozytywny skutek będzie taki.

Może w końcu ludzie zaczną trochę myśleć nad tym, co wypisują. Jak czytam komentarze na większości portalów typu onet.pl wp.pl gazeta.pl to jestem jak najbardziej za cenzurowaniem przynajmniej 90% wypowiedzi naruszających jakiś etyczne normy dyskusji. Jest to szkodliwe.

Z drugiej strony jest śmieszną ułudą wiara, że takie coś nastąpi. Wszelkie ustawowe regulacje są tutaj niepewne i dają pole do niewłaściwych nadużyć. Czy takie są możliwe w tym dokumencie? Z tego, co wiem strona aby być wpisaną do rejestru musi spełnić konkretne warunki.Tymczasem większość myli to za absolutną cenzurą treści niepoprawnych politycznie.

Inna sprawa, ze na przykład PiS tego nei wymyślał. By ł bardziej wysublimowany. Tworzył aparat tajnych służb mających szersze uprawnienia. Donek jest głupio prostolinijny.

 

[jose]

O nie! Te patałachy chcą rozwalić Internet? Jedyne miejsce, do którego nie mają wstępu? A niech się odp.. od Internetu. Tylko psuć wszystko potrafią. C.. będą mieli, nie cenzurę w sieci.

 

[hermit]

cala ta sytuacja wydaje mi sie troche smieszna - czy naprawde nie ma nic innego wazniejszego do zalatwienia w polsce ? czy sluzba zdrowia jest sprawna ? czy oswiata jest dobrze finansowana i ogolnodostepna ? czy policjanci maja odpowiedni sprzet i godne wynagrodzenia ? itd itp .... - do tego mozna dorzucic jeszcze wiele podobnych pytan ...
ustawa ktora 'przygotowuja' nasi 'madrzy' przedstawiciele narodu przerasta mozliwosci naszego rzadu - nie jest to niemozliwe (przyklad chin jest dosc skrajny ale jest to najlepszy przyklad), ale watpie zeby udalo sie naszym 'politykom' usprawiedliwic wielomilionowe wydatki przez dluzszy okres czasu kiedy szpitale nie maja pieniedzy na wykonywanie zabiegow, nauczyciele co chwila strajkuja a policjanci nie maja na paliwo do radiowozow...
zalozenia sa dobre - trudno sie z nimi nie zgodzic - ale nie lepiej by bylo zainwestowac te pieniadze w stworzenie jakiej skutecznej agencji do tropienia tych ktorzy podejmuja takie zakazane dzialania przez internet zamiast walczyc z wiatrakami i starac sie cenzurowac siec ? co chwila sie slyszy ze nasza policja zatrzymala kilkadziesiat osob w calej polsce i zabezpieczyla duzo materialow z dziecieca pornografia, ale za chwile dodaja ze zatrzyman dokonano na podstawie informacji otrzymanych od policjantow z niemiec czy holandii .... - i oni wyskakuja z pomyslem cenzury internetu ...
wbrew pozorom hazard nie jest w polsce az tak wielkim problemem - przynajmniej tak mi sie wydaje - dlatego zgodze sie z królewnaą ze afere hazardowa wykorzystano na korzysc interesow TS
tak czy inaczej cala ta ustawa to krok w zlym kierunku - jesli to przejdzie w takiej formie jak sie teraz mowi to wyjdzie z tego wiecej szkod niz pozytku

 

[hajer]

Wiadomo że będzie cenzura prędzej czy później - Tusk jak każdy socjalista (bo liberałem przecież nie jest) musi z czymś walczyć. Na szczęście podobno (przynajmniej na razie) zrezygnował z rejestru usług i stron niedozwolonych (po tym spotkaniu z internautami). Ale ja nie wierzę w ani jedno zapewnienie tego kłamcy Tuska.

 

[Nieprzenikniona]

W telewizji pokazywano ostatnio spotkanie internautów z Tuskiem, którzy byli oburzeni jego pomysłem. Pytali się gdzie wolność słowa, gdzie demokracja. Piractwo zawsze jest i będzie, ale jeśli wprowadzą taką ustawę, to skończą się czasy, w których możemy ściągać sobie dobrowolnie muzykę z internetu na mp3. Zaczniemy kupować płyty. Idąc tym tropem, muzycy się wzbogacą, zaś firmy z mp3 splajtują. Swoją drogą, nie wiem dlaczego jesteście przeciwni pomysłowi Tuska, to ma przecież dobre strony. W necie jest pełno syfu, takiego jak pornografia oraz strony przestępcze. Każdy może na nie wejść. A co z dziećmi, które głównie z pornografii dowiadują się wiele o seksie? Mają tym samym jego niewłaściwy obraz. Oglądałam ostatnio program emitowany na TVN Style, w którym mówili o pornografii. Wiecie, że w USA średnia wieku młodzieży, która ogląda pornografię wynosi 13 lat? Patrzą na wijące się pary, a nie wiedzą jak założyć prezerwatywę, bo w porno nie ma miejsca na przerwę, w której facet sobie ją zakłada. Więc dużo młodych osób po prostu nie wie jak się zabezpieczyć tracąc czas na takie wyuzdane sceny wyzbyte z uczuć wyższych. Moim zdaniem, to się powinno zmienić w sieci i liczę na to, że rząd coś z tym zrobi . Skutecznie.

 

[Misholec]

Idąc tym tropem, muzycy się wzbogacą, zaś firmy z mp3 splajtują.

Muzycy zarabiają na koncertach. Na płytach raptem grosze. Wątpię, aby sprzedaż na skutek takiej działalności znacznie wzrosła. Kilka procent. W kraju takim, jak Polska to margines. Należy również zauważyć, że ludzie często poznają muzykę właśnie przez mp3. Więcej ludzi ją zna - więcej chodzi na koncerty etc.

 

[Montaggamer]

Jeżeli zarabiają grosze na płytach, to powiedz mi czemu jest tyle apelów artystów, aby walczyć z piractwem i ściąganiem MP3'ek?

Poza wszystkim lepiej jest pójść do sklepu, kupić CD zespołu, który się lubi dla samego chociaż okazania wsparcia.
Potem oczywiście jako fan postarać się o zdobycie biletu na koncert itd. itp.

 

[królewnaa]

Zasadniczo odbijamy od tematu
Z tego co obserwuję - to cenzura tyczyć ma się przede wszystkim stron hazardowych,po to aby potencjalni hazardziści niejako zostali zmuszeni do gry oferowane przez TS,kogoś tam na górze wkurzyło,że wpływa tyle nie opodatkowanej kasy,a TS ledwo przędzie.
Myślicie,że Tuska interesuje czy muzycy mają kasę hehe dobre sobie raczej wątpię.
Rząd chce zwalczać hazard? To niech pierw zlikwiduje gry oferowane przez TS bo największa liczba uzależnionych w Polsce jest właśnie od gier TS.
pozd